eTaTa napisał:

> Ale podajmy podstawy, do przemyśleń.
>
> W przyrodzie - dojrzałość, to owoc i możliwość wytworzenia,
> kolejnego.

W przyrodzie owoc, to ludzka starość - soki przestają płynąć, owoc
przestaje rosnąć, łodyżka drewnieje a słoneczko i powietrze załatwia
resztę i nadają odpowiedni kolor "trupkowi", czyli dojrzały owoc jako
dobrze zakonserwowany trup. ;)

> W człowieczeństwie - pozbycie się lęków przyrodniczych,
> i zrozumienie powodu swego życia.

Oczywiście myślisz o Prawdziwej Dojrzałości, a nie ustawowej? ;)

Flyer