Data: 2003-08-23 10:58:05
Temat: Re: dojrzałość psychiczna
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa napisał:
> bo żyje się - po coś,
> a nie dlaczego?
Coś mi filozofią zalatuje. ;) Żyje się "dlaczego?" - bo to podstawa
Życia, człowiek żyje też "po co?" [synonim - "w jakim celu?" ????], bo
dostał przez pomyłkę mowę i biedny musi ją do czegoś spożytkować, a
stwierdzenie - żyję, bo się urodziłem w wyniku procesu biologicznego i
wyniku tego samego procesu sczeżnę, jest zbyt łatwe, żeby je zrozumieć i
zaakceptować. ;)
Ja rozumiem, że ciężko jest powiedzieć - robie to co lubię, to co czuję,
a moim celem jest nie dać się zjeść do nastepnego dnia. ;)
Ale - zauważ, że przeważnie pytanie - "w jakim celu?" jest okaleczoną
wersją pytania - "w jakim celu, zgodnym/przeciw z normami społecznymi i
kulturowymi?" - takie pytania są okaleczoną wersją/są wtórne dla norm
kulturowych/społecznych, nie są samoistne. Są tylko SPOSOBEM na sprawne
wciśnięcie się w tło społeczne.
Flyer
|