« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2012-01-23 07:55:16
Temat: Re: do koneser?w ser?w (czyli je?li nie lubisz wina - nie czytaj)W dniu 2012-01-23 00:52, Stefan pisze:
> No to chyba nie jedli?cie g?ralskiego oscypka tylko takie gulki dla
> cepr?w...
Masz rację, trzeba wiedzieć, u kogo się kupuje i mieć wtajemniczone
bacówki. Do oscypka porównywalny (że owczy i że wędzony), lecz o wiele
lepszy i mniej słony jest baskijski Idiazabal, najlepiej czuje się w
towarzystwie sherry Ximeneza. Niestety, w cenie jest także znaczna różnica.
Wspomniany Manchego to najpopularniejszy ser hiszpański, chyba jedyny z
Półwyspu Iberyjskiego zawsze spotykany w polskich sklepach, w Hiszpanii
można kupić go wszędzie w odmianie przemysłowej, ale szczególnie
polecana jest odmiana "wiejska" ręcznie robiona w okolicach La Manchy
(sprzedawana jako produkt lokalny).
Sama wolę sery miękkie i półtwarde, a do nich wina białe - najlepiej
smakują, gdy pochodzą z tego samego regionu.
Tutaj dla zainteresowanych serami troszkę gatunków i przepisów:
http://www.seromaniacy.pl/
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2012-01-23 08:32:30
Temat: Re: do koneser?w ser?w (czyli je?li nie lubisz wina - nie czytaj)W dniu 2012-01-23 08:55, Bbjk pisze:
> sherry Ximeneza.
Może kogoś zdziwić skojarzenie ostrego sera owczego ze słodkim winem -
to jest zaskakująco dobre.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2012-01-23 09:04:01
Temat: Re: do koneserów serów (czyli jeśli nie lubisz wina - nie czytaj)On 23 Sty, 02:35, XL <i...@g...pl> wrote:
> Prawdziwe oscypki wtedy bywały, a i nie cały rok,
A ja lubię te dostępne cały rok. I kupuję je tylko wtedy, kiedy
sprzedawca potwierdzi, że to owczo - krowi ser. /Nie oszukuje ;-)/ Mam
w nosie, czy to oscypek czy wyszczypek. Nazwy nie jem ;-)
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2012-01-23 11:25:49
Temat: Re: do koneser?w ser?w (czyli je?li nie lubisz wina - nie czytaj)Dnia Mon, 23 Jan 2012 08:55:16 +0100, Bbjk napisał(a):
> Wspomniany Manchego to najpopularniejszy ser hiszpański, chyba jedyny z
> Półwyspu Iberyjskiego zawsze spotykany w polskich sklepach
Nie, nie zawsze, wręcz nieosiągalny.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2012-01-23 11:32:31
Temat: Re: do koneserów serów (czyli jeśli nie lubisz wina - nie czytaj)Dnia Mon, 23 Jan 2012 01:04:01 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> On 23 Sty, 02:35, XL <i...@g...pl> wrote:
>
>> Prawdziwe oscypki wtedy bywały, a i nie cały rok,
>
> A ja lubię te dostępne cały rok. I kupuję je tylko wtedy, kiedy
> sprzedawca potwierdzi, że to owczo - krowi ser.
No tak, mówiłam, że owczo-krowi, tzn. proporcje takie, że do mleka od
jednej owcy (mniej niż 2 l) dodają mleko od jednej krowy (20 l) :-D
> /Nie oszukuje ;-)
He he :-)
> / Mam
> w nosie, czy to oscypek czy wyszczypek. Nazwy nie jem ;-)
Dla mnie to sama sól, zwłaszcza te "sklepowe", zapakowane próżniowo w
folię, tego nie da się jeść. Czasem mam przywiezione "z gór" - ale to też
sama sól. Zeby się nie psuły. Nie toleruję.
Pamiętam te z dzieciństwa - nie były takie słone i przyjemnie chrzęściły w
zębach - owcze oscypki miały tę cechę, te dzisiejsze owczo-krowie nie.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2012-01-23 11:36:58
Temat: Re: do koneserów serów (czyli jeśli nie lubisz wina - nie czytaj)
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1scsbgwos0lnb.1phnq5dbgnwj0$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 23 Jan 2012 00:52:00 +0100, Stefan napisał(a):
>
> Jedliśmy. 30-40 lat temu. Prawdziwe oscypki wtedy bywały, a i nie cały
> rok,
> tylkoą wtedy, kiedy się owce wypasało i kiedy one się kociły, więc mleko
> było. Czyli nie np zimą.
> A dziś górale ceprów mają za durniów, to im wciskają "toto" cały rok -
> wspólnego tyle to ma z oscypkiem, że jest fifty-fifty z mleka owczego z
> krowim, to znaczy z mleka od jednej owcy i od jednej krowy 333-)
I 60 i 40 i 20 lat temu górale zawsze mieli oscypki dla siebie (wyrabiane
sezonowo z owczego mleka) i zawsze mieli oscypki dla ceprów z mleka krowiego
zabarwione herbatą... A obecnie technika poszła naprzód:)))
Ostatnio niezłe oscypki i korboc jadłem w Chyżnem (u brązowych misi - kto
zgadnie, a ma chody w tych kręgach, to ma szanse nawet na wywóz:) i do tego
białe stolowe ze znojmskich piwniczek.
pozdrawiam
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2012-01-23 12:09:10
Temat: Re: do koneserów serów (czyli jeśli nie lubisz wina - nie czytaj)Dnia Mon, 23 Jan 2012 12:36:58 +0100, Stefan napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1scsbgwos0lnb.1phnq5dbgnwj0$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 23 Jan 2012 00:52:00 +0100, Stefan napisał(a):
>>
>> Jedliśmy. 30-40 lat temu. Prawdziwe oscypki wtedy bywały, a i nie cały
>> rok,
>> tylkoą wtedy, kiedy się owce wypasało i kiedy one się kociły, więc mleko
>> było. Czyli nie np zimą.
>> A dziś górale ceprów mają za durniów, to im wciskają "toto" cały rok -
>> wspólnego tyle to ma z oscypkiem, że jest fifty-fifty z mleka owczego z
>> krowim, to znaczy z mleka od jednej owcy i od jednej krowy 333-)
> I 60 i 40 i 20 lat temu górale zawsze mieli oscypki dla siebie (wyrabiane
> sezonowo z owczego mleka) i zawsze mieli oscypki dla ceprów z mleka krowiego
> zabarwione herbatą... A obecnie technika poszła naprzód:)))
> Ostatnio niezłe oscypki i korboc jadłem w Chyżnem (u brązowych misi - kto
> zgadnie, a ma chody w tych kręgach, to ma szanse nawet na wywóz:) i do tego
> białe stolowe ze znojmskich piwniczek.
> pozdrawiam
> Stefan
Jak się odpowiednio wkurzę (a mało brakuje do własciwego poziomu
wkurzenia), to sama se zrobię - mogę jagnięcinę kupować od znajomego (tak,
tak, mamy owczarzy i u nas), to i mleko, jak się uprę.
A przepisy - jest tego w necie ho ho, poza tym skoro prosty góral może
zrobić ser, to tym bardziej ja i nie ma co z tego wiedzy tajemnej robić. A
chocby i krowi zrobię - lecz nie taki słony.
http://chomikuj.pl/shakirus/Przepisy/oscypek,1016380
879.txt
Pod powyższym linkiem także przepisy na inne rzeczy.
http://www.kochamwies.pl/w-stylu-country/archiwum/20
10/02/13187-jak-sie-robi-oscypki
http://wedlinydomowe.pl/forum/viewtopic.php?t=1196
http://www.cyfrowaetnografia.pl/Content/444/EP_V-13.
pdf
itd.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2012-01-23 12:21:18
Temat: Re: do koneser?w ser?w (czyli je?li nie lubisz wina - nie czytaj)W dniu 2012-01-23 12:25, XL pisze:
> Dnia Mon, 23 Jan 2012 08:55:16 +0100, Bbjk napisał(a):
>
>> Wspomniany Manchego to najpopularniejszy ser hiszpański, chyba jedyny z
>> Półwyspu Iberyjskiego zawsze spotykany w polskich sklepach
> Nie, nie zawsze, wręcz nieosiągalny.
W Realu jest zawsze. W Piotrze i Pawle też. Fakt - cena wysoka, ponad
80zł/kg.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2012-01-23 12:34:16
Temat: Re: do koneser?w ser?w (czyli je?li nie lubisz wina - nie czytaj)Dnia Mon, 23 Jan 2012 13:21:18 +0100, medea napisał(a):
> W dniu 2012-01-23 12:25, XL pisze:
>> Dnia Mon, 23 Jan 2012 08:55:16 +0100, Bbjk napisał(a):
>>
>>> Wspomniany Manchego to najpopularniejszy ser hiszpański, chyba jedyny z
>>> Półwyspu Iberyjskiego zawsze spotykany w polskich sklepach
>> Nie, nie zawsze, wręcz nieosiągalny.
>
> W Realu jest zawsze. W Piotrze i Pawle też. Fakt - cena wysoka, ponad
> 80zł/kg.
>
U nas nie ma PiP, w Real'u i Tesco u nas parę razy widziałam, ale nie
kupiłam, bo mi chciano wcisnąć wyschnięty i popleśniały kawałek,
przyniesiony z zaplecza - chciałam większy.
Fakt, że ser (rozkrojony) leżał i nie miał więcia (cena), więc takiego
obeschniętego tym bardziej nikt już nie kupował. Tak więc wycofali.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2012-01-23 12:39:44
Temat: Re: do koneser?w ser?w (czyli je?li nie lubisz wina - nie czytaj)W dniu 2012-01-23 13:21, medea pisze:
> W Realu jest zawsze. W Piotrze i Pawle też.
W Almie też zawsze jest.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |