Data: 2008-08-02 19:38:47
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Moralność jest pochodną uporządkowania, które jest immanentną
> cechą prawdy.
Moralność musi mieć jakiś punkt odniesienia - co nim jest, jeśli prawda
nie jest poznawalna albo jest poznawalna przez objawienie, jak się
domyślam ze słów:
"Prawda jest jak słowo wyprzedzające akt poznania, czymś najbardziej
pierwotnym, co człowiek poznaje i przyjmuje (adatptuje) poprzez
mentalne dotykanie jej pośrednio lub (uwaga!) bezpośrednio.
Dopiero prawda zapładniając umysłowość człowieka jest podstawą
opisu rzeczywistości."
Jak to się odbywa, kiedy i skąd wiadomo, że to, czego człowiek "dotyka"
to prawda?
> Człowiek podlega ocenie jako narzędzie prawdy pod względem
> swojej użyteczności.
> To jedyna obiektywna ocena i jest ona częścią prawdy.
Kto ocenia? Absolut?
> Sprzeniewierzanie wobec prawdy przybliża człowieka do chaosu
> i pustki egzystencjalnej.
Czego człowiek może być pewien? Może poznać źródło prawdy?
Człowiek jest w błędnym kole, nie jest partnerem, jak pisałeś wcześniej.
Ewa
|