Strona główna Grupy pl.sci.psychologia doświadczona pani dziekan

Grupy

Szukaj w grupach

 

doświadczona pani dziekan

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 185


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2008-04-24 13:18:03

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
>>> Yhm :-)
>>> Myślisz :-)

>> Myślisz, że nie warto ciąć? :)

> Warto robić wielokrotne kopie istotnych dokumentów na przyszłość;
> niektórzy lubią często zmieniać poglądy, wtedy dobrze jest mieć pod
> ręką świadectwa poprzednich ;-P

Tak myślisz? I dlatego wszyscy z grupy muszą każdy post przewijać i
przewijać i przewijać, żeby na końcu przeczytac jedno znanie? :)
Nie wystarczy Ci archiwum?

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2008-04-24 13:19:57

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
>>> Dnia Wed, 23 Apr 2008 15:08:44 +0200, michal napisał(a):
>>
>>>> Zastrzegasz się jak ktoś napadnięty. Dlaczego? Bądź ateistą i jako
>>>> osoba tolerancyjna (jak deklarujesz) nie czuj się zagrożony. :)

>>> ...przynajmniej do czasu pojawienia się wilka ;-P

>> Lepiej niech będzie blisko...

> On jest. czyha tylko i wyłącznie na zagubione owieczki.

A więc to J-23 jest przebranym wilkiem?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2008-04-24 13:26:29

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 14:53, "michal" <6...@g...pl> wrote:

> > krytyka jest przejawem pychy?
> > rzeczywiście nie ma innej krytyki?
>
> Szukasz krytyki, która jest przejawem pokory? ;)

"A jeśliby zgrzeszył brat twój, idź, upomnij go sam na sam; jeśliby
cię usłuchał, pozyskałeś brata swego (Mt 18:15)"

> >>> nawiasem mówiąc - katolickie zasady przyjmowane bezkrytycznie - to
> >>> grzech czy nie?
> >> Nie. Na tym polega wiara. W samym słowie/pojęciu "wiara" jest zawarta
> >> bezkrytyczność.
> > wierzysz we wszystko co pada z ambony?
> > gdzie stawiasz granice?
>
> Nie wierzę. Granice stawiają moje subiektywne przeświadczenia.

no ale gdzie twoja bezkrytyczność? gdzie twoja wiara?

> >> Konduktor mówi Ci, że pociąg jedzie do Krakowa i wierzysz mu bez
> >> krytycznie. Już nikogo więcej nie pytasz, prawda?
> > wierzę, bo on jedzie w tym pociągu. korzystając z logiki - dochodzę do
> > wniosku, że to jego robota,
> > więc wie co mówi. nie wierzę mu "bezkrytycznie" jak nielogicznie
> > zasugerowałeś.
>
> Dlatego wierzysz. Nie podejrzewasz go, że może nie mieć racji.

inaczej - dopuszczam możliwość, że się pomyli. mała szansa, ale
jednak.
wiara, o której ty mówisz, takiej możliwości nie zakłada,

> > właśnie dlatego nie pytam się przechodzącego akurat po peronie michała
> > tylko właśnie konduktora.
>
> Bo jemu wierzysz bezkrytycznie, a michałowi nie.

nie. dlatego, że jest bardziej wiarygodnym źródłem informacji. sam
takie podejście stosujesz.
wiary w tym nie ma. aż się pod klawisze ciśnie twoje krytyczne
podejście w wątku o śmierci mózgowej.
tam wykazywałeś krytycyzm tutaj nie. dlatego pytam o granice.

> Tłumaczyłem Ci jedynie, co znaczy samo słowo "wiara". Ty znasz różne pojęcia
> tego słowa, jak widać.

znam różne pojęcia, bo "wiara" może być różnie definiowana.
w każdym razie mam wrażenie, że rozmawiamy o tym, gdzie wiara się
kończy a włącza rozum.
już ustaliliśmy, że nie wierzysz księżom :)

> > natomiast bezkrytyczna wiara w katolickie zasady jest imho "grzechem".
> > czy bóg, o ile istnieje, jest zadowolony z bezkrytycznych wyznawców
> > kościoła katolickiego?
> > wszak kk to nic innego jak ludzie i zasady stworzone przez ludzi.
>
> Przeczytaj sobie Wyznanie wiary w katechiźmie kk zaczynające się od słów
> "Wierzę w Bog Ojca... " i będziesz wiedział, co tam jest zawarte. Chcesz
> wyznawać co innego, to szukaj innych credo. Nie chcesz być wyznawcą żadnej
> religii, to zapoznaj się z etyką. Masz tysiące wyborów. Fajnie jest na tym
> świecie. Dla każdego coś miłego. :)

nie chodzi mi o treść wiary. chodzi mi o *sposób* wiary.
właśnie o postawę krytyczną, analityczną.

"Przynaglany pragnieniem odkrycia ostatecznej prawdy swojego
istnienia, człowiek stara się zdobyć pewne elementy uniwersalnej
wiedzy, które pozwalają mu lepiej rozumieć samego siebie i coraz
pełniej się realizować. Ta podstawowa wiedza bierze początek z
zadziwienia, jakie budzi w nim kontemplacja tego, co stworzone:
człowiek odkrywa ze zdumieniem, że żyje w świecie i jest związany z
innymi istotami podobnymi do siebie, z którymi łączy go wspólne
przeznaczenie. W tym właśnie momencie wchodzi na drogę, którą będzie
potem zmierzał do odkrycia coraz to nowych horyzontów wiedzy. Bez
zadziwienia człowiek popadłby w rutynę, przestałby się rozwijać i
stopniowo stałby się niezdolny do życia naprawdę osobowego"

Zgaduj zgadula skąd to. Poguglasz, znajdziesz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2008-04-24 13:42:06

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 13:39, tren R <t...@g...com> wrote:
> On 24 Kwi, 13:11, J-23 <k...@g...pl> wrote:
>
> > Pare wiekow wstecz do krzewienia katolicyzmu uzywano ognia i miecza!
>
> e tam od razu katolicyzmu. do krzewienia władzy, to się może i zgodzę.

maslo maslane

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2008-04-24 13:43:05

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: J-23 <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 15:19, "michal" <6...@g...pl> wrote:
> Ikselka wrote:
> >>> Dnia Wed, 23 Apr 2008 15:08:44 +0200, michal napisał(a):
>
> >>>> Zastrzegasz się jak ktoś napadnięty. Dlaczego? Bądź ateistą i jako
> >>>> osoba tolerancyjna (jak deklarujesz) nie czuj się zagrożony. :)
> >>> ...przynajmniej do czasu pojawienia się wilka ;-P
> >> Lepiej niech będzie blisko...
> > On jest. czyha tylko i wyłącznie na zagubione owieczki.
>
> A więc to J-23 jest przebranym wilkiem?

schrupie Cie w calosci

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2008-04-24 13:46:27

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 24 Kwi, 15:42, J-23 <k...@g...pl> wrote:
> On 24 Kwi, 13:39, tren R <t...@g...com> wrote:
>
> > On 24 Kwi, 13:11, J-23 <k...@g...pl> wrote:
>
> > > Pare wiekow wstecz do krzewienia katolicyzmu uzywano ognia i miecza!
>
> > e tam od razu katolicyzmu. do krzewienia władzy, to się może i zgodzę.
>
> maslo maslane

interesujący argument, ale gdybyś go rozszerzył, możliwe jest, że bym
się do niego odniósł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2008-04-24 13:48:45

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

J-23 wrote:
>>> Stan jakiegos spokoju na swiecie nie jest wynikiem uduchowienia
>>> ludzkosci przez wyznawanie jakiejs wiary. Ten spokoj zawdzieczamy
>>> osiagnietej wzglednej rownowagi sil zbrojnych.
>> Dotykasz tylko powierzchni konfliktów. Ja mówię o podwalinach. Na
>> przykład o wartościach chrześcijańskich tak zwanych. :)
>> To w zakresie

> Tia, podwaliny jak mowisz, to: Kain zabil Abla. Albo, Giordano Bruno
> na stosie. Albo papieze co to truli sie na potege, vide Lukrecja
> Borgia z cala rodzina.

Nie. To te normy i zasady postępowania, które umożliwiają pełny rozwój
człowieka i chronią przed wyrządzaniem krzywdy innym a także sobie.
Poza symbolami i zasadami wyznania na przykład to jeszcze: polegają też na
pomaganiu innym, na uznaniu i ochronie godności ludzkiej, prawa do
światopoglądu, na poczuciu sprawiedliwości, współczuciu, odpowiedzialności,
przyjaźni i jeszcze paru innych ważnych sprawach.

>> To w totalitaryzmach i terrorze. To też inna para kaloszy. Spójrz
>> chociażby
>>> w swoje otoczenie. Nikt nie chce Ci ucinać głowy ani za wiarę, ani
>>> za niewiarę. :)

> Religia to nie tylko, i wylacznie chrzescijanstwo. Niedawno na forum
> ktos umiescil film z ucinania glowy jencowi przez kilkuletniego
> chlopca. Naklaniali go do tego czynu, i asystowali Mudzahedini.

Mówmy o tym, jaki przekaz religie świata niosą ze sobą, a nie o odłamach
fundamentalistów. Żadne liczące się i uznane za religię wyznanie nie zawiera
w swoich zasadach propagowania ludzkiej krzywdy i zabijania.

>> Poza tym na ogol jest
>>> tak ze stare wiary z czasem sie cywilizuja. Dotyczy to rowniez
>>> katolicyzmu, ktory jeszcze kilka wiekow wstecz byl religia walczaca.
>>> Islam mlodszy o ok. 400-ta lat od katolicyzmu przechodzi niejako
>>> podobny proces walki o dominacje na swiecie. Religia jakby na to nie
>>> patrzec, jest jedna z form sprawowania wladzy.

>> Na szczęście jest jendną z form. Piącha nie jest lepsza.

> Pare wiekow wstecz do krzewienia katolicyzmu uzywano ognia i miecza!

Żyjesz przecież dzisiaj.

--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2008-04-24 14:28:49

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Apr 2008 14:32:48 +0200, michal napisał(a):

> Ikselka wrote:
> ...
>>>> Fra, ja nie wspominałam o "wszystkich" zasadach, bo po prostu
>>>> stwierdzenie, że czegoś przestrzegam jest u mnie już domyślnie
>>>> całościowe. Tak jak to, że kogoś kocham, albo że jestem w ciąży,
>>>> albo że umarłam. Nie umiem zrobić żadnej z tych rzeczy
>>>> fragmentarycznie :-) Tak więc obie uważamy po prostu tak samo :-)
>
>>> 1. Pycha.
>>> 2. Chciwość.
>>> 3. Nieczystość.
>>> 4. Zazdrość.
>>> 5. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu.
>>> 6. Gniew.
>>> 7. Lenistwo.
>
>>> Może da się u Ciebie coś jeszcze poprawić? ;D
>
>> Pycha to nie to samo, co świadomość swoich atutów; jest tak samo zła,
>> jak fałszywa i obłudna skromność.
>> Reszta wymienionych wad to też zapewne ciąg dalszy Twych noworocznych
>> postanowień?
>> ;-)
>
> Bez fałszywej skromności wszystkie je posiadam. Dorze, że o tym wiem, że je
> mam, bo mogę sobie je oraniczać. :)

A ja ich nie mam - mówię to bez fałszywej skromności :-)
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2008-04-24 14:31:00

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Apr 2008 14:35:15 +0200, michal napisał(a):

> Ikselka wrote:
>>> Nie. Na tym polega wiara. W samym słowie/pojęciu "wiara" jest zawarta
>>> bezkrytyczność.
>>> Konduktor mówi Ci, że pociąg jedzie do Krakowa i wierzysz mu bez
>>> krytycznie. Już nikogo więcej nie pytasz, prawda?
>
>> Ja tam zawsze patrzę jeszcze na rozpiskę, ...
>
> Chodzi o jajeczkowanie? ;)

Jajeczkowanie wg rozpiskiii??? Łał, chciałabym tak, ale akurat to mądra
kobieta rozpoznaje u siebie bez użycia tabeli przyjazdów i odjazdów :-)

--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2008-04-24 14:35:38

Temat: Re: doświadczona pani dziekan
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 24 Apr 2008 15:00:29 +0200, michal napisał(a):

>> ....o właśnