Data: 2001-02-22 16:50:04
Temat: Re: dobre czy złe?
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Może tak...
> Uzasadnij swoje twierdzenia!
> .....Wielu filozofów przeczyło Twojej koncepcji
> - wykaż błąd w ich rozumowaniu!
Szczerze mowiac nie mam zamiaru tworzyc z takiego czy innego
sposobu postrzegania swiata uniwersalizmu filozoficznego ktory
bylby do przyjecia dla _kazdego_.
Najbardziej cenie w dyskusji wymiane pogladow + uzasadnienia,
nie zas 'klotnie' o to kto ma racje.
Dla mnie prawda rowniez jest wartoscia obiektywna do ktorej
moge sie 'zblizac' lub od niej 'oddalac' w tym jak postrzegam
to co mnie otacza, i w pelni akceptuje fakt ze nie wszyscy
w jednakowym stopniu pojmujemy w jaki sposob dokonuje sie...
cos-tam-cos-tam. :)
Zdaje sobie sprawe ze nie wiem wszystkiego, ale jesli cos wiem
i jestem tego pewien, to wybacz, ale nie przekonasz mnie do
innej 'racji'.
Dla mnie w pojmowaniu dobra i zla istotna jest nie iluzoryczna instancja
rzeczy ktore sie dokonuja poprzez zdarzenia wokol nas, lecz absolut ktory
stanowi baze (zrodlo) wlasciwosci instancji rzeczy. Ta baza jest dla mnie
obiektywna, realna, stala i niezalezna w tym sensie ze nie mamy nad nia
rzadnej kontroli oraz 'odtwarzamy' jedynie subiektywnie wlasciwosc-'ocene'
stykajac sie nie z absolutna baza lecz jej 'produktem' - instancja.
Po za tym nie wiem co filozofia mowi na ten temat i nie specjalnie mnie
to interesuje ze tak powiem akurat w tym punkcie. Nie chcialbym takze
wykazywac bledow filozofow w celowy sposob, no chyba ze dzieje sie
tak przy okazji. :)
Pozdrawiam,
Czarek
|