On Fri, 21 Jan 2005 09:52:53 +0100, Krystyna Chiger
<k...@p...pl> wrote:

>Basia Kulesz wrote:
>> | > Albo bukszpany...uważam, że to świetny pomysł.
>> | Ale bukszpany mają nieprzyjemną woń ... i jak się rozrosną to ten
>> | "zapaszek" będzie witał gości ...
>> Nie czuję ich zapachu.
>
>Też nie czuję, a mam ogromne, pod samymi oknami.

Rację ma, pachną dość intensywnie zwłaszcza w gorące dni. Zapach
budzi wstręt, dopóki sobie człowiek nie uświadomi, że to od
rośliny, a nie od kocura :)
Pamiętam spacer w starym parku w upalny dzień, wśród bukszpanów
sięgających może 3m. Woni nie da się zapomnieć :)))

Może nie wszystkie pachną?

Pozdrawiam,
Anka :)