> masz racje ja mysle, nie sie myle:-)))

oczywiscie :)

> zastanow sie nad tym co napisales
> jesli fizjologia jest sprawca choroby to jest zwykle schorzenie na
> poziomie fizjologii
> jak sama nazwa wskazuje schorzenia psychosomatyczne sa schorzeniami
> fizjologicznymi o podlozu psychicznym, psychika wplywa na some, czyli na
> cialo....
> nie odwrotnie...
> bedzie lopatologicznie i skrajnie bo chyba inaczej nie dociera

wszystko piknie tylko ze to NIE JA tak twierdze, poczytalem na ten temat.
Miedzy innymi jako zrodlo problemow psychosomatycznych jest wymieniony rak.
Czy Ty jestes lekarzem? (oczywiscie nie musisz odpowiadac)

> czy osobka molestowana seksualnie przez tatusia albo sasiada, nie
> potrafiaca poradzic sobie z tym problemem, popada w depresje, podcina
> sobie zyly lub popada w anoreksje dlatego ze mamusia karmila ja
> makaronem????

w jednym i drugim przypadku jest to mozliwe

> ja wiem ze jestescie nieomylni ale myslcie choc troche..........

skad u Ciebie ta wiedza absolutna, zdradz swoje zrodla, lubie wiedze
absolutna, a z tego co napisalas to wynika ze to Ty uwazasz sie za nieomylna
:)

> eulalka
>
Jurek