Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "cbnet" <c...@n...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dlaczego
Date: Tue, 31 Aug 2004 13:15:00 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 143
Sender: c...@o...pl@dolores.pzuzycie.com.pl
Message-ID: <ch1mj5$1pg$1@news.onet.pl>
References: <cgsb0s$7o8$2@inews.gazeta.pl> <X...@1...0.0.1>
<cgsk3p$f63$2@inews.gazeta.pl> <88i9sj60zgon$.dlg@iska.from.poznan>
<ch03hp$31f$3@inews.gazeta.pl> <yf20ijqufrh1$.dlg@iska.from.poznan>
<ch1cs2$7mt$1@news.onet.pl> <1u8hrj1ik38qc$.dlg@iska.from.poznan>
<ch1e7k$hdr$1@news.onet.pl> <1...@i...from.poznan>
<ch1g6f$255$1@news.onet.pl> <l...@i...from.poznan>
<ch1i2m$d12$1@news.onet.pl> <18fii0qeh9exr$.dlg@iska.from.poznan>
NNTP-Posting-Host: dolores.pzuzycie.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1093950885 1840 193.109.244.5 (31 Aug 2004 11:14:45 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 31 Aug 2004 11:14:45 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:285632
Ukryj nagłówki
Lia:
> No cóż... Ja jak już pisałam nie przepadam za postmodernistycznym
> relatywizmem. I raczej tak pozostanie :]
Dziwne, bo ja rowniez. ;o
Nie cierpie relatywizmu. :))
> Wybacz, cb, socjalizacja, którą miałas szczęście przejść i
> dotychczasowe doświadczenia życiowe sprawiają, że moja
> opinia jest przemyślana i zgodna z moimi odczuciami.
> I tak zostanie :]
Alez wybaczam Ci Lia. Nie ma problemu. ;)
Wiesz jak bardzo cenie Twoja przenikliwosc, bystrosc, pomyslowosc... :)
oraz urode... ;)
jakkolwiek chce abys wiedziala, ze czasem sie mylisz, zas Twoj
upor w takich razach wystawia Ci niezbyt ciekawe swiadectwo.
Np tak jak tutaj:
"...Jest taka mądra zasada, by nie wywarzać drzwi, które są otwarte.
Chodzi o to, by korzystać z dorobku przeszłych pokoleń, właśnie z tych
"mądrych" zdań, bowiem tylko dzięki temu nie tracimy czasu na odkrywanie
po raz drugi Ameryki i możemy posuwać się szybciej do przodu. To jest
jedna z takich zasad, które warto sobie wziąc do serca, bo powoduje ni
tylko nasz rozwój, ale i uczy pokory..."
Bzdura. :)
Caly proces _rozwoju_ (w odroznieniu od procesu _odtwarzania_)
polega na ~wywracaniu "madrych", 'swietych' (dla kogo?) "zasad"
i zastepowanie ich _calkowiecie_ nowymi, dzieki ktorym czlowiek
nie stoi w miejscu, lecz przeobraza i kreuje na nowo rzeczywistosc.
"... Lepiej poświecić kawałek życia na studiowanie dokonań innych
niż być dumnym z siebie, że się zdradza męza..."
To zalezy dla kogo i w jakiej sytuacji. ;o
Serio. :)
> I co, nadla twierdzisz, że regularne zdradzanie męża jest ok?
Twierdze ze moze byc OK. :)
To zalezy... ;o
Bardzo czesto zdarza sie ze nie jest OK, ale uwazam ze zdarza sie
rowniez iz jest OK. :)
> Nie musisz odpowiadac na to pytanie, bo jest odpowiedź, która może
> postawić odpowiadającego w złym świetle.
Dzieki, ale akurat mnie to wali. ;)
> O! Napisałeś, że zdrady są powszechne i potępianie osoby, która
> dopuszcza się takiego czynu jest bardzo złe. Przypominasz sobie? ;]
Napisalem, ze skoro zdrady sa powszechne i nie dokonywane
z premedytacja (tzn w zamysle w zlej wierze), to trudno abys miala
absolutna pewnosc ze nic takiego Cie jeszcze nie spotka. :)
> Notoryczne zdradzanie męża to wystarczająco dużo, by móc ocenić
> zdardzającego.
Nie. :)
Niewystarczajaco. ;)
> Jeśli dołożysz do tego hipokryzje w postaci ciągłego wspominania
> przez zdradzającą męża jako tego, który kupuje jej za granicą
kosmetyki
> to jakby się ktoś nudził może wysnuć wniosek, że laska zdradza męza,
> ale jest z nim (zamiast wzięcia rozwodu) dla kasy. Podwójne dno IMO.
Niekoniecznie. :)
> Jakoś sobie chwalę u ludzi posiadanie kręgosłupa moralnego.
Czyli Radio Maryja i te sprawy? ;))))))
> I dobrze mi z tym, bo łatwo odsiac ziarno od plew.
I teraz (tzn w tym temacie) wlasnie "odsiewasz"? :)
Nie zartuj. ;)
> Doprawdy otaczanie się śmieciami to strata cennych chwil swojego
życia.
Wiec sie nie otaczaj... i po sprawie. ;D
> Nie, bo Nicki nie pisuje tylko na psp, ale równiez na innych grupach.
> Nicki na innych grupach opublikowała swoje doświadczenia w tym
> zakresie, a więc Nicki chełpiła się tym czynem.
> Nie zgadzasz się?
Nie. :)
Skoro twierdzisz ze chelpi sie tym czynem, to powinna byla zamiescic
stosowne 'ogloszenie' na psp, a poniewaz tego nie zrobila jak mniemam
(lub zrobila pod innym nickiem), wiec _obecnie_ juz sie tym nie chelpi.
Jesli twierdzisz ze chelpila sie (lecz obecnie juz tak nie robi), to
ponizasz
ja pomimo ze _obecnie_ nie chelpi sie swymi dokonaniami, a o tym wlasnie
pisalem. :)
> ... po prostu to napisał, i to zostanie na serwerach i w googlach na
> wieki wieków amen. Za własną głupotę się płaci.
Za glupote tak, ale glupota byloby chelpienie sie _nadal_, a nie
kiedys-tam
gdzies-tam. :)
Nie rozumiesz tego? ;)
> Nie, nie, nie cb... nie ze mną takei gierki.
> Ja Ci piszę wprost, że nie znam męza Nicki, wiec nie wiem czy jest
> bezmózgim palantem - dlatego tez nie moge odpowiedziec na pytanie
> "dlaczego bronie bezmozgiego palanta". Mysle, ze to zrozumiałe.
> Za to Ty odpowiedz na pytanie, znasz jej męza osobiście, wiesz jakim
> jest człowiekiem, że go tak okresliłes. Mam nadzieje, ze potrafisz
> wziac odpowiedzialnosc za swoje słowa, i podac powody dla których
> tak okresliłes człowieka. :]
Zupelnie nie o to (niego) mi chodzilo Lia, ale w odroznieniu od Ciebie,
dopuszczam, ze ten gosc w pelni zasluzyl sobie na to co go spotkalo.
No niestety. ;)
> Czytałam. I doprawdy nie wiem jak wielką ignorantką trzeba być, żeby
> rozmyslnei zdradzac męża, a do tego chełpić się otrzymywanymiod niego
> prezentami. Doprawdy przekracza to moje zdolności pojmowania, wiec
> bądź tak miły i napisz mi to prostszymi słowami :]
Lia + "wpierdol" = Nicki :)
O taka hipoteze pytalem. :))))
Litosci! ;o
> No ślicznie... Bohater tematu jako taki mnie nie interesuje, znacznie
> ciekawsza jest dyskusja o moralności :]
Szkoda, bo wlasnie za stawianie 'cnot' 'bohatera' tematu wyzej od
'grzechow' rzekomego "smiecia" niby "bez kregoslupa moralnego"
kiedys zaliczysz niezly "wpierdol" - teraz rozumiem dlaczego tego
nie widzisz. ;))))
Przetrzyj oczy Lia. Serio. :))))
--
Czarek
|