Data: 2004-09-03 09:41:48
Temat: Re: daty ważności
Od: "Agalay" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ch9d5p$h7q$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A miewają takie?
[ad konkursow;) ]
niestety tak...
> Tak sobie myślę, że jeśli to jest rzecz droga, to może też nie być na
> nią jakiegoś oszałamiającego popytu. Więc siłą rzeczy mogą stać dłużej :)
No i tak stoja i stoja i stoja, az w koncu przychodzi czas na nie i trzeba
by sie ich pozbyc ;)
> Poważnie? No to Ty odważna jesteś. Ja bym nie śmiała :))
Ja??
Nieee, ja niesmiala jestem, trust me, ale tez nerwowa i juz mnie wkurza
kupowanie staroci za ciezko uciulane pieniazki. Jak bylam na Slowacji w
perfumerii, to na wielu produktach byla podana data waznosci - o dziwo
sprzedawali rowniez produkty JUZ przeterminowane;) ale z cena np powalajaco
niska, np. after shave davidoffa rok po terminie kosztowal 200skk (~20zł) ;)
Pozdrawiam
|