« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2004-10-12 22:16:13
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał w wiadomości news:ckh4q2$gk0$1@inews.gazeta.pl...
> > Przeglądam pl.misc.dieta
> > a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
> >
> >> A więc gdyby roślinożerstwo małp mogło wyzwolić w ich mózgach
> >> kulturotwórstwo, to mielibyśmy dzisiaj na to wiele przykładów
> >> u różnych gatunków małp.
>
> Krystyna, czy Ty nie widzisz pulapki, ktora sama na siebie
zastawiasz?
Nie.
> Jak to jest, ze typowe drapiezniki, powiedzmy kotowate, ktorych
ewolucja trwala wielokrotnie dluzej niz nasza, odzywiajac sie tym,
> co wg Ciebie najlepsze, nie dorobily sie ani cywilizacji, ani
kultury?
Nieprawda, np. kotowate (i nie tylko one) nie odżywiają się tym
co najlepsze. Żadne zwierzęta nie są w stanie dorównać w tym
człowiekowi. Sęk w tym, że paradoksalnie to człowiek żywi się
gorzej od zwierząt żywiących się instynktownie, mimo że człowiek
podobno posluguje się przy tym rozumem.
A już całkowitym dramatem jest kierować się przy jedzeniu sercem.
Kotowate zjadają CAŁE upolowane zwierzę, no prawie całe.
Ja nie zjadam całego, zjadam najwartościowsze części, i nie
tylko ze zwierzęcia, ale z wielu różnych pokarmów odzwierzęcych,
np. jajka, masło, sery, śmietanę, orzechy, itd.
Ale miło, że mnie ostrzegasz :)
Krystyna
Nieprzewidziane skutki zamierzonego działania są najczęstszą
przyczyną chorób cywilizacyjnych. Julian Aleksandrowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2004-10-13 06:03:59
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Krystyna*Opty* pisze:
> Nieprawda, np. kotowate (i nie tylko one) nie odżywiają się tym
> co najlepsze. Żadne zwierzęta nie są w stanie dorównać w tym
> człowiekowi. Sęk w tym, że paradoksalnie to człowiek żywi się
> gorzej od zwierząt żywiących się instynktownie, mimo że człowiek
> podobno posluguje się przy tym rozumem.
To znaczy człowiek bije na głowę kotowate w złym sposobie odżywiania się?
> A już całkowitym dramatem jest kierować się przy jedzeniu sercem.
???
> Kotowate zjadają CAŁE upolowane zwierzę, no prawie całe.
> Ja nie zjadam całego, zjadam najwartościowsze części,[...]
Zastanów się dlaczego nie zjadasz całego zwierzęcia (w tym zarówno
takich wartościowych części takich jak zawartość lelit roślinożerców,
jak i mniej wartościowych takich jak kości)? Porównaj przewody pokarmowe
i narządy wewnętrzne nasze i kotowatych. Porównaj uzębienie, język,
skład śliny. Nie należy zapominać o takich detalach jak skóra, paznokcie.
Dojdziesz do wniosku, że jesteśmy zbudowani jak typowy zjadacz owoców
i warzyw, żyjący w ciepłym klimacie, zwany małpą. Która również
urozmaica sobie jadłospis padliną. Małpy równiez urządzają polowania
na zwierzynę. Małpy wykradają jaja z gniazd i nimi się żywią, tak jak
i Ty.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2004-10-13 06:14:38
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
"jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> a écrit dans le message de
news:
>> Kotowate zjadają CAŁE upolowane zwierzę, no prawie całe.
"drobny" detal
> Zastanów się dlaczego nie zjadasz całego zwierzęcia (w tym zarówno
> takich wartościowych części takich jak zawartość lelit roślinożerców,
> jak i mniej wartościowych takich jak kości)
nastepny dogm wegetarianski: zawartosc jelit roslinozercow jest
wartosciowym pokarmem. A kosci dla drapieznikow to wrecz "ambrozja" . Dobre!
>? Porównaj przewody pokarmowe
> i narządy wewnętrzne nasze i kotowatych. Porównaj uzębienie, język,
> skład śliny. Nie należy zapominać o takich detalach jak skóra, paznokcie.
> Dojdziesz do wniosku, że jesteśmy zbudowani jak typowy zjadacz owoców
> i warzyw, żyjący w ciepłym klimacie, zwany małpą. Która również
> urozmaica sobie jadłospis padliną. Małpy równiez urządzają polowania
> na zwierzynę. Małpy wykradają jaja z gniazd i nimi się żywią, tak jak
> i Ty.
kilka zdan a bzdur do oporu! zazadaj zwrotu pieniedzy od wszystkich
nauczycieli ktorzy uczyli cie czegokolwiek o zoologi, masz absolutne prawo
do tego. I troche mniej lektury ideologicznej wege, w nadmiarz to bardzo
szkodliwe jak widac
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2004-10-13 06:39:01
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Jurek pisze:
>> Zastanów się dlaczego nie zjadasz całego zwierzęcia (w tym zarówno
>> takich wartościowych części takich jak zawartość lelit roślinożerców,
>> jak i mniej wartościowych takich jak kości)
> nastepny dogm wegetarianski: zawartosc jelit roslinozercow jest
> wartosciowym pokarmem. A kosci dla drapieznikow to wrecz "ambrozja" . Dobre!
Twierdzisz, że drapieżnicy nie zjadają zawartości jelit upolowanej
zwierzyny? Gdzie napisałem, że kości to wręcz "ambrozja"?
>>? Porównaj przewody pokarmowe
>> i narządy wewnętrzne nasze i kotowatych. Porównaj uzębienie, język,
>> skład śliny. Nie należy zapominać o takich detalach jak skóra, paznokcie.
>> Dojdziesz do wniosku, że jesteśmy zbudowani jak typowy zjadacz owoców
>> i warzyw, żyjący w ciepłym klimacie, zwany małpą. Która również
>> urozmaica sobie jadłospis padliną. Małpy równiez urządzają polowania
>> na zwierzynę. Małpy wykradają jaja z gniazd i nimi się żywią, tak jak
>> i Ty.
> kilka zdan a bzdur do oporu! zazadaj zwrotu pieniedzy od wszystkich
> nauczycieli ktorzy uczyli cie czegokolwiek o zoologi, masz absolutne prawo
> do tego. I troche mniej lektury ideologicznej wege, w nadmiarz to bardzo
> szkodliwe jak widac
Udowodnij, że to "bzdury do oporu".
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2004-10-13 09:06:49
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ckhjsu$qiq$1@news.onet.pl...
> >
> > Jesteśmy tym - co jemy. To zaledwie cztery
> > > słowa, ale zawierają bardzo dużo treści.
> >
> > jesteś wieprzowiną??
>
> Kleimy durnia?
schodze do twojego poziomu
Czy ty nie jadasz wieprzowiny?
nie
Montignac nie zabrania,
> więc chyba jesz i co? Jesteś knurem?
nie jem,więc wg twojego rozumowania nie moge byc knurem. a ty jadasz
wieprzowinę??? więc jesteś ....
Jeśli jednak nie - to czemu tak
> głupio kojarzysz? W tak prosty sposób jak ty mają prawo kojarzyć
> tylko dzieci.
to nie ja tak kojarze,tylko ty napisałas:
Jesteśmy tym - co jemy. To zaledwie cztery
słowa, ale zawierają bardzo dużo treści.
> Dlaczego akurat pytasz o wieprzowinę, a nie o jajka? Jajkiem tez nie
> jestem, Marcin nie jest marchewką, a ty nie jesteś ziarnem z pełnego
> przemiału, więc może jednak chodzi o coś innego?
jak to ?? to juz nie sądzisz,ze jesteśmy tym co jemy???kiedy zmieniłas
zdanie?? co wpłyneło na zmianę twojego zdania??
