Data: 2008-12-07 01:06:11
Temat: Re: dokądpójść?
Od: m...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
wiele lat je dawałam ... dzieciom ... w różnej formie ... pracowałam z
nimi ... zabierałam do domu ... przytulałam, nie chciałam, żeby się bały ...
nigdy nie umiałam znieść tego, co widziałam w wielu dziecięcych oczach ...
dziś ... ja dziś nie umiem zająć się nikim trzecim ... rozumiesz to? tylko jak
przechodzę obok cierpienia i bólu kogoś obcego to się zatrzymuję i mnie to
boli ... jestem zamknięta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|