Data: 2003-06-24 09:20:40
Temat: Re: do sypiających razem
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 24 Jun 2003 10:43:26 +0200 I had a dream that Nixe <n...@n...pl> wrote:
>Jak to czego? Pleśni, które są specjalnie wyselekcjonowane, a nie
>jakiekolwiek, przypadkowe. Przecież nikt nie robi sera pleśniowego na
>zasadzie takiej, że kładzie sobie twarożek na oknie i czeka na efekty ;-)
Po pierwsze: pleśń to pleśń.
>:: Wiesz jak powstał pierwszy ser Rokfor (nie wiem jak się to pisze
>:: 'raczej' nie jadam)
>Mogę się tylko domyślać, ale proszę - napisz.
Przypadkowo komuś spleśniał, zepsuł się, zaśmierdł, cokolwiek innego.
Tylko okazało się, że akurat to jest dobre.
Zresztą cały alkohol to proces rozkładu i fermentacji, ale drogie panie
i tak wiedzą lepiej i nie pojmą, że nie wszystko, co się rozkłada, jest be.
--
Grzegorz Janoszka odpowiadając POPRAW adres
UWAGA, mam specyficzne poczucie humoru! Na newsach wyrażam swoje prywatne
specyficzne poglądy, a nie moich byłych, obecnych i przyszłych pracodawców.
|