> Testu na IQ nie zaliczyłeś.
bo nie jestem tym co jem ???
> Jesteśmy tacy ....jak jemy. Michel Montignac
Kto pod kim dołki kopie, ten się śmieje ostatni.
Nie ma tego złego, co by nam nie wyszło.
Gość w dom - dziecko w drodze.
Co za dużo to niezdrowo, ale od przybytku głowa nie boli.
Dopóty próżny dzban wodę nosi, dopóki wół do karety nie naleje.
Darowanemu koniowi wszystkie kozy skaczą.
Na pochyłe drzewo to i Salomon nie naleje.
Kto rano wstaje, ten się g* wyśpi.
Nie wszystko złoto co się święci garnki lepią.
Kto rano wstaje ten sam sobie szkodzi.
Lepszy wróbel w garści niż skrzypek na dachu.
Nosił wilk razy kilka dopóki mu się ucho nie urwało.
Kto rano wstaje, ten leje jak wół na malowane wrota.
Nie wszyscy święci w garnki leją jak z cebra.
Gdzie kucharek sześć tam zero zero siedem zgłoś się.
Gość w dom, żona w ciąży!
Gość w dom, garnek wody do rosołu!
Gdzie kucharek sześć, tam wióry lecą.
Tym chata bogata co ukradnie tata.
W marcu jak w kierpcu.
Gdzie kucharek sześć, tam garnizonowy punkt żywienia!
Gość w dom Bóg wie po co???
Czym chata bogata - tym goście rzygają!!
Jeśli nie chcesz mojej zguby, daj mi banknot, ale gruby.
Kto pod kim dołki kopie, ten będzie na topie.
Lepszy cyc, niż nic.
Trzy razy powąchaj, zanim nasikasz.
Nie taka kobieta straszna jak się umaluje.
Cicha woda po kisielu.
Gdy koń się śmieje to nie ma żartów.
Ten się śmieje ostatni co najwolniej kojarzy.
Krowa krowie mleka nie wypije.
Lataj LOTem to zobaczysz.
Lepsze włosy z łupieżem, niż łupież bez włosów.
Kobieta bez mężczyzny jest jak ryba bez roweru.
Lepszy maluch w garażu, niż Opel w telewizorze.
Lepszy pieniądz w garści, niż fundusz Pioneer na dachu.
Pij Cola-Cao, póki gorące.
Koszula z Wółczanki bliższa ciału.
Bez pracy nie ma rogalików Star Foods.
Dopóty dzban wodę nosi, dopóki Zepter mu się nie urwie.
Kto pod kim dołki kopie, temu Pan Bóg daje.
A kto rano wstaje, ten w nie wpada.
Kto pod kim dołki kopie - Ten szybko awansuje.
Jak cię widzą - to pracuj.
Nie rób drugiemu... między drzwi.
Nie wkładaj palca, gdzie tobie nie miło.
Na pochyłe drzewo i Salomon nie naleje.
Jaki pan, tak się wyśpisz.
Kto rano wstaje temu Pan Bóg kule nosi.
Jak sobie pościelesz to mnie zawołaj.
Kto rano wstaje ten leje jak z cebra
Kto rano wstaje ten jest nie wyspany.
Kto rano wstaje temu Pan Bóg rozum odbiera.
Kto dołki kopie ten ma dobrą łopatę
Jak byś się nie obracał d* zawsze z tyłu.
Lepsze kucharki w garści niż złoto bez ognia.
Nie wszystko IBM co się świeci.
Takich trzech jak nas dwóch, to tak, jakby nikogo nie było.
Komu w drogę, temu nostalgia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2004-10-13 10:52:35
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
"jaszczur" <j...@a...at.reply-to.invalid> a écrit dans le message de
news:
> Twierdzisz, że drapieżnicy nie zjadają zawartości jelit upolowanej
> zwierzyny?
twierdze ze wbrew propagandzie wegetarianskiej, dla drapieznikow tresc
zawarta w jelitach jest drobnym dodatkiem do masy miesa (w szerokim
znaczeniu) jaki zjadaja. Czy wiesz dlaczego koty(domowe) potrzebuja (!)
trawy?
