Data: 2007-12-05 19:29:41
Temat: Re: czy troll jest trollem? :)
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fj6l69$48v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nagash; <fj69ej$1bu$1@news.onet.pl> :
>
> >
> > Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> > news:fj68pk$k2j$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > > Nagash; <fj5tmn$ndv$1@news.onet.pl> :
>
> > >> Wyzwisko zaś faktycznie staje się wyzwiskiem w
> > >> głowie odbiorcy a nie nadawcy :)
> > >
> > > Tia, pewnie kur.a też nie jest wyzwiskiem i staje się nim dopiero w
> > > głowie odbiorcy? ;)
> >
> > No jasne. Nie powiesz chyba, że słowa, które mnie nie obrażą (a z założenia
> > powinny) nie są pustymi frazesami i przejawem głupoty nadawcy.
>
> I właśnie o to chodzi - o to, że używając wyzwiska z założenia zakłada
> się, że powinno ono wywołać jakąś reakcję - może nie obrażenie się, ale
> po prostu jakąś reakcję. Praktyczniej byłoby zdefiniowanie wyzwisk jako
> formy prowokacji, która ma zmusić słuchacza do jakiejś reakcji -
> obrażenia się, nawiązania kontaktu, zignorowania nadawcy, ucieczki,
> akceptacji itd. - oczekiwana reakcja nie jest zdeterminowana kulturowo,
> bo zależy od doświadczeń nadawcy, znaczenie "prowokacji" jest
> zdeterminowane pod postacią "wywołania reakcji".
Czasem to jedynie potrzeba ekspresji...
> > Oczywiście
> > tzw. społeczne normy zdają się nie do końca to potwierdzać i dlatego robimy
> > z tym różne rzeczy. Ale faktycznie wyzwisko jest w pełni tym czym ma być
> > dopiero jeśli u adresata w głowie wywoła odpowiednią reakcję.
>
> Heh, ale to jest przerzucenie odpowiedzialności za swoje zachowanie na
> odbiorcę - "ja mogę gadać co mi ślina na język przyniesie, a to odbiorca
> jest "dziwny", bo się obraża". Coś jak - "mogę się zamierzyć na
> przechodnia siekierą, ale to on jest winny, jeżeli przywali mi w twarz w
> obronie".
Widzę [zupełnie może dla cię nieistotną] różnicę pomiędzy "obrażeniem się" [defensywa
psychiki] a aktem [odruchem?] fizycznej agresji w odwecie za wywołanie poczucia
zagrożenia.
|