Data: 2000-12-06 21:18:23
Temat: Re: definicja milosci - chyba dlugie
Od: "Różyczka" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl> napisał
[cut o moim ideale miłości zawieszonym w próżni]
> No i pięknie. Nadal więc będę chadzał po ziemi mówiąc Różyczce, że
> niewiele mi po ideale miłości, jeśli ma on być zawieszony w próżni.
Ikar by sie z Tobą nie zgodził...........
> "Wszystko, a nie trochę" - to sytuacja całkowicie abstrakcyjna. W tym
przypadku
> - zgoda. Równie dobrze więc możesz taką "idealną miłość" ulokować w
zabawce
> Tamagoczi (czy jak to się tam nazywa). Tylko czemu ma służyć ten
eksperyment?
hmmm...... odwołuję się do tej samej 'osoby' :)
Maja
|