Data: 2004-10-18 10:21:24
Temat: Re: dobrodziejstwa cywilizacji
Od: "Jurek" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> a écrit dans le message de
news: cl02il$1pjd$...@m...aster.pl...
> http://encyklopedia.pwn.pl/61105_1.html
bardzo "prosta" ta definicja, juz lepsza jest ta:
http://psychiatriinfirmiere.free.fr/infirmiere/forma
tion/psychiatrie/adulte/pathologie/psychosomatique.h
tm
jezeli nie znasz francuskiego to postaram sie o tlumaczenie. Z tego wynika
ze nie jest to takie proste jak wynika z twojej definicji, dodam ze jak w
wiekszosci chorob.
> i wytlumacz mi jak rak moze byc zrodlem chorob psychosomatycznych???
> bo to ze rak moze miec podloze psychosomatyczne to wiem ale ze moze byc
> zrodlem np anoreksji albo wrzodow to ciekawostka pierwszej wody........
a Ty mi wytlumacz dlaczego choroba psychosomatyczna musi(!!) powodowac
wrzody i anoreksje , bo niczego takiego nie wyczytalem, ale wyczytalem ze
moze spowodowac kojarzenie wszytkiego z "d..." :)
> gonisz w pietke, kolego!!!
> tym tokiem rozumowania bowiem dochodzimy do jedynie slusznie ideologicznie
> tezy, ze kazde zaburzenia psychiczne maja u zrodel problemy fizjologiczne
> i zle odzywianie i kazdy morderca, gwalciciel i bandzior na swiecie
> morduje, gwalci i pali bo sie zle odzywia:-))
> a kazda ofiara takichze czynow nie moze sie pozbyc problemow zwiazanych z
> takimi przezyciami bo je za duzo kaszy a za malo tluszczu.....
> przeciez to czyste banialuki!!!wstyd!!
bardzo sie spieszysz zeby udowodnic wlasna teze , ale zwroc uwage ze
napisalem MOZE a nie ze ZAWSZE POWODUJE, czy widzisz roznice(to po
pierwsze)? Po drugie (na szczescie) lekarze bardzo nie wiele wiedza o tym
jak dziala ludzki mozg. Po trzecie nasz organizm jest zbudowany z tego i z
tylko z tego czego mu dostarczymy, na samej kaszy tez pozyjesz, ale czy to
wystarczy do istnienia czegos tak skomplikowanego jak nasz organizm? Z czego
jest zbudowany mozg?. Nie wiem jaka czesc (procentowo) pozywienie ma udzial
w odpowiedzialnosci za jakosc budujacego sie mozgu u dziecka, ale na pewno
ma bardzo duzy, bo jezeli kobieta przed ciaza , w czasie ciazy , i w czasie
karmienia ma wszytko czego jej potrzeba do zycia w spokoju i dobrobycie, to
konstrukcja psychiczna jej dziecka jest inna niz dziecka ktorego matka
ktorej podstawa egzystencji jest zmartwienie jak przezyc kolejny dzien i
zdobyc cokolwiek zeby zapelnic pusty zoladek.
> ja nie jestem nieomylna, w przeciwienstwie do grasujacych tu optymalnych
> dopuszczam do siebie mozliwosc pomylki, moze dlatego ze ja staram sie
> MYSLEC a nie lykam wszystko co mi podsunie guru......
czy to proba dodania sobie wartosci?
> zrodel wiedzy na temat chorob psychosomatycznych w necie jest mnostwo,
> czytaj tylko uwaznie i nie myl przyczyn ze skutkami.....
z powodu tej dyskusji szukam, i niestety (dla Ciebie) nie jest to ani takie
proste , ani takie oczywiste jak usilujesz innym wmowic. A moze Ty dla
konfortu psychicznego uslujesz niedopuscic do siebie mozliwosci ze jednak to
co na talerzu ma ogromne znaczenie w jakosci konstrukcji kazdego z nas, a
szczegolnie przy powstawaniu nowego czlowieka: poczecie, ciaza, porod,
pierwsze lata zycia.
> eulalka
Jurek
|