Strona główna Grupy pl.sci.psychologia dlaczego Re: dlaczego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: dlaczego

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.icp.pl!not-for-mail
From: Lia <L...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dlaczego
Date: Tue, 31 Aug 2004 15:24:57 +0200
Organization: ICP News Server
Lines: 267
Message-ID: <ay5iw83c0fwm$.dlg@iska.from.poznan>
References: <cgsb0s$7o8$2@inews.gazeta.pl> <X...@1...0.0.1>
<cgsk3p$f63$2@inews.gazeta.pl> <88i9sj60zgon$.dlg@iska.from.poznan>
<ch03hp$31f$3@inews.gazeta.pl> <yf20ijqufrh1$.dlg@iska.from.poznan>
<ch1cs2$7mt$1@news.onet.pl> <1u8hrj1ik38qc$.dlg@iska.from.poznan>
<ch1e7k$hdr$1@news.onet.pl> <1...@i...from.poznan>
<ch1g6f$255$1@news.onet.pl> <l...@i...from.poznan>
<ch1i2m$d12$1@news.onet.pl> <18fii0qeh9exr$.dlg@iska.from.poznan>
<ch1mj5$1pg$1@news.onet.pl> <1...@i...from.poznan>
<ch1rua$bkb$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: c2-62.icpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: opal.icpnet.pl 1093958699 15287 62.21.2.62 (31 Aug 2004 13:24:59 GMT)
X-Complaints-To: u...@o...icpnet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 31 Aug 2004 13:24:59 +0000 (UTC)
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.12.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:285648
Ukryj nagłówki

Dnia Tue, 31 Aug 2004 14:46:14 +0200, cbnet napisał(a):


> Pytasz kiedy zdradzenie (-anie) partnera jest OK? :)
> Powiedzmy ogolnie, ze wowczas gdy zdradzony nie mysli o rozstaniu
> z partnerem z tego powodu. ;)

Dla mnie nadal jest. Tyle, ze swiadczy i o zdradzanym i o zdradzającym.
Oczywiscie gdybym miala na tyle zwichrowaną psychikę, ze notoryczne
zdradzanie mnie by mi nie przeszkadzało, albo działo się za moim
przyzwoleniem... hmmm, stwierdziłabym, że pilnie potrzebuję pomocy
specjalisty, bo coś jest nie tak z moją psyche.


>> Powiedz jakże mogę się mylić oceniając zachowanei kobiety
>> zdradzającej męża? Mylić się można, gdy rozprawia się o faktach,
>> a nie o sądach.
>> Wyjaśnij mi to proszę, też chętnie poczytam :]
>
> Nie bierzesz pod uwage okolicznosci.
> Zdrada nie zawsze jest wynikiem zlamania obietnic/ustalen
> przez zdradzajacego - tak jakbys chciala. :)

Moje chcenie nie ma tu nic do rzeczy - to raczej kwestia moich zasad.
Poniewaz zachowanie pt zdradzam partnera nie mieści się w kanonie moich
zasad oceniam je negatywnie. Moje prawo :] Na tym własnei polega wydawanie
ocen.
Jeśli miałabym brać pod uwagę okoliczność - partnerzy umawiają się, że mogę
się kochać z kim im się jawnie podoba, to do tego oceniam negatywnie ich
hipokryzje - zwłaszcza jeśli brali ślub kościelny. To tez moje prawo. A jak
sama Nicki raczyła nas oświecić, każdy ma prawo wygłosić swoje zdanie.
Smiem niestety podejrzewać po histerycznych reakcjach Nicki, że do niej nie
da się odnieść Twojego przykładu, iż seks z kims poza stałym partnerem jest
czyms naturalnym i normalnym dla niej, zbyt wiele agresji w niej wywołały
moje oceny, które przecież powinna miec w głębokim poważaniu jeśli byłoby
tak jak proponujesz przedstawić :]


> Historia pokazuje ze wcale niekoniecznie trzeba, a wrecz jest
> niejednokrotnie zbednym, poznawanie czegos co za chwile
> powiedzmy okazuje sie pozbawione sensu, aby wykorzystujac
> umiejetnosc dostrzegania dyskusyjnych oczywistosci na nowo
> kreowac z ich pomoca nowe oblicze rzeczywistosci.

Serio historia pokazuje, że w naszym kręgu kulturowym podstawowe zasady
moralności i etyki są tak często pozbawione sensu i błędne. I że lepiej,
żeby każdy sam z siebie wymyslił sobie zasady, zupełnie nie posiłkując się
dorobkiem przeszłych pokoleń w tej kwestii? Mam nadzieje, ze nie bedziesz
na córce tego praktykował...

> Innymi slowy: aby napisac wiersz nie trzeba byc wcale filologiem... np.
> ;)

A to kiedys byl taki wymóg?


>> Ok, prosze podaj mi przykład sytuacji, kiedy to lepiej zdradzać
>> męża niź trawić czas na lekturze dokonań przeszłych pokolen :]
>> O tym tez chetnie poczytam :]
>
> Obawiam sie ze to juz "wyzsza szkola jazdy". :)

Eeee, no piszesz, ze sa ludzie dla których (tak w skrócie) czytanie książek
to strata czasu, bo lepiej zdradzac męza ;]

> Nie kazdy ma zaciecie do ~tworczego grzebania sie w przeszlosci. ;)

No to niech nie wini innych, że Ci mając zasady moralne dość mocno wpojone
potępiają zdrady :)

>> Kiedy? Konkretnie :]
>> Kiedy jest lepiej zdradzac niż byc w separacji, rozwieść się?
>
> Sa rzeczy na niebie i ziemi o ktorych filozofom sie nie snilo - wierz
> mi. ;D

Ja jestem z tych niewierzących.
Chcesz dyskutować to poproszę konkretne przykłady.
Nie masz takich przykładów - trudno, ale nie oczekuj uznania swoich racji.

> Nie masz absolutnego wplywu na konsekwencje wlasnych poczynan. :)

Hmmmm, to znaczy co, całkiem nieświadomie mogę zdradzić partnera? W jaki
sposób?


> Nie watpie. :)
> Jakkolwiek ciagle zakladasz ze zdrada nastepuje wowczas gdy zwiazek
> jest ~zywy. A jesli nastepuje wowczas gdy zwiazek jest ~martwy?

To się bierze rozwód, a nie jest się z facetem dla pieniędzy, bo tak
wygodniej. To chyba oczywiste. Zycie w zakłamaniu jest pewnie mocno
nieciekawe.

>> Dla mnie wystarczająco. I tak pozostanie :]
>
> Na jak dlugo? ;o

Dopóki nie dostanę amnezji i nie zapomnę jakie zasady w życiu są ważne.


>> Dawaj, dawaj konkterne przykłady, bo napisać, że "niekoniecznie" to
>> już dziecko w podstawówce umie napisac :]
>
> Nie wymagaj ode mnie abym Cie "nawracal". :)
> Nie ma lekko. ;)

Pisanie o hipokryzji nie ma nic wspolnego z nawracaniem, więc nie wycofuj
sie... ja mam dzis długi, leniwy dzien i chetnie poczytam :]


>> ... chciałam popatrzeć jak jej nerwy puszczają :]
>
> Taaa.... widzialem... :))))
> jak wsciekle nad tym 'pracowalas'. ;D

Spokojnie i z wyrachowaniem. Z Nicki jest tak, że im spokojniejszego,
milszego i uśmiechniętego ma oponenta tym szybciej jej puszczają nerwy :]
Bo chyba nie sugerujesz, że teksty Nicki o tym jakie to mam nudne i żałosne
życie są w stanie kogokolwiek poruszyć... za cienka jest na takie branie
pod włos :]


>> Już wczesniej 'odsiałam' jak się wyspowiadała na innej grupie :]
>
> Rozumiem. ;)
> Czyli na kazdej grupie odsiewasz ja ~oddzielnie na nowo? :))))

Nie, tu tylko chciałam dokonczyc nasza konwersację przerwaną przez moją
nieobecność :]

> A nie da sie raz a dobrze? ;)

Jak sie dzis okazało - da się :]

> Daj tez innym poodsiewac troche. ;D

Ja to zawsze miałam zacięcie pedagogiczne ;]


>> Psp to jakas jedynie słuszna grupa, na której można się chełpić.
>
> Nie. :)
> To miejsce gdzie rozgorzala obecna dyskusja m.in. o chelpieniu
> i ponizaniu. :)

Eeee, tu raczej byla dyskusja o szmaceniu się.

>
>> Ogłoszenie czegoś pod własnym nickiem tydzień temu na innej grupie
>> już nie podpada pod chełpienie?
>
> Skoro podpada, to w czym problem wg Ciebie abys znalazla mi
> to chelpienie sie na psp? :)))

A po co mam czegokolwiek szukac? Za leniwa jestem. Choć moze za chełpienie
wystarczy ci, pisanie tu równoczesnie o męzu i o tym, ze rzuciła
"chłopaka". Podpada czy nie? ;]

>> ... popisz sobie o tym np z Nicki, ona łyka takie teksty jak ryby
>> dżdżownicę na haczyku :]
>
> Byc moze. :)
> Ty wiesz pewnie lepiej. ;)

Wiem tyle, ile ją czytałam :]


> Acha! Czyli jak juz zdradza to niech sie nie chelpi tym na newsach? ;o

Aleź niech o tym opoiwada całemu światu... tyle że potem niech się nie
dziwi, ze inni to komentują :]
>
> A moze Ty jej zazdroscisz Lia? Na pewno nie? ;)

Strasznie jej zazdroszczę takiego samoupodlania się :]


> A czy Ty rozumiesz, ze jesli ktos sie czyms chelpi, to w odpowiedzi
> na wspomnienie o tym np przez Ciebie zareaguje w bardzo okreslony
> sposob,

Rozumiem, powinna to "olać", a wpadła w furię... ciekawe dlaczego ?;]

> a nic podobnego, przy calej Twojej dobrej woli tu i teraz nie
> znajdziesz? :)

Nie mam ambicji szukania czegokolwiek, wystarcza mi to co zaprezentowała tu
dzisiaj :]


>> Powiem Ci tak, czegokolwiek ten gośc by nie zrobił, to biorąc na nim
>> odwet w taki sposób najbardziej nie krzywdzi się jego, lecz samą
>> siebie.
>
> Nie wiem czy to byl "odwet". :)
> A Ty wiesz, czy dopowiadasz sobie tylko?

A tak akademicko sobie gdybam ;]


> A moze taki problem nie istnieje, skoro doszlo do "zeszmacenia"
> dobrowolnie (nie pod przymusem), Watsonie? ;o

I myslisz, ze osoba która czuje się OK z tym co robi/ła/ reaguje w taki
sposob jak Nicki dzisiaj? Nie sądzę :]

>> Ooo, było trzeba od razu :]
>> Myslisz, ze jak dostane wpierdol od życia to stanę się bezmózgą
>> istotą nie zdolną do oceny konsekwencji swoich czynów?
>
> Mozesz stac sie osoba ktorej "kregoslup moralny" ulegnie zdumiewajacej
> z Twojego punktu widzenia ewolucji. :)

ROTFL :] Ładne, ładne, jak ktoś dostaje od życia po tyłku to zaczyna się
puszczać, i ponieważ jes ttaki skrzywdzony przez życie trzeba się nad
nimlitować, a nie nazywać rzeczy po imieniu :]]]
Punkt dla Ciebie... naprawde mnie rozbawiles :]


> Ha! A jesli sie mylisz? ;)
> Bierzesz to pod uwage?
>

Ha, a jesli dostałam w tyłek od życia i doskonale wiem wjaki sposób to na
mnie wpłynęło? :]

>> Zrób coś z omamami, cb ;]
>> Gdzie ja stawiałam wyżej "cnoty Kominka"?
>
> Jak wobec tego nalezy poprawnie rozumiec Twoj desperacki,
> ~samobojczy wrecz atak ? ;)

Samobójczy powiadasz? Ja żyję, a Nicki nie - myslisz ze to bylo samobójcze?
;]


>> Gdzie ja sie wogóle wypowiedziałam na jego temat?
>
> Skoro uwazasz jego 'blyskotliwe', wyssane za przeproszeniem z dupy
> uwagi za warte rozwiniecia, to chyba oczywiste, ze musisz bardzo
> wysoko cenic to wszystko co soba reprezentuje i co pragnie oferowac
> innym - cos sie nie zgadza? :)

Po pierwsze, nie rozwijałam tu bezpośrednio żadnej uwagi Kominka, podpięłam
się pod post Nicki, i kwestie wstydzenia sie czegos lub nie.
Po drugie, Twoja teoria, że zgadzanie się z jakąs tezą pana X oznacza, że
automatycznie ceni się wszystkie tezy pana X, a także w pełni akceptuje
samego pana X, jak i jego zachowania świadczy o tym, że w życiu najbliższe
Ci jest "klakierstwo". Ja potrafie oddzielić ludzi od ich poglądów, nie
przyklaskuje nikomu tylko dlatego, że zgadzam się z jedną jego tezą albo
dlatego. że go lubię. Nie mam w zwyczaju ślepo zgadzac sie czy nie zgadzac
z jakąś osobę tylko dlatego, że ją lubię/ nie lubię/ pozyczyla mi rower/
podeptała mi w tańcu nowe buty. Cb, zdecydowanie lepiej na bieżaco,
kazdorazowo oceniać dane zachowanie, wypowiedz, poglądy - niż po prostu
przyklaskiwać. Samodzielne myslenie nei boli :]

>
>> Widzisz to co chcesz zobaczyc [...] a nie to co zostało napisane.
>
> No wlasnie staram sie o ustalic m.in. ;)

Powodzenia. Nie czytaj miedzy wierszami tam gdzie nic nie ma.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
31.08 Casper
31.08 Casper
31.08 Casper
31.08 Lia
31.08 cbnet
31.08 Lia
31.08 cbnet
31.08 Kasia
31.08 GABi
31.08 Flyer
02.09 Marek Krużel
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem