Data: 2003-04-10 07:46:21
Temat: Re: doktorat??
Od: Sławomir Żaboklicki <z...@n...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam.
> Mam jedno bardzo ważne dla mnie pytanie, właśnie otrzymałem
propozycję (na
> razie wstępną)rozpoczęcia od przyszłego roku studiów doktoranckich.
> Jakie są sposoby, aby przekonać władnych do przyznania mi takowego?
>
>
Są może jakieś przepisy, ale życie jest takie, że władze traktują
stypendium
jako formę inwestycji w człowieka. Muszą więc być przekonane, że warto
inwestować. Sposób przekonywania zależy od konkretnych warunków.
Ja bym zaczął tak: Studia doktoranckie? Wspaniale! Mam mnóstwo
pomysłów,
chciałbym też ćwiczyć umiejętności dydaktyczne. I tak dalej. Jest
tylko jeden
problem. Mam rodzinę do wykarmienia, książki, Internet drogo kosztują
(wariant do wyboru). Musiałbym dorabiać, a mogłoby sie odbić na moich
postępach. Rozwiązaniem byłoby stypendium.
Czyli stypendium jest logicznym efektem wnioskowanie (naukowego).
Powodzenia
SZ
|