Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl
!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: dojrzałość psychiczna
Date: Sun, 24 Aug 2003 14:39:05 +0200
Organization: zzz
Lines: 38
Message-ID: <biabna$s3m$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bhld48$4lp$1@topaz.icpnet.pl> <bhrhbf$o1d$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bhrj8d$m3m$1@news.onet.pl> <0...@p...pl>
<bi5v3c$ovj$1@news.onet.pl> <106437758@nnr>
NNTP-Posting-Host: py230.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1061728812 28790 217.99.8.230 (24 Aug 2003 12:40:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 24 Aug 2003 12:40:12 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:221721
Ukryj nagłówki
Flyer napisał:
> eTaTa napisał:
>
> > bo żyje się - po coś,
> > a nie dlaczego?
>
Zjadło mi post eTaTy, więc odpowiadam pod wcześniejszym.
Przy stosowaniu społecznej wykładni "w jakim celu jestem?", wymagane
jest:
1. zrozumienie zasad społecznych
2. akceptacja zasad społecznych
ad.1. - w sytuacji np. krajów muzułmańskich, to pestka, w przypadku
nawet takiej Polski, to ciężka przeprawa, z uwagi na wielość zasad, jak
i powszechny burdel w nich panujący;
Punkt 2 pominę, bo jest jasny, chyba. Bez tych dwóch elementów, wszelkie
próby odpowiedzi - "w jakim celu", i późniejsze ich przyswojenie i
wdrożenie w życie, wydają się cokolwiek jałowe i prowadzą do ogłupienia
osobnika uczącego się ich.
Z drugiej strony - trochę zabawnie jest uczyć się "zasad społecznych
celu", w momencie, kiedy duża część osób jest aspołeczna - dla osób nie
chcących się uspołecznić, albo nie rozumiejących zasad społecznych [o co
nietrudno] i nie rozumiejących wtórności odpowiedzi na pytanie "w jakim
celu" w stosunku do sytuacji społecznej - w/w pytanie wydaje się
wystarczające do istnienia, ale jednocześnie nie gwarantuje sukcesu [w
wymiarze społecznym] i prowadzi do dysonansu.
A że można być aspołecznym, czerpiąc garściami ze zdobyczy społecznych,
to inna bajka [bo zapewne nikt nie zastanawia się, że np. to, że ma prąd
w gniazdku to efekt w/w zdobyczy ;)].
Flyer
|