czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 210
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2008-07-30 08:31:12
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uderz w stół a nożyce sie odezwą? ;)
--
CB
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:g6o7be$lvi$1@inews.gazeta.pl...
> Znowu jakaś epidemia? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
52. Data: 2008-07-30 08:49:33
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:riq8oe247jjg$.15mlo2gmwxet.dlg@40tude.net...
> Nie ma rzeczy bez przyczyny i perspektywy: wszystko, co robimy, robimy z
> jakiegoś powodu i po coś. Oczywiście, zawsze dla jakiejś nagrody.
> Oczywiście. Nie ma co pruderyjnie zaprzeczac. Oczekiwanie nagrody jest tak
> naturalne, jak jedzenie lub spanie. Nie znoszę pruderyjnego piania, że się
> coś robi dla idei, bezinteresownie, z potrzeby serca. To banały, a pod
> nimi
> kryją się zwyczajne ludzkie motywacje.
Oczywiscie. Yyy "wykryl" nagle wielkie zlo "bo ludzie chca nagrody".
Robie wiele rzeczy i czesto nagroda jest dla mnie wlasna satysfakcja,
niekiedy pochwala kogos ze mu pomoglem.
Co w tym zlego?
---
Patrze tez na wypowiedzi tych (przypuszczam) mlodych jeszcze ludzi i
jest to ciekawe - te ich problemy. Ciekawa jest schamat tego - odkrywaja
oni pewne prawdy a raczej pół-prawdy typu "ludzie musza miec nagrode" i
nagle ta pół-prawda staje sie jakimś "wilekim zródłem zła". Wspolczuje.
Tez miałem takie cisnienia kiedys i dlatego im wspolczuje. Skad sie
bierze taki ekstremizm w mysleniu? Takie cisnienia? Wspolczuje im.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2008-07-30 09:15:57
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
No ale jest chyba "drobna" różnica.
Ty nie miałeś takich wątpliwości.
A może jednak miałeś?
--
CB
Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:g6pa7j$jrh$1@news.dialog.net.pl...
> [...]
> Co w tym zlego?
> [...]
> Tez miałem takie cisnienia kiedys i dlatego im wspolczuje. [...]
> Wspolczuje im.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2008-07-30 11:18:24
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nie możesz negować ludzkiej wiary, nawet jeśli działa na innej zasadzie
niż np twoja.
Taka inszość wiary _sama w sobie_ nie jest niczym złym (choć może),
o ile ludzi nie stać na nic lepszego.
Możesz ją zanegować dla samego siebie, ale nie tak w ogóle.
Wiara jest pewną świętością... nawet jeśli jest "ułomna".
Poszukiwanie prawdy nie usprawiedliwia zachowań klasy "słoń w składzie
porcelany", albo "wylewanie dziecka z kąpielą".
Za coś takiego możesz dostać jedynie po łapach od ludzi, lecz także od
niepodzielających ich innej_wiary.
Nie ma lekko. ;)
--
CB
Użytkownik "Yyy" <y...@m...o2.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9AEB3315E13A1yyyyyyyyy@213.180.128.149...
> piszac to tutaj, chcialem na razie pomoc sobie ustematyzowac ten chaos
> ktorego doswiadczylem
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2008-07-30 11:43:32
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 30 Jul 2008 01:19:04 +0200, none napisał(a):
>> Ano jestem szczęśliwa, bo robię prawie wszystko, co chciałabym robić :-DDD
>
> Niedawno inczaej pisalas ze mamsz juz dosc internetu i chcialbys cos
> innego robic
Co??? Gdzie pisałam, że mam dość internetu? E, coś źle zrozumiałeś. Jest
właśnie przeciwnie, dlatego dobrze byłoby, żeby siła wyższa walnęła w
centralę - pogodziłabym się z tym łatwo i zajęła lepszymi zajęciami. W
końcu nie jestem AŻ TAK uzależniona, aby na głodzie szukać dostępu do netu
za wszelką cenę. Lubię sobie pogadać - ot co.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2008-07-30 11:44:53
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 30 Jul 2008 02:37:37 +0000 (UTC), Yyy napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote in
> news:v650yl8k5s1$.1x31mv6lt8nck$.dlg@40tude.net:
>
>> Czyli jestes utopista albo obludnikiem - bo szafujesz pięknymi ideami,
>> wiedzac, ze nie sposób ich zrealizowac.
>
> no, na pewno nie siedzac ciagle tu na grupie ;)
Kwestia organizacji zajęć i czasu.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2008-07-30 11:51:10
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 30 Jul 2008 02:40:13 +0000 (UTC), Yyy napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote in
> news:8if5tnqp2c8c$.1kf07qgiqqegv$.dlg@40tude.net:
>
>> Chce mnie ostrzec. Mysli, ze tylko jemu się udaje zachowac autonomię, a
>> inni sa zbyt glupi.
>
> juz napisalem, ktos mi dal naprawde niezle popalic
>
> to mnie zmusilo zeby sie obudzic
>
> dopoki ci ktos nic nie zrobi to mozesz go/ja tolerowac ze wszystkimi
> jego/jej mniej lub bardziej sensownymi/glupimi haslami
To głębszy problem, o czym mówisz. Rozumiem, o co Ci chodzi. jednak jeśli
masz oparcie w kimś, na kim sie nigdy nie zawiedziesz, znika takie
zagrożenie. Każda klęska jest niczym, kiedy ma się kogoś takiego. Mówiąc
krótko: chromolisz to, co się komu bździ.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2008-07-30 11:58:53
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 30 Jul 2008 02:52:51 +0000 (UTC), Yyy napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote in
> news:1ijyqa9yxonf1$.1rykne1wbbi9v$.dlg@40tude.net:
>
>> Ano jestem szczęsliwa, bo robię prawie wszystko, co chcialabym robic :-DDD
>
> czyli owe stadko jest dla ciebie tamponem na wszelkie niepokoje
> egzystencjalne
Nie. Daje mi potwierdzenie, że są inni, którzy myślą podobnie.
>
> po co sie niepokoic realnymi problemami tego swiata?
>
> po co angazowac sie w cos co "zrobi roznice" (w tym swiecie)?
>
> to zburzyloby twoja sielanke
>
> lepiej popielic ogrodek zamiast pielic np. chwasty w naszym spoleczenstwie
Pielę te chwasty sposobami, jakie mi są dane: głosuję na tych, których
uznaję, nie oszukuję, nie kłamię, głośno potępiając innych za takie czyny.
Daję przykład. A przede wszystkim - zajmuję się tym, czym powinnam. Czyli:
wychowuję właściwie WŁASNE dzieci. Dzieci innych mnie JUŻ nie interesują
-kiedy było trzeba, walczyłam i o te obce. Jednak nie sposób wkraczać
ludziom w ich sposoby załatwiania spraw, w tym w wychowywanie dzieci - a
dzieci to właśnie przyszłość społeczeństwa.
Gdyby każdy robił właściwie tylko to, o czym piszę, nie byłoby z czym
walczyć, czego pielić. Nie mam zamiaru robić czegokolwiek za innych.
>
> sama o tym wiesz ale wypelniasz pustke sumienia piszac tu na grupie
Nie. Tu piszę po to, aby pokazać (to też jest pielenie), że moje życie jest
bardzo ubogie we frustracje. To efekt moich przekonań i pracy nad sobą oraz
sposobu życia.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2008-07-30 12:03:27
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 30 Jul 2008 03:04:11 +0000 (UTC), Yyy napisał(a):
> Ikselka <i...@g...pl> wrote in
> news:p3uw0uv0i5h3$.3oey0remwt75.dlg@40tude.net:
>
>> Zajmij się swoim lataniem. Ja się zajmuję swoim. Niech się kazdy zajmie
>> swoim :-)
>
> jeszcze raz: ja nikomu nie chce zabraniac!
> pisze tu zeby odreagowac to co sam dostalem niezle w dupe od takiego stadka!
Tak właśnie myślałam, że twoja postawa to efekt jakiejś traumy. Czyli
robimy tutaj dokładnie przeciwne rzeczy: Ty chcesz pokazać, że nie warto
się angażować, bo i tak w końcu dostanie się w d, a ja - że jest
przeciwnie.
Ty - zniechęcasz ludzi do pozytywnego myślenia i podchodzenia do życia, ja
- przeciwnie.
Tylko że moje życie też obfitowało w traumę od stadka, a mimo to nie
prezentuję takiej zrezygnowanej postawy, jak Ty. O czymś to świadczy: ano o
tym, że Ty jesteś słabszy i stąd Twoje klęski. Nie masz prawa wmawiać
ludziom, że ich to też spotka.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2008-07-30 12:14:44
Temat: Re: czy wiara w zbawienie jest egocentryzmem?Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Wed, 30 Jul 2008 10:49:33 +0200, Duch napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:riq8oe247jjg$.15mlo2gmwxet.dlg@40tude.net...
>
>> Nie ma rzeczy bez przyczyny i perspektywy: wszystko, co robimy, robimy z
>> jakiegoś powodu i po coś. Oczywiście, zawsze dla jakiejś nagrody.
>> Oczywiście. Nie ma co pruderyjnie zaprzeczac. Oczekiwanie nagrody jest tak
>> naturalne, jak jedzenie lub spanie. Nie znoszę pruderyjnego piania, że się
>> coś robi dla idei, bezinteresownie, z potrzeby serca. To banały, a pod
>> nimi
>> kryją się zwyczajne ludzkie motywacje.
>
> Oczywiscie. Yyy "wykryl" nagle wielkie zlo "bo ludzie chca nagrody".
> Robie wiele rzeczy i czesto nagroda jest dla mnie wlasna satysfakcja,
> niekiedy pochwala kogos ze mu pomoglem.
> Co w tym zlego?
Wiesz, kiedy piszę o nagrodzie, mam na mysli to samo, co Ty. Ale jest pewna
grupa ludzi, którzy słysząc "nagroda" odtwarzają schemat myślowy "worek
pieniędzy" ;-PPP
> ---
> Patrze tez na wypowiedzi tych (przypuszczam) mlodych jeszcze ludzi i
> jest to ciekawe - te ich problemy. Ciekawa jest schamat tego - odkrywaja
> oni pewne prawdy a raczej pół-prawdy typu "ludzie musza miec nagrode" i
> nagle ta pół-prawda staje sie jakimś "wilekim zródłem zła". Wspolczuje.
>
> Tez miałem takie cisnienia kiedys i dlatego im wspolczuje. Skad sie
> bierze taki ekstremizm w mysleniu? Takie cisnienia? Wspolczuje im.
Dokładnie. Ja też.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |