« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-09 12:14:32
Temat: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)czy usuwałeś z netu ten post??? jeśli tak to czy mozna wiedzieć dlaczego??
"ewa" <e...@o...pl> a écrit dans le message de
> W sprawie galarety posłuchajcie osoby doświadczonej czyli
mnie.
> Jestem po dwóch paskudnych złamaniach i po związanych z tym pobytach w
> szpitalu. Zgadza się, mówi się w szpitalu o potrzebie jedzenia galaret po
> złamaniach ze względu na kolagen. Znam nawet osoby chore na osteoporozę,
> które profilaktycznie od wielu miesięcy jedzą jedną galaretkę dziennie.
>
o tym ze lekarze (wszyscy lub prawie) zalecaja galaretki(!) to juz byla
dyskusja, ale moze to i nie zaszkodzi, ale niewiele pomoze. Kolagen w
jedzeniu jest zle przyswajalny, a wiec lepiej jesc bialko dobre i latwo
przyswajalne i do tego mineraly w postaci NATURALNEJ. A pozniej zaleznie od
stanu organizmu rekonwalenscencja potrwa dluzej lub krocej.
Jurek
Autor: "Jurek" <g...@g...pl>
Data: 9 października 2004 07:26:41
PS.zgadzam się tym razem z tobą :))) ,czego nie moze powiedzieć Krysia
:)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-10-09 14:14:27
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ck8kma$dde$1@news.onet.pl...
> czy usuwałeś z netu ten post??? jeśli tak to czy mozna wiedzieć
dlaczego??
u mnie ten post jest jako "złamanie a dieta"
Grazyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-10-09 17:02:36
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ck8kma$dde$1@news.onet.pl...
> o tym ze lekarze (wszyscy lub prawie) zalecaja galaretki(!) to juz
byla dyskusja, ale moze to i nie zaszkodzi, ale niewiele pomoze.
> Kolagen w jedzeniu jest zle przyswajalny, a wiec lepiej jesc bialko
dobre i latwo
> przyswajalne i do tego mineraly w postaci NATURALNEJ. A pozniej
zaleznie od stanu organizmu rekonwalenscencja potrwa dluzej lub krocej.
>
> Jurek
> PS.zgadzam się tym razem z tobą :))) ,czego nie moze powiedzieć
> Krysia :)))))
Mogę :) Na ten temat również dyskutowaliśmy. Za mało mnie czytasz... ;)
Stosunkowo mała przyswajalność kolagenu nie jest, i nie może być
dokładnie TAKA SAMA u wszystkich. Gdyby długoletni wegetarianin
nagle zjadł kotleta wieprzowego, to jeśli nawet by się nie porzygał,
to z pewnością doznałby objawów niestrawności.
Nasi przodkowie żywili się głównie mięsem, żyli w trudnych warunkach
i musieli być bardzo sprawni aby zdobywać pożywienie (czyli mięso
zawierające dużo kolagenu), czyli ich kondycja świadczyła o całkiem
sprawnym przyswajaniu kolagenu. Tak jak dzisiaj jest to u zwierząt
mięsożernych w naturze, też zjadają dużo kolagenu i też są sprawne.
Dzisiaj jest z tym znacznie gorzej, bo człowiek zaczął się żywić
roślinami, a mięso w diecie znacznie ogranicza (bo tak nim wszędzie
straszą) na korzyść zboża.
Zrozumiałe więc, że organizm nie produkuje tyle enzymów, jeśli one są
zbędne przy trawieniu. Po prostu zawsze stara się dostosować do tego
co jego właściciel zjada.
Dlatego zaleca się w diecie opty chociaż niewielkie ilości produktów
zawierających kolagen, aby ową przyswajalność pobudzać.
Krystyna
Dawniej wojownicy byli silni, nie to co dzisiaj, ale jedli mięso i pili
krew. Nikomu nie przyszło do głowy pić herbatę. Afrykanka z Nairobii
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-10-09 17:12:08
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
"czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> a écrit dans le message de
> Autor: "Jurek"
zgadza sie
<g...@g...pl>
adres do ...., czyli nie dziala, jezeli juz to gwpc4f (malpa)op.pl
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-10-09 17:13:24
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
"czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> a écrit dans le message de
news:ck8kma$dde$1@news.onet.pl...
> czy usuwałeś z netu ten post??? jeśli tak to czy mozna wiedzieć
dlaczego??
do kogo to pytanie?
Jurek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-10-09 17:15:13
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)Dnia Sat, 9 Oct 2004 19:02:36 +0200, Krystyna*Opty* napisał(a):
(...)
> Nasi przodkowie żywili się głównie mięsem,
(...)
Co za zbieg okoliczności. Nasi przodkowie również żywili się głównie
mięsem.
puchaty, który poszedł dalej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-10-09 17:56:16
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)puchaty w wiadomości news:1tjyy0yqlrdo7.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
pisze:
> (...)
>> Nasi przodkowie żywili się głównie mięsem,
> (...)
>
> Co za zbieg okoliczności. Nasi przodkowie również żywili się głównie
> mięsem.
Dodatkowo za potrzeba chodzili do slawojki i raczej oszczedzali na
ablucjach.
--
No i jak tu nie czytać wegetarian?... Toż to ciekawsze niż obserwowanie
roślinożernych zwierząt w ZOO! - Krystyna Tomczak [KrystynaOpty]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-10-09 22:23:29
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w
wiadomości news:1tjyy0yqlrdo7.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
> Dnia Sat, 9 Oct 2004 19:02:36 +0200, Krystyna*Opty* napisał(a):
>
> (...)
> > Nasi przodkowie żywili się głównie mięsem,
> (...)
>
> Co za zbieg okoliczności. Nasi przodkowie również żywili się głównie
> mięsem.
>
> puchaty, który poszedł dalej
Zdaje się, że utożsamiasz tu określenie "przodek" z "człowiekiem".
Ważna jest kolejność wydarzeń w czasie:
NAJPIERW było jedzenie mięsa, a POTEM stał się człowiek.
Pooglądaj sobie pierwsze jaskiniowe graffiti w wykonaniu naszych
ludzkich przodków. Malowali sceny polowań, a NIE uprawy roślinek.
Na roślinkach nie nauczyliby się malować, czyli nie przejawialiby
zdolności kulturotwórczych, i tak jak małpy, pozostaliby na drzewach.
Chcesz wrócić na drzewo? Nie wolno zamykać oczu naszą historię.
Krystyna, która woli chodzić po ziemi
Z historii naszego gatunku możemy się nauczyć,
że niczego nie nauczyliśmy się z historii...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-10-10 08:38:18
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@o...pl> napisał w
wiadomości news:ck9o8m$c26$1@news.onet.pl...
> > (...)
> > > Nasi przodkowie żywili się głównie mięsem,
> > (...)
> >
> > Co za zbieg okoliczności. Nasi przodkowie również żywili się głównie
> > mięsem.
> >
> > puchaty, który poszedł dalej
>
> Zdaje się, że utożsamiasz tu określenie "przodek" z "człowiekiem".
twoi przodkowie nie byli ludzmi???
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-10-10 08:43:04
Temat: Re: do Jurka :-)-kolagen i złamania ;-)
Użytkownik "Jurek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ck967u$smr$1@inews.gazeta.pl...
>
> "czarnyjanek" <c...@p...onet.pl> a écrit dans le message de
> news:ck8kma$dde$1@news.onet.pl...
> > czy usuwałeś z netu ten post??? jeśli tak to czy mozna wiedzieć
> dlaczego??
>
> do kogo to pytanie?
a jak mysli ?? oczywiscie ,że do ciebie??
--------------------------
--------------------------
---------------------------
> Autor: "Jurek"
zgadza sie
<g...@g...pl>
adres do ...., czyli nie dziala, jezeli juz to gwpc4f (malpa)op.pl
Jurek
a tutaj to nie wiem o co ci chodzi .wszystkie te posty były pisane z twojego
adresu ,więc nie rozumiem po co kombinujesz.
jesli mozesz to pisz jasniej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |