Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Redart" <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dobranoc
Date: Fri, 28 Aug 2009 16:56:00 +0200
Organization: http://onet.pl
Lines: 37
Message-ID: <h78r61$q33$1@news.onet.pl>
References: <h6v1oa$pll$1@inews.gazeta.pl> <h6vvdu$6jn$2@news.onet.pl>
<c...@j...googlegroups.com>
<h71083$7s0$1@news.onet.pl>
<c...@3...googlegroups.com>
<h7188o$kic$2@inews.gazeta.pl> <z...@4...net>
<h71gg8$kci$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h73h34$ig1$1@news.onet.pl>
<1...@4...net> <h759hd$1c5$1@news.onet.pl>
<h75agj$lco$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<h75bnr$n4h$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<1xyjlw73mke2n$.1hd56fwyhzya1.dlg@40tude.net>
<h76crg$9l5$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<12qoaisg0oe58$.s1fgkww2pihu.dlg@40tude.net>
<h76ef2$bjl$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h76vo3$43i$1@news.onet.pl>
<h77n6n$t94$1@nemesis.news.neostrada.pl> <h77p41$gho$1@news.onet.pl>
<h77sma$gum$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<6...@w...googlegroups.com>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1251471362 26723 83.14.249.194 (28 Aug 2009 14:56:02 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 28 Aug 2009 14:56:02 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:469729
Ukryj nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:696d7a01-e6bc-45bf-b7df-0e9d9e0cf9a2@w6g2000yqw
.googlegroups.com...
>Jeden debil goni drugiego debila,jeden walkę z sytemem ucisku, który
>jest dehumanitarny , czyli kk nazywa dehumanizacją, drugi bredzi z
>zadętodupia o co chodzi, a chodzi o to że kretyn jeden z drugim nie
>rozumie problemu .
Problem w tym, że ja widzę w Tobie glob ogromne pokłady nietolerancji
dla inności, tylko czy Ty to skumasz ...
Jesteś specyficznym typem - typem, który nie jest nastawiony
na budowanie trwałych i silnych więzi społecznych ani utrzymywania
elastycznego otwarcia na więzi mniej trwałe. Sądzę, że Ty tak po prostu
masz - wszystko, tylko nie trwały 'portfel więzi i zobowiązań'.
Nie umiesz, jest to raniące, wolisz sam. Kropka. Żadnych relacji
ze stadem. Żadnych kompromisów. Żadnych związków, gdzie by
trzeba okazać daleko posunięte zaufanie i zaryzykować nóż w plecy.
Ma być czysto i nie za blisko. Bo jak jest blisko, to jest ból, to jest
ograniczenie itp. Jak blisko, z bólem - to ewentualnie z ideą Chrystusa.
Ty byś chciał, żeby świat składał siez czystych zasad i by wszyscy
je stosowali. Żadnego kolesiostwa, układzików, podawania ręki
pod stołem itp.
Ale tak nie jest. Wiecej: ludzie nie są tacy, jak Ty - tworzą więzi
społeczne, pielęgnują je, robią kompromisty. I dzięki temu mają
konkretną moc oddziaływania na tę rzeczywistość.
A Ty popatrz - Ty nawet na teoretycznie neutralnym gruncie tu na grupie
masz samych wrogów, lub co najwyżej osoby, które cię tolerują, ale
niespecjalnie wchodzą w relację. Dlaczego tak się dzieje ?
Co jest w Tobie takiego, że zaraz po wejściu do pokoju czujesz się,
jakby ci wszyscy specjalnie próbowali zasłonić światło ?
Dlaczego w zwykłych więziach między luxmi widzisz tylko ograniczenia,
a żadnego potencjału, siły, którą można przekuć na pozytywne działanie ?
|