> Gdzie napisałem, że kości to wręcz "ambrozja"?
nie napisales
> Udowodnij, że to "bzdury do oporu".
czy to ze ziemia jest okragla tez mam udawadniac, bo relacja jest dokladnie
taka sama.
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2004-10-13 11:12:56
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Jurek pisze:
>> Twierdzisz, że drapieżnicy nie zjadają zawartości jelit upolowanej
>> zwierzyny?
> twierdze ze wbrew propagandzie wegetarianskiej, dla drapieznikow tresc
> zawarta w jelitach jest drobnym dodatkiem do masy miesa (w szerokim
> znaczeniu) jaki zjadaja. Czy wiesz dlaczego koty(domowe) potrzebuja (!)
> trawy?
Na moje stwierdzenie, że zawartość jelit roślinożercy upolowanego
przez drapieżnika jest wartościowa, odpowiadasz, że jest to dogmat
wegetarian. Jednocześnie jednak dodajesz od siebie słowo "pokarmem".
Że dogmatem jest nazywanie tego "wartościowym pokarmem".
Celowo lub nie, zmienia to kontekst. I temat dryfuje z obszarów
"co jedzą z upolowanej zwierzyny drapieżnicy", na mielizny dyskusji
"co można nazywać wartościowym pokarmem" oraz "co można nazywać
pokarmem w ogóle".
>> Udowodnij, że to "bzdury do oporu".
> czy to ze ziemia jest okragla tez mam udawadniac, bo relacja jest dokladnie
> taka sama.
Nie odpowiada mi Twój sposób prowadzenia dyskusji. EOT
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2004-10-13 11:51:33
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
> Na moje stwierdzenie, że zawartość jelit roślinożercy upolowanego
> przez drapieżnika jest wartościowa, odpowiadasz, że jest to dogmat
> wegetarian. Jednocześnie jednak dodajesz od siebie słowo "pokarmem".
> Że dogmatem jest nazywanie tego "wartościowym pokarmem".
czlowieku o czym Ty mowisz? jednak zapytaj posiadaczy kotow w
domu -wegetarian zeby nie bylo ze propagande urzadzam. I pozniej sobie
porozmawiamy co jest podstawa wyzywienia drapieznikow a co dodatkiem.
> Celowo lub nie, zmienia to kontekst. I temat dryfuje z obszarów
> "co jedzą z upolowanej zwierzyny drapieżnicy", na mielizny dyskusji
> "co można nazywać wartościowym pokarmem" oraz "co można nazywać
> pokarmem w ogóle".
co i gdzie dryfuje? widze ze robisz straszna roznice miedzy jedzeniem i
pokarmem. Strasznie to istotne. Czy to ze weganin jedzac salatke zje
malutkiego robaczka robi z niego miesozerce i to wyjatkowo okrutnego bo
pozerajacego zwierzeta zywcem?. Dodatkowo odpowiedz sobie na pytanie:
dlaczego lwy mecza sie polujac zamiast pojsc poskubac sobie tej trawy ktorej
szukaja we wnetrznosciach upolowanych zwierzat. Polowanie to niebezpieczna
zabawy, bardzo wiele drapieznikow ginie w wyniku ran odniesinych w czasie
polowania.
> Nie odpowiada mi Twój sposób prowadzenia dyskusji. EOT
co Ty nie powiesz, to ze nie pojmujesz podstawowych regul rzadzacych
zoologia, to nie moj problem. Jezeli lubisz takie dyskusje to udowodnij ze
przewod pokarmowy czlowieka jest identyczny z przewodem pokarmowym
owocozernych. A czy w ogole znasz jedno zwierze owocozerne?
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2004-10-13 12:36:27
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik Jurek pisze:
>> Na moje stwierdzenie, że zawartość jelit roślinożercy upolowanego
>> przez drapieżnika jest wartościowa, odpowiadasz, że jest to dogmat
>> wegetarian. Jednocześnie jednak dodajesz od siebie słowo "pokarmem".
