Data: 2010-05-17 12:41:14
Temat: Re: dlaczego moglem zdradzic zone?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 17 May 2010 08:49:54 +0200, Vilar napisał(a):
> Użytkownik "Konrad N.S." <n...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hsm1go$22u$1@news.onet.pl...
>> dlaczego zdradzałem żonę?
>>
>> teraz nie jestesmy ze sobą,
>> zdradziłem dwakroc, raz na miesiąc, drugi raz na pół roku.
>> zona w domu, zawsze za mną, zawsze przy mnie.
>> jeżdżąc do drugiej kochanki (romans-związek sześciomiesięczny) miałem
>> przez zonę prasowane koszule i szykowany np. sweter na chłodny wieczór -
>> choć wiedziała gdzie jadę.
>> żona mnie ni zdradzała, do dziś jest sama.
>> o pierwszej zdradzie wiedziala, uznała, przebaczyła po jednej rozmowie,
>> choć cierpiała długo jeszcze później.
>> drugą zdradę tolerowała czekając aż się wyprowadzę, była do końca ze mną,
>> do końca dla mnie:
>> były obiady, było wyprane, wyprasowane, zawsze czekała na powrót, był seks
>> do ostatniej wspólnej nocy w domu.
>> drugiej zdrady nie może znieść.
>>
>> pytanie: dlaczego to robiłem, dlaczego człowiek szuka czegoś na zewnątrz?
>>
>
> I teraz oczekujesz, że my odpowiemy na pytania, które stawiasz samemu
> sobie?????
>
> Skrajne lenistwo proszę Szanownego Pana. Skrajne.
>
> Na mnie proszę nie liczyć.
>
> MK
Twój post przypomina mi to sytuację, z której po prostu turlamy się z MŚK
ze smiechu: otóż jego brat otrzymał kiedyś korespondencyjną propozycję
zakupu czegośtamsuper itp, wraz z załączonymi kopertami - jedna z
zamówieniem z nadrukiem na zewnątrz "TAK", a druga do wysłania jako pusta,
z nadrukiem "NIE", jeśli się nie chce niczego zamawiać ;-PPP
I on nie dosyć, że się zdenerwował tą ofertą, bo ma już dosyć tej
makulatury w skrzynce codziennie, to jeszcze ODESŁAŁ kopertę z "NIE" ;-PPP
|