Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.glorb.com!p
ostnews.google.com!m36g2000hse.googlegroups.com!not-for-mail
From: Fragile <e...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: doświadczona pani dziekan
Date: Wed, 23 Apr 2008 07:58:33 -0700 (PDT)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 61
Message-ID: <e...@m...googlegroups.com>
References: <fuimqq$tlu$1@news.onet.pl>
<7...@a...googlegroups.com>
<19eiq24rc2yue$.1laju7mb7ibwf$.dlg@40tude.net>
<b...@a...googlegroups.com>
<c...@8...googlegroups.com>
<6...@4...net>
<2...@k...googlegroups.com>
<a2x0sikndcg6$.1d05b3ayb8nhw.dlg@40tude.net>
<9...@m...googlegroups.com>
<full5g$44q$1@inews.gazeta.pl>
<5...@4...net>
<1dym1j6tg4wbj$.1bp0yi286qyko$.dlg@40tude.net>
<d...@p...googlegroups.com>
<fulsmi$2d9$1@inews.gazeta.pl>
<5...@m...googlegroups.com>
<fum0gj$av2$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 83.31.225.90
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1208962714 20019 127.0.0.1 (23 Apr 2008 14:58:34 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 23 Apr 2008 14:58:34 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: m36g2000hse.googlegroups.com; posting-host=83.31.225.90;
posting-account=gCvlGQoAAACJj5fqzPdjsqNMpTZhslee
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl; rv:1.8.1.14)
Gecko/20080404 Firefox/2.0.0.14,gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:400287
Ukryj nagłówki
On 23 Kwi, 02:39, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> Fragile wrote:
> >>>>> Dnia Tue, 22 Apr 2008 21:26:08 +0000 (UTC), Fragile napisał(a):
> >>>>>> To dzieki np. ateistom religie rosna w sile :)
> >>>>> Dokładnie :-)
> >>>>> Frustratów jest najwięcej wśród ateistów i agnostyków.
> >>>>> [...]
> >>>>> Ateiści i agnostycy są często agresywni w stosunku do ludzi
> >>>>> szczerze wierzących.
> >>>> Zapomniałam uściślić, że za szczerze wierzącego uważam człowieka
> >>>> szczerze przekonanego do słuszności zasad danej religii i
> >>>> zdecydowanego(!) ich przestrzegać,
> >>> Czlowieka szczerze przekonanego do slusznosci _wszystkich_ zasad
> >>> danej religii i zdecydowanego ich _wszytskich_ przestrzegac :)
> >>> Zdarza sie przeciez niestety i tak, ze ktos przestrzega tylko
> >>> niektorych zasad, tych, ktore sa po jego mysli, ktore mu
> >>> odpowiadaja i pasuja w danym momencie, ktore sa wygodne badz latwe
> >>> do przestrzegania itp. Wybiorcze stosowanie zasad to to samo co
> >>> niestosowanie zasad danej religii. Nie mozna przeciez byc tylko
> >>> czesciowo np. katolikiem, albo protestantem, albo prawoslawnym.
> >>> Albo sie jest wyznawca danej religii albo nie...
> >> Myślę, że potrzeba w tym względzie więcej wyrozumiałości. Wszyscy
> >> jesteśmy grzesznikami i jako katolicy także. Nie stosowanie zasad
> >> religii lub traktowanie ich wybiórczo dla katolika jest grzechem.
> >> Ale nie wyklucza go to z szeregów wyznawców.
> > Chyba nie do konca sie rozumiemy :)
> > Oczywiscie, ze wszyscy jestesmy grzesznikami. Zasady danej religii sa
> > jednak jasno okreslone. Mi chodzilo o _swiadome_ i _z gory zalozone_
> > przez dana osobe niestosowanie sie do tychze zasad. Upadamy/popelniamy
> > grzechy poniewaz jestesmy tylko ludzmi, jestesmy ulomni. To normalne,
> > ludzkie. Jednak zdajemy sobie sprawe z tego, ze popelnilismy grzech,
> > ze zrobilismy zle. Przepraszamy za to Boga, zalujemy za grzechy/za zlo
> > i chcemy sie poprawic. Natomiast osoba, ktora swiadomie odrzuca
> > niektore zasady wiary/religii nie zaklada zmiany. Odrzuca je na danym
> > etapie zycia na dobre. Odrzuca je w pelni swiadomie i celowo. I to
> > jest zasadnicza roznica... To mialam na mysli :)
>
> Dobrze Cię zrozumiałem. Wybiórcze u z n a w a n i e zasad religii też jest
> grzechem.
>
Tak. Nigdzie nie napisalam, ze nie :)
>
> Jedynym ryterium przynależności do wyznania powinna być deklaracja
> samego wyznawcy. To, jak siebie ocenia w tym względzie.
> O wiele większym grzechem, uważam, niż oportunizm wobec zasad jest krytyka wobec
> współwyznawców i branie ich pod lupę.
>
A dlaczego poruszasz temat krytyki? Nikt nikogo nie krytykuje. Ikselka
stwierdzila, ze wg. niej szczerze wierzacy czlowiek to czlowiek
szczerze przekonany o slusznosci zasad danej religii i zdecydowany ich
przestrzegac. Ja dodalam, ze to czlowiek szczerze przekonany o
slusznosci _wszystkich_ zasad i zdecydowany ich _wszystkich_
przestrzegac :) I tyle :)
--
Pozdrawiam,
Fra
|