dla zmotoryzowanych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15

11. Data: 2000-01-25 12:17:49

Temat: Odp: dla zmotoryzowanych
Od: "Konrad Turowski" <t...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

Uwazam, ze dokladnie nie o to chodzi, aby liczyc, ze ktos zechce pomoc albo
np. nie bedzie mial akurat czasu albo nie zauwazy niepelnosprawnego klienta
i nie pomoze... Jesli teraz z wlasnej woli pomagaja - jak pisze Arek
Skrzypinski ze Szczecina, to chwala im ale powinnismy jednak pojsc troszke
dalej, i
wykorzystujac ten pierwszy krok, jaki uczynilo BP podjac jednak starania,
aby taka pomoc stala sie po prostu obowiazujaca norma nie tylko na stacjach
BP ale na wszystkich stacjach w calym kraju..
Gdyby rzeczywiscie na kazdej stacji mozna bylo zawsze liczyc na pomoc jaka
sygnalizuja teraz znaki na stacjach BP, to zapewne nikomu nie przyszloby do
glowy takie znaki umieszczac. Oczywiscie, tak powinno byc ale tak nie jest.
Dlatego trzeba konsekwentnie wymuszac, to co nam sie nalezy, wymuszac tak
dlugo az stanie sie to najzwyklejsza normalnoscia i podobnie jak w innych
krajach juz zadne takie znaki nie beda potrzebne.
Nie rozumiem - dlaczego mamy udawac, ze nie ma problemu skoro jest problem?
Pozdrowienia K.

--
---------------------------------
Konrad Turowski
t...@p...net
+GSM: 603.240816
Użytkownik WWW Wizja <s...@m...szczecin.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:86haiv$1kf$...@z...man.szczecin.pl...
> Ja bardzo duzo "smigam" po Polsce i prawie na wszystkich stacjach zawsze
> kiedy wylaniam sie z auta z kulami to po chwili pojawia sie ktos z obslugi
i
> pomaga. Maja kamery i widza co jest grane.
> Bez znaczenia czy to BP, CPN czy SOLO.
> Pozdrawiam.
>
> Arek Skrzypinski
> VOBIS Start Szczecin
> www.idn.org.pl/users/skrzypin/
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2000-01-25 14:14:01

Temat: Re: dla zmotoryzowanych
Od: "Marian L" <m...@e...bielsko.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowny
Konrad Turowski napisał(a) w wiadomości: ...

>Dlatego trzeba konsekwentnie wymuszac, to co nam sie nalezy, wymuszac
tak
>dlugo az stanie sie to najzwyklejsza normalnoscia i podobnie jak w
innych
>krajach juz zadne takie znaki nie beda potrzebne.
>Nie rozumiem - dlaczego mamy udawac, ze nie ma problemu skoro jest
problem?

Dobre ! Do zeszytu i wężykiem, wężykiem!

Marian
--
Marian Landowski
http://www.lama.org.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2000-01-25 19:55:15

Temat: Re: Odp: dla zmotoryzowanych
Od: Apik <a...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dawid Konieczny napisał(a):
>
ciach

> >
> > Kodeks drogowy mowi ze zakazane jest uzywanie sygnalow dziekowych w
> > obrebie miasta. O prosze (qrna nie ma to jak komputery, wszystko jest
> > pod reka) :

Oprocz zywych kobitek!

> >
> > Art. 29.
> >
> > 2.Zabrania się:
> > 1.nadużywania sygnału dźwiękowego lub świetlnego,
> > 2.używania sygnału dźwiękowego na obszarze zabudowanym, chyba
> że
> > jest to konieczne w związku z bezpośrednim niebezpieczeństwem,

> Ależ to jest niebezpieczeństwo. Jak nie zatankujesz, to samochód może Ci
> stanąć np na środku skrzyżowania i co wtedy? A tak, to tym sygnałem
> dźwiękowym zapobieżesz takiemu incydentowi ;-)))

E juz sam ON za kolkie to niebezpieczenstwo nawet bez paliwa a co
dopiero z.....

>
> A tak poważniej - również uważam, że powinni zainstalować jakiś przycisk
> informujący im o tym, że potrzebna jest pomoc.

Tak i sprzedawca w tej swojej kanciapie mogby miec sygnal dzwiekowy w
postaki jekiegos delikatnego dzwonka

>
> Ale tak konkretniej, to do dyskusji dołączam się po to, by napisać, że
> taką samą pomoc (też niestety tylko na klakson) oferują (od ponad roku)
> niektóre stacje StatOil w Warszawie i w Poznaniu.

i Rzeszowie
Ja tam nie korzystam z przywileju bo to budzi niezdrowa sensacja
>
> Pozdrawiam!
>
> Dawid
>
> --
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ _ ___ _____ _ _ ~
> ~ Długo trzeba siedzieć z otwartymi ustami ~~~~ /,\/ , / / / / /,\ ~~
> ~~~~ zanim w nie wleci pieczona kaczka ~~~~~~~ /__/_/_/|_/_//_/__/ ~~~
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~Przysłowie chińskie~~~~~ p...@b...chip.pl ~~~~~

--
Pozdrowka
Apik
a...@c...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2000-01-29 10:58:40

Temat: Re: dla zmotoryzowanych
Od: "Aleksander" <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Konrad Turowski napisał(a) w wiadomości: ...

>Gdyby rzeczywiscie na kazdej stacji mozna bylo zawsze liczyc na pomoc jaka
>sygnalizuja teraz znaki na stacjach BP, to zapewne nikomu nie przyszloby do
>glowy takie znaki umieszczac.

Takie znaki umieszcza się przy stacjach które są przystosowane dla ON
(toalety, sklepiki, bary gdzie można coś zjeść) nie chodzi o samą obsługę. W
Niemczech takim znakiem oznaczone są też parkingi przydrożne gdzie jest
przystosowana toaleta dla ON. Jeżeli emblemat inwalidzki jest umieszczony na
stacjach, gdzie obsługa nalewa benzynę, a stacja nie posiada udogodnień dla
ON to moim zdaniem jest to nadużycie z ich strony które wprowadza ON w błąd,
a jest to podyktowane walką o klienta. Powinien być umieszczony w widocznym
miejscu tylko napis informujący co zrobić żeby wezwać obsługę, a nie
emblemat, bo powtarzam- jest to nadużycie.

>Dlatego trzeba konsekwentnie wymuszac, to co nam sie nalezy, wymuszac tak
>dlugo az stanie sie to najzwyklejsza normalnoscia i podobnie jak w innych
>krajach juz zadne takie znaki nie beda potrzebne.
>Nie rozumiem - dlaczego mamy udawac, ze nie ma problemu skoro jest problem?
> Pozdrowienia K.
>
Bo tego problemu faktycznie nie ma. Jeżdzę samochodem już 18 lat i nigdy nie
zdarzyło mi się żeby ktokolewiek odmówił mi nalania benzyny. Na stacjach
benzynowych, gdy pod ręką nie ma obsługi wystarczy że zatrąbię klaksonem i
pokażę przez szybę emblemat inwalidzki a zaraz zjawia się chętny do nalania
mi benzyny. Oni naprawdę mają w tym interes żeby sprzedawać paliwo. Stacji
benzynowych jast tak dużo, że jeżeli na jednej spotkasz się z
nieuprzejmością możesz nigdy tam już nie zaglądać. Ty nic na tym nie
tracisz, a oni stracą klienta i Twoją kasę.
Pozdrawiam
Olek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2000-01-29 13:51:54

Temat: Re: dla zmotoryzowanych
Od: "JC" <J...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Aleksander <p...@p...pl> schrieb in im Newsbeitrag:
3...@n...vogel.pl... wrote :

Witam ,

>
> Konrad Turowski napisał(a) w wiadomości: ...
>
> >Gdyby rzeczywiscie na kazdej stacji mozna bylo zawsze liczyc na pomoc
jaka
> >sygnalizuja teraz znaki na stacjach BP, to zapewne nikomu nie
przyszloby do
> >glowy takie znaki umieszczac.
>
> Takie znaki umieszcza się przy stacjach które są przystosowane dla ON
> (toalety, sklepiki, bary gdzie można coś zjeść) nie chodzi o samą
obsługę. W
> Niemczech takim znakiem oznaczone są też parkingi przydrożne gdzie
jest
> przystosowana toaleta dla ON.

Aleksander ma zupełną rację.Jadąc Autobaną czy drogą natrafia się na
małe , białe znaczki
( ale widoczne ) dodawane pod znakami informującymi o parkingu " P " +
znak ON czy o stacji benzynowej + znak ON
Chciałbym tylko dodać , że na stacjach benzynowych klucz do toalet dla
ON znajduje się u obsługi stacji gdzie wymagana jest mała kaucja 5 DM
przy otrzymywaniu tegoż klucza co chyba wynika z doświadczeń
wcześniejszych właściciela stacji. Tutaj też są ludzie i " ludzie ".
Po skorzystaniu z toalety i oddaniu klucza , kaucja 5 DM wraca do
ciebie.
Ponaddto niektóre stacje dysponują pomieszczeniami (" Przewijalnia dla
niemowlaków ") z myślą o podróżujących matkach z tymi najmłodszymi. W
toaletach dla ON wszystko dostosowane jest dla wózkowiczów ( wjazd ,
uchwyty , spłuczka , elektroniczne włan. i wyłan. światła , wody czy
spłuczka itd )

> Jeżeli emblemat inwalidzki jest umieszczony na
> stacjach, gdzie obsługa nalewa benzynę, a stacja nie posiada
udogodnień dla
> ON to moim zdaniem jest to nadużycie z ich strony które wprowadza ON w
błąd,
> a jest to podyktowane walką o klienta. Powinien być umieszczony w
widocznym
> miejscu tylko napis informujący co zrobić żeby wezwać obsługę, a nie
> emblemat, bo powtarzam- jest to nadużycie.

Zupełna racja

> >Dlatego trzeba konsekwentnie wymuszac, to co nam sie nalezy, wymuszac
tak
> >dlugo az stanie sie to najzwyklejsza normalnoscia i podobnie jak w
innych
> >krajach juz zadne takie znaki nie beda potrzebne.
> >Nie rozumiem - dlaczego mamy udawac, ze nie ma problemu skoro jest
problem?
> > Pozdrowienia K.
> >
> Bo tego problemu faktycznie nie ma. Jeżdzę samochodem już 18 lat i
nigdy nie
> zdarzyło mi się żeby ktokolewiek odmówił mi nalania benzyny. Na
stacjach
> benzynowych, gdy pod ręką nie ma obsługi wystarczy że zatrąbię
klaksonem i
> pokażę przez szybę emblemat inwalidzki a zaraz zjawia się chętny do
nalania
> mi benzyny. Oni naprawdę mają w tym interes żeby sprzedawać paliwo.
Stacji
> benzynowych jast tak dużo, że jeżeli na jednej spotkasz się z
> nieuprzejmością możesz nigdy tam już nie zaglądać. Ty nic na tym nie
> tracisz, a oni stracą klienta i Twoją kasę.

Krótko , logicznie i zwięźle

> Pozdrawiam
> Olek

pozdr. - Józek