Data: 2006-01-23 16:47:26
Temat: Re: czy wytrzyma ???
Od: "Paweł Woynowski" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jola <j...@a...pl> napisał(a):
>
> > Okryłam moje rododendrony i azalie jesienią. Najpierw gałęziami ze swierka a
> > potem to wszystko otuliłam specjalnym materiałem kupionym w ogrodniczym
> > sklepie. Teraz sie zastanawiam co z nich zostanie po 27 stopniowym mrozie.
> > Czy ktoś ma może jakies doświadczenia?
> > Jola
> >
> jest pokrywa śnieżna a wszystkie krzewy w przeciwieństwie do drzew posiadają
> węzły krzewienia więc jeżeli nawet przemarła część nadziemna to krzewy
> wszystko szybko odbudują
>
> pogotowieogrodnicze.pl
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Witaj,
To że jest śnieg, to wiemy wszyscy i raczej wyczuwam, tu na forum, zadowolenie z
tego powodu. To że mają węzły krzewienia również większość wie. Również jak
przemarznie część nadziemna to sie odbuduje. Tylko nie wiedzieliśmy że wszystko
i to szybko będzie odbudowane. Do tej pory myślałem że trwa to kilka lat i
między innymi dlatego zabezpieczamy rośliny na zimę. Teraz już wiem że nie
potrzebnie się trudziłem z tym całym zawijaniem i opatulaniem w latach
poprzednich (akurat teraz nie zabezpieczyłem zpowodu ewidentnego braku czasu).
Taki wniosek wynika moim zdaniem z Twej wypowiedzi. <lol>
Pozdrawiam, ubawiony,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|