« poprzedni wątek | następny wątek » |
381. Data: 2010-02-21 18:38:38
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:08:46 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 12:25:13 +0100, medea napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>
>>>> Kiedy JA je rozwijam, liczba postów rośnie w postępie geometrycznym, a i
>>>> zapewne pisząc - ich autorzy również myślą i zastanawiają się :-)
>>> Bywało mnóstwo wątków, w których Ty nie brałaś udziału, a rozwijały się
>>> w równie szybkim tempie. Nawet niedawno.
>>>
>>> Ewa
>>
>> Raczej mało treściwe były.
>
> Dla Ciebie, ponieważ poza swoimi postami żadnej treści
> nie raczysz zauważyć.
>
> Ewa
Chcesz powiedzieć, że gadam sama ze sobą?
:-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
382. Data: 2010-02-21 18:39:55
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkimedea pisze:
> Qrczak pisze:
>
>> Może po prostu nie chce zostać kaleką.
>
> Hę? Czego to się człowiek nie dowie z tych grup dyskusyjnych...
>
> Primo - czy każda dyscyplina czymś nam zagraża - albo kurewstwem albo
> kalectwem?
Na poziomie zawodowstwa niestety raczej tak :-)
(chyba że szachy i brydż też uznamy za sport)
> Secundo - czy wszystko trzeba od razu traktować wielce profesjonalnie?
Dokładnie :-)
To jest tez błąd, który IMO popełnia Chiron, sugerując, że zastępstwem
dla np. kibicowskiej gimnastyki dziewczynek miałby być balet.
Jako, że temat sportu, zajęć dla dzieci i przedszkolaków, wczesnych
szkolniaków jest mi dużo bliższy niż Chironowi, to dorzucę historyjkę
dopiero co przeżytą:
Nasza Hanka bardzo lubi właśnie zajęcia ruchowe w grupach i jak w
przedszkolu zrezygnowano z tańców, to strasznie chciała żeby ją zapisać
na jakieś takie "wygibasy". I przyszedł jej do głowy ten balet też.
Ale jak chcieliśmy ją zapisać, to się okazało, że zajęcia baletowe są
strasznie na poważnie i od razu że tak powiem z konkretną wizją
przyszłości. Bardzo poważne i wyczerpujące ćwiczenia plus co jakiś czas
wizytacja ze szkoły baletowej w celu "wyłowienia" talentów i
przeniesienia do szkoły baletowej...
Jako, że nie wydaje mi się żeby Hanka faktycznie chciała czegoś takiego,
więc zapisaliśmy ją do sekcji tanecznej, gdzie sobie "tańczy", głównie
rozwijając się ogólnie ruchowo.
I właśnie takie rytmiki, grupy taneczne, gimnastyki, cheerleadering to
jest propozycja dla dziewczynek, które wcale nie chcą (a ich rodzice tym
bardziej) pchać się w "profesjonalizm" od przedszkola
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
383. Data: 2010-02-21 18:45:35
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:12:03 +0100, medea napisał(a):
> Nic złego nie widzieć u chirliderek - uznawać je za autorytet. To się
> nazywa ta Twoja żelazna logika!
Podobna jak Wasze wnioski z moich wypowiedzi.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
384. Data: 2010-02-21 18:47:50
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:13:55 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-02-21 18:39, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 18:30:26 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dnia 2010-02-21 17:45, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 09:48:38 +0100, Stalker napisał(a):
>>>>
>>>>> XL pisze:
>>>>>
>>>>>>> Raczej chodziło o historię cheerleaderstwa...
>>>>>>>
>>>>>>> Stalker
>>>>>>
>>>>>> A co, prace habilitacyjną pisze? czy może az tak stara jest, że pamięta
>>>>>> lepiej?
>>>>>> :-D
>>>>>
>>>>> Skoro ty tak świetnie znasz historię cheerleaderek, to może i ona się
>>>>> orientuje? I w dodatku w odróżnieniu od ciebie może kilka widziała nie
>>>>> tylko na zdjęciach? :-)
>>>>>
>>>>
>>>> Wiesz co, kilka może i widziała, ale i tak na tej podstawie nie przeszła na
>>>> nią ani historia, ani wgląd. Co najwyżej chłopa pilnowała, aby się za
>>>> bardzo na nie nie gapił :-)
>>>
>>> A Ty prawdę i chirliderkach znasz skąd?
>>>
>>
>> Z logiki.
>> Żadna mądra dzieczyna nie pcha się na stadiony cyckami machać.
>
> A wydawało mnie się, że one w dłoniach mają pompony. A to błąd
Machają wszystkim, co mają - nie tylko w dłoniach.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
385. Data: 2010-02-21 18:50:32
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:19:12 +0100, medea napisał(a):
> XL pisze:
>
>> Chodziło o wyjazdy zagraniczne. Dokładnie tak. I jeszcze po wykryciu sprawy
>> krzyczeli "Wojtku, jesteśmy z tobą!"
>> :-/
>
> A niedawno twierdziłaś, że byli głupi i ślepi. Już zmieniłaś zdanie?
