Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Sokrates" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: depresja
Date: Thu, 22 May 2003 05:54:48 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 40
Message-ID: <bahhq6$b90$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pd58.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1053575814 11552 213.76.75.58 (22 May 2003 03:56:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 22 May 2003 03:56:54 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:39014
Ukryj nagłówki
Użytkownik <g...@a...pl> napisał w wiadomości
news:74eb.00000ce3.3ecb5ae5@newsgate.onet.pl...
> Lekarz pierwszego kontaktu ze zrozumieniem wysłuchała. W
mojej sytuacji ciężko
> jest coś zaradzić. Karmię piersią, choć to akurat nie jest
karmienie ledwo
> narodzonego oseska ale zawsze. I nadal chcę, nie przerwę
nawet gdyby już miały
> mi tylko leki pomóc.
Posłuchaj teraz uważnie. Po pierwsze nie powinnaś
bagatelizować swojego samopoczucia i tym bardziej próbować
tłamsić go w sobie. Na pewno jest to bardzo trudne i często
nie wykonalne bez pomocy kogoś bliskiego. Po drugie powinnaś
jak najprędzej zbadać sobie poziom prolaktyny. Przypuszczam,
że twoja depresja ma podłoże wyłącznie w rozstroju
hormonalnym, tzn. w nadmiernym wydzielaniu prolaktyny przez
przysadkę mózgową. Różne są tego przyczyny, czasami u długo
karmiących kobiet w przysadce tworzy się mały guzek,
odpowiedzialny za nadmiar prolaktyny, co zwykle objawia się
stanami przygnębienia, depresji, totalnym spadkiem własnego
libido, silnymi spadkami ciśnienia, brakiem sił, apatią.
Powinnaś udać się do swojego ginekologa i omówić ten temat.
Niech zrobią tobie badania prolaktyny i tomografię. Jeśli
tutaj będzie tkwił problem, to zapiszą tobie Tranxenę. Jeśli
hormonalnie będzie wszystko w porządku, to tylko psychiatra
będzie w stanie tobie pomóc np. za pomocą Lorafenu. Obawiam
się, że sama sobie nie pomożesz, ani samo nie przejdzie,
więc zmuś się lub poproś kogoś bliskiego by cię zmusił i
zbadaj się w kolejności jaką Tobie podałem. Nie bagatelizuj
sprawy, bo np. zaawansowany pierwszy przypadek to około
dwóch lat minimum kuracji do wyzdrowienia, a branie leku
może odbywać się nawet dożywotnio, po okresowych badaniach.
--
Sokrates
GG5025374
|