>> Że dogmatem jest nazywanie tego "wartościowym pokarmem".
> czlowieku o czym Ty mowisz? jednak zapytaj posiadaczy kotow w
> domu -wegetarian zeby nie bylo ze propagande urzadzam. I pozniej sobie
> porozmawiamy co jest podstawa wyzywienia drapieznikow a co dodatkiem.
A ktoś tu w ogóle rozmawia o podstawie wyżywienia drapieżników?
Bawi mnie Twoj sposób zmieniania kontekstu mojej wypowiedzi, tak aby
udowodnić swoje racje.
>> Celowo lub nie, zmienia to kontekst. I temat dryfuje z obszarów
>> "co jedzą z upolowanej zwierzyny drapieżnicy", na mielizny dyskusji
>> "co można nazywać wartościowym pokarmem" oraz "co można nazywać
>> pokarmem w ogóle".
>
> co i gdzie dryfuje? widze ze robisz straszna roznice miedzy jedzeniem i
> pokarmem. Strasznie to istotne. Czy to ze weganin jedzac salatke zje
> malutkiego robaczka robi z niego miesozerce i to wyjatkowo okrutnego bo
> pozerajacego zwierzeta zywcem?. Dodatkowo odpowiedz sobie na pytanie:
> dlaczego lwy mecza sie polujac zamiast pojsc poskubac sobie tej trawy ktorej
> szukaja we wnetrznosciach upolowanych zwierzat. Polowanie to niebezpieczna
> zabawy, bardzo wiele drapieznikow ginie w wyniku ran odniesinych w czasie
> polowania.
Nazwałem treść roślinną zołądka zdobyczy jako wartościową dla drapieżnika.
Ty natomias starasz sie koniecznie udowodnić, że chcę przez to
powiedzieć, że drapieżnik ma się odżywiać wyłącznie taką treścią.
Takie metody prowadzenia dyskusji są znane, stare i kiepskie.
>> Nie odpowiada mi Twój sposób prowadzenia dyskusji. EOT
> co Ty nie powiesz, to ze nie pojmujesz podstawowych regul rzadzacych
> zoologia, to nie moj problem. Jezeli lubisz takie dyskusje to udowodnij ze
> przewod pokarmowy czlowieka jest identyczny z przewodem pokarmowym
> owocozernych. A czy w ogole znasz jedno zwierze owocozerne?
Nie napisałem, że człowiek ma przewód identyczny z w/w.
Jeśli twierdzisz inaczej zacytuj mnie lub wklej Message-ID.
Nie znalezienie obliguje Cię do zmiany sposobu dyskusji.
Ps. Raz wytknąłem Ci nieczysty chwyt jaki stosujesz, więc kulturalnie
byłoby prowadzić spór go nie stosując. Czy muszę o tym pisać?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2004-10-13 13:52:40
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "Jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ckj4s7$81c$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Na moje stwierdzenie, że zawartość jelit roślinożercy upolowanego
>> przez drapieżnika jest wartościowa, odpowiadasz, że jest to dogmat
>> wegetarian. Jednocześnie jednak dodajesz od siebie słowo "pokarmem".
>> Że dogmatem jest nazywanie tego "wartościowym pokarmem".
>
> czlowieku o czym Ty mowisz? jednak zapytaj posiadaczy kotow w
> domu -wegetarian zeby nie bylo ze propagande urzadzam
Żeby się odkłaczyć - czyli za karę zwymiotować kulkami połkniętych kłaków
przytykających przewód pokarmowy, właścicielowi na środek dywanu w salonie.
Natomiast drapieżniki zżerają ofiary z treścią jelitową, żeby zapewnić sobie
węglowodany, witaminy, minerały i tłuszcze roślinne i nie powoduje to u nich
wymiotów.
Po to między innymi. kotom domowym podaje się olej winogronowy.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |