« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-22 21:41:54
Temat: długie spanieOstatnio spie ponad 10 godzin (chodze spac ok 0:00 -1 a wstaje po 10...) i
nie wiem jakie są tego przyczyny. Normalnie potrzebuję okolo 8-9 godzin
snu. Wiem, ze gdybym nastawiła budzik, zepsułabym sobie dzień.
Pewnie to ma związek z warunkami panującymi na zewnątrz, ale nie można
się aż tak uzależniać od pogody. Teraz akurat mam możliwośc długiego
spania, bo jestem studentka i dopiero w październiku zacznę się męczyc.
No własnie - ale co robic, zeby się nie męczyć, zeby mieć energię do zycia
po krótszym śnie? Chodzic wczesniej spac?- mam problemy z zasypianiem
przed godziną 00:00. I co tu zrobic?
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-09-22 23:45:15
Temat: Re: długie spaniePrzejdzie Ci może z wiekiem. To znaczy będziesz krócej spała. Ja skończyłem
studia już 22 lata temu i ciągle kładę się spać po 2, a wstaję rano. Czasami
dosypiam po południu.
Użytkownik "Gosia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ciss4u$3fk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ostatnio spie ponad 10 godzin (chodze spac ok 0:00 -1 a wstaje po 10...) i
> nie wiem jakie są tego przyczyny. Normalnie potrzebuję okolo 8-9 godzin
> snu. Wiem, ze gdybym nastawiła budzik, zepsułabym sobie dzień.
> Pewnie to ma związek z warunkami panującymi na zewnątrz, ale nie można
> się aż tak uzależniać od pogody. Teraz akurat mam możliwośc długiego
> spania, bo jestem studentka i dopiero w październiku zacznę się męczyc.
> No własnie - ale co robic, zeby się nie męczyć, zeby mieć energię do zycia
> po krótszym śnie? Chodzic wczesniej spac?- mam problemy z zasypianiem
> przed godziną 00:00. I co tu zrobic?
>
> Pozdrawiam
>
> Gosia
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-23 09:44:23
Temat: Re: długie spanie
Użytkownik "Gosia" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ciss4u$3fk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ostatnio spie ponad 10 godzin (chodze spac ok 0:00 -1 a wstaje po 10...) i
> nie wiem jakie są tego przyczyny. Normalnie potrzebuję okolo 8-9 godzin
> snu. Wiem, ze gdybym nastawiła budzik, zepsułabym sobie dzień.
> Pewnie to ma związek z warunkami panującymi na zewnątrz, ale nie można
> się aż tak uzależniać od pogody. Teraz akurat mam możliwośc długiego
> spania, bo jestem studentka i dopiero w październiku zacznę się męczyc.
> No własnie - ale co robic, zeby się nie męczyć, zeby mieć energię do zycia
> po krótszym śnie? Chodzic wczesniej spac?- mam problemy z zasypianiem
> przed godziną 00:00. I co tu zrobic?
a co robisz poza spaniem?? moze organizm trzeba wyrwac ze 'snu zimowego'?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-09-23 18:27:37
Temat: Re: długie spanieWitaj Gosia,
Dnia 22 września 2004 (23:41:54)
Na temat "długie spanie"
begin message:
> I co tu zrobic?
Zmecz sie czyms :) Wstan raz wczesniej, bedziesz zmeczona ale po kilku
razach przyzwyczaisz organizm. Daje rady ale tez sie ich nie trzymam,
rozniez jako student dlugo spie, tyle ze sie klade ok 3 a wstaje skoro swit
o 12, przyjdzie pazdziernik to sie wtedy zadziala.
--
Pozdrawiam,
Posesjusz
ICQ: 3385742
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-09-23 19:45:52
Temat: Re: długie spanie
Użytkownik "nowac" <gnowaczyk@NO_SPAMeuropol-meble.pl> napisał w wiadomości
news:ciu5up$mfc$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> a co robisz poza spaniem?? moze organizm trzeba wyrwac ze 'snu zimowego'?
>
>
Pewnie masz rację - troche mało się ruszam, z powodu braku bodźców i marnej
pogody. Hmm, nie wiedziałam, że ludzie wpadają w sen zimowy :)
Raczej siedzę cały dzień w domu, czasem się przejdę trochę po podwórku, a
tak to latam od komputera do kuchni albo do swojego pokoju. Na szczęście
mam duzy dom :)
Poza tym czuję ciagłe przygnębienie... ach, ta jesien.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-09-23 19:48:32
Temat: Re: długie spanie
Użytkownik "Posesjusz" <p...@w...pl_spam_> napisał w wiadomości
news:405036764.20040923202737@wp.pl_spam_...
> > I co tu zrobic?
>
> Zmecz sie czyms :) Wstan raz wczesniej, bedziesz zmeczona ale po kilku
> razach przyzwyczaisz organizm. Daje rady ale tez sie ich nie trzymam,
> rozniez jako student dlugo spie, tyle ze sie klade ok 3 a wstaje skoro
swit
> o 12, przyjdzie pazdziernik to sie wtedy zadziala.
>
>
To może najlepiej zacząć te drastyczne metody, ale od października ;)
Moze na razie powinnam zaakceptowac swoje lenistwo, potem to sobie
odbiję :))
Pozdrawiam
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-09-24 07:13:27
Temat: Re: długie spanieJa mam podobny problem ze wstrawaniem rankiem :) Budze sie o 7 ale
stwierdzam ze nie chce mi sie wstawac i zasypiam ponownie do 10. Przyjdzie
pazdziernik (to juz niedlugo!!! :( , wroca studia i wroci przyzwyczajenie do
rannego wstawania a poki co radowac sie z wolnych chwil i robic co sie chce
:) Po co wstawac rano jak potem nie ma i tak nic ciekawego do robienia (np.
przygotowanie do zajec).
To jest moja wizja na poranne wstawanie :)
Pozdrawiam,
BURSZTYNKA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-09-26 11:00:54
Temat: Re: długie spanieWitaj Bursztynka,
Dnia 24 września 2004 (09:13:27)
Na temat "długie spanie"
begin message:
> Przyjdzie
> pazdziernik (to juz niedlugo!!! :( , wroca studia i wroci przyzwyczajenie do
> rannego wstawania a poki co radowac sie z wolnych chwil i robic co sie chce
Swieta racja, spijmy dlugo, w koncu jestesmy studentami :) Zacznie sie
pazdziernik zaczniemy drastyczne sposoby odzwyaczajania sie ;)
--
Pozdrawiam,
Posesjusz
ICQ: 3385742
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-09-26 17:08:08
Temat: Re: długie spanieMyślę, że długi wieczorny spacer, lub jakieś ćwiczenia powinny pomóc. Tylko w
czasie tych spacerów ubieraj się ciepło, żebyś nie prosiła nas za kilka dni,
abyśmy dali Ci genialny lek na przeziębienie. ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |