Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cso95p$7f9$1@nemesis.news.tpi.pl...
| W wiadomości news:pb1uu0pi6q99o3uk250f37bc3gnblq30v6@4ax.com Guru
| <n...@n...home.pl> napisał(a):
| >
| > Zdefiniuję wiec problem:
| > - jest sobie kawałek ziemi 1,5x8m (pomiedzy zjazdem do garażu a
| > sąsiadem)
| > - wisi nad nim swierk z działki sąsiada (gałęzie dolne świerka okolo
| > 3-4m nad moją ziemią)
| > - pod świerkiem rośnie na moim gruncie stara pokrecona jablonka,
| > urocza i nie wytne ;-)
| > - poprzedni własciciel zasadził na tym kawałku różne byliny - w lecie
| > to wygląda pieknie, za to w zimie okropnie, a to jest od ulicy
| > - nasadziłbym to czymś moze zimozielonym, albo choć częsciowo
| > nieusychającym, odpornym na spadajace igły
| > - i jeszcze żeby liście z jabłonki dało sie z tego na jesieni jakoś
| > wygrzebać

| Hejka. Najłatwiej usunąć (wygrabić) liście z trawnika. :-) To może
| trawniczek plus kolekcja cisów nieduża? Zamiast trawki mógłby być karmnik
| ościsty, którego nie trzeba kosić. :-) Cisy można formować.

Albo bukszpany...uważam, że to świetny pomysł.

| Z zimozielonych bylin na miejsca zacienione można rozważyć: ubiorek
| wiecznie zielony, bergenię sercowatą, czy ew. żagwin zwyczajny. Na naszej
| działeczce bardzo ładnie wygląda teraz żurawka o bordowych liściach.

Ja bym chciała się dowiedzieć czegoś o podlewaniu tego kawałka...powiedzmy,
że mam pewne doświadczenia z sadzeniem różnych rzeczy niedaleko świerków:-(
Żagwin i ubiorek wytrzymają co najwyżej półcień.
Proponowałabym zastanowić się zamiast albo obok cisów nad bluszczem
(okrywowo) albo barwnikiem [oba praktycznie zimozielone]- liście spadłe
potrafią w nie dość przyzwoicie "wsiąknąć", a przynajmniej nie zaszkodzą
roślinkom. No i na pokręconej jabłonce bluszcz też wyglądałby ładnie.

Pozdrawiam, Basia.