>
Nie zmieniłam, gdzie widzisz zmianę? Przecież wyraźnie piszę, że popierali
dyrygenta pomimo, że jego sprawki wyszły na jaw. Nie wiem, o co Ci chodzi.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
386. Data: 2010-02-21 18:51:23
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:22:00 +0100, Stalker napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 09:43:48 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>
>>>> I nawet nie wiesz, że jazda konna akurat jest bardzo ale to bardzo
>>>> "seksualna" - nie bez przyczyny kobietom w wiekach średnich i długo potem
>>>> zabraniano jeździć na koniu okrakiem... i nie chodziło tutaj o skojarzenia
>>>> budzące sie w mężczyznach na widok rozłożonych nóg kobiety, bo te były
>>>> dokładnie okryte, lecz o budowę ciała kobiety i dążenie do ograniczenia
>>>> pobudzania pewnych jego ważnych rejonów.
>>> Aaaaa, takie dwa w jednym, nie dość, że aseksulane dla mężczyzn, ale za
>>> to jaka przyjemność dla kobiety.
>>
>> Aseksualne dla mężczyzn? - ha, no to "szał" Podkowińskiego to chyba musi
>> być kolącym ziarnem piachu w Twoim oku.
>
> A jaka to dyscyplina sportowa, jazda nago na oklep na szalejącym rumaku? :-)
>
> Stalker, jest już w programie olimpijskim? :-D
A to tylko na olimpiadach wolno kobietom na koniu?
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
387. Data: 2010-02-21 18:56:47
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:30:08 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-02-21 18:38, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 18:23:58 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Qra, ale to jakieś fajne, kiedy ma się odpowiedzi na każdy temat
>>
>> To się nazywa "szeroka wiedza ogólna" - dziś już w zaniku w społeczeństwie
>> nowej matury, zafascynowanym pustogłowymi utorytetami czirliderek.
>
> Twoje córki miały zapewne niewątpliwe szczęście zdawać maturę starą.
>
Akurat to nie jest klu sprawy, jaką maturę zdawały moje córki. Są chlubnymi
wyjątkami, które poradziłyby sobie z każdą maturą - bez podpierania się
dysfunkcjami umysłowymi.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
388. Data: 2010-02-21 19:00:27
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia Sun, 21 Feb 2010 19:34:22 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-02-21 19:16, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> Qrczak pisze:
>>
>>> Skauting też przypełzł do nas z Zachodu.
>>
>> Podobnie jak ta cholerna bożonarodzeniowa choinka.
>
> Ale skauting jest cacy. Czirliderka be. Cacy jest również choinka .
Nie jest, bo cycków nie ma.
:->
> Za
> to jakby chciał w Wigilię zagubiony wędrowiec Mikołaj z workiem
> przyleźć, to go trzeba psami poszczuć.
W Wigilię jest Adama i Ewy, a nie Mikołaja. Mikołaja jest 6 stycznia. No,
ale skoro komuś wszystko jedno, to w sumie niech go sobie zaprasza nawet 22
lipca albo 1 maja.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
389. Data: 2010-02-21 19:01:41
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia 2010-02-21 19:56, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Sun, 21 Feb 2010 19:30:08 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2010-02-21 18:38, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 18:23:58 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> Qra, ale to jakieś fajne, kiedy ma się odpowiedzi na każdy temat
>>>
>>> To się nazywa "szeroka wiedza ogólna" - dziś już w zaniku w społeczeństwie
>>> nowej matury, zafascynowanym pustogłowymi utorytetami czirliderek.
>>
>> Twoje córki miały zapewne niewątpliwe szczęście zdawać maturę starą.
>>
>
> Akurat to nie jest klu sprawy, jaką maturę zdawały moje córki. Są chlubnymi
> wyjątkami, które poradziłyby sobie z każdą maturą - bez podpierania się
> dysfunkcjami umysłowymi.
>>> To się nazywa "szeroka wiedza ogólna" - dziś już w zaniku w
społeczeństwie
>>> nowej matury, zafascynowanym pustogłowymi utorytetami czirliderek.
Tam nie było nic o dysfunkcjach, tylko o nowej maturze i czirliderkach.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
390. Data: 2010-02-21 19:02:20
Temat: Re: dlaczego małe dziewczynkiDnia 2010-02-21 19:47, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Sun, 21 Feb 2010 19:13:55 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2010-02-21 18:39, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 18:30:26 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> Dnia 2010-02-21 17:45, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>>>> Dnia Sun, 21 Feb 2010 09:48:38 +0100, Stalker napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>
>>>>>>>> Raczej chodziło o historię cheerleaderstwa...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Stalker
>>>>>>>
>>>>>>> A co, prace habilitacyjną pisze? czy może az tak stara jest, że pamięta
>>>>>>> lepiej?
>>>>>>> :-D
>>>>>>
>>>>>> Skoro ty tak świetnie znasz historię cheerleaderek, to może i ona się
>>>>>> orientuje? I w dodatku w odróżnieniu od ciebie może kilka widziała nie
>>>>>> tylko na zdjęciach? :-)
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Wiesz co, kilka może i widziała, ale i tak na tej podstawie nie przeszła na
>>>>> nią ani historia, ani wgląd. Co najwyżej chłopa pilnowała, aby się za
>>>>> bardzo na nie nie gapił :-)
>>>>
>>>> A Ty prawdę i chirliderkach znasz skąd?
>>>>
>>>
>>> Z logiki.
>>> Żadna mądra dzieczyna nie pcha się na stadiony cyckami machać.
>>
>> A wydawało mnie się, że one w dłoniach mają pompony. A to błąd
>
> Machają wszystkim, co mają - nie tylko w dłoniach.
Dowcipnie.
Qraq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |