Data: 2002-05-10 22:18:43
Temat: Re: dolina
Od: ".:Squall:." <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Cześć
> A ja uwazam ze siedzenie na murku z piwem to szczyt pograzenia siebie w
> dolinie.
Ja również tak uważam, kto mówił o siedzeniu z piwkiem na murku? Ten
"murek" nie był w ogóle udany z mojej strony, miałem na myśli kontakt z
przyrodą, przyjechać w piękną, spokojną okolicę, gdzie nie ma wiele osób,
usiąść sobie w zaciszu i wyciszyć się wewnętrznie, "porozmawiać" z kwiatkiem
czy drzewem, zapytać go np. "dlaczego życie mi się wali", może Ci się to
wydać absurdalne, ale odpowiedzi się często otrzymuje, tak pojawiają się z
nikąd. Można też spróbować "wyłączyć" się o niczym nie myśleć, podziękować
każdej myśli, która do nas przychodzi aż wreszcie nic się nie pojawi.
Człowiek potrzebuje odpoczynku siedzi w nas taki mały gadatliwy człowieczek,
który nadaj przez 24 godziny na dobę, kto by nie był zmęczony? Spróbujmy
zatkać mu gębę. Tak mi doradziła pewna osoba, mój nauczyciel, początkowo nie
wierzyłem, pojechałem jednak i teraz już jeżdżę zawsze kiedy mogę.
> Uwazam ze wlasnie trzeba cos robic. Wykopac sie ze zdradliwego piasku.
[...]
Oczywiście również uważam, że należy pracować i że ta praca jest niezwykle
ważna, ale te wyciszanie się jest nawet nie tyle odpoczynkiem co pomocą,
jest kierunkowskazem, podczas kontaktu z przyrodą możemy uzyskać odpowiedzi
na wszystkie pytania. Na początku trudno o ten kontakt, jesteśmy zabiegani
zamyśleni, ciągle gdzieś gnamy, nie mamy na nic czasu, ciągle sobie
zapychamy czas pracą, rozrywką, komputerem, telewizją w skutek czego
odłączamy się od siebie, stajemy się jak Ci ludzie z matrixa, uśpieni,
nieświadomi i działający mechanicznie, przyroda może właśnie ukoić naszą
duszę, może skłonić na do refleksji, może udzielić nam odpowiedzi na nasze
pytania, ponieważ to ona jest dokładnie "taka jak chce być" w
przeciwieństwie do nas, ona nam może powiedzieć dlaczego nie jesteśmy tymi
którymi chcemy być. Mi to bardzo pomaga i skłania do pracy, wiem jak
pracować wiem co robić i co jest przeszkodą.
> Tak na marginesie pracuje Pan z narkomanami?
Nie nie pracuje (w ogóle nie pracuję), informacji tej udzieliła mi pewna
studentka trzeciego czy czwartego roku resocjalizacji na UŚ.
|| Mariusz Dobrzycki
|| GG: 2134744
|| d...@o...pl
|