Data: 2007-03-13 21:02:14
Temat: Re: dieta cambridge [OT]
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>
Pokaż wszystkie nagłówki
księżniczka Telimena (gsk) pisze:
>>Dla mnie to jest "korytko"...:)))
>
> Co masz na myśli? bo nie rozumiem - chodzi Ci o to, że jem wszystko???
Swiat optymalnych jest prosty, mozna by rzec: czarno-bialy. Jest korytko
i korytkowcy, czyli ludzie jedzacy wszystko w duzych ilosciach i bez
zachowania proporcji; jest pastwisko i pastwiskowcy, czyli znienawidzeni
i pogardzani wegetarianie; jest wreszcie stol, a przy nim Ludzie (tak,
koniecznie z duzej litery, bo Czlowiekiem stajesz sie dopiero wtedy, gdy
zaczniesz sie "optymalnie" odzywiac, wczesniej jestes jedynie bydlem
ludzkim). Nie wymyslilem tego, niestety.
--
Wegetarianizm jest nieszczęściem. Nie ma co go krytykować. Trzeba go
zwalczać jak każde nieszczęście.
[Złota Księga Optycytatów]
|