Hmmm, jakby to powiedziec.... to nie jest tak ze posypujemy kora i wszystko
co pod nia znika. Nie ma w zyciu tak dobrze :-). Proponuje najpierw
przekopac, wyplewic dokladnie a nastepnie posypac kora. I dopiero wtedy
pojawiajace sie z rzadka chwasty mozna od czasu do czasu usunac ale idzie to
bardzo latwo. Sprawdzilam u siebie i ten sposob dziala, dosc duzy kawal
terenu przegladam najwyzej 3 razy w sezonie i to w zupelnosci wystarczy.
Tam gdzie mam rozsypany zwirek to jest bezposrednio przy domu chwasty
czasami wyrastaja ale bardzo rzadko bo zwiru jest jakies 20 cm a pod tym
piasek.

Iza Wójcik


> witam
> poniewaz kora nie daje sobie rady z chwastami mam pytanie czy ktos
stosowal
> zwir i z jakim skutkiem
> a moze jakies inne skuteczne metody
> elka
>
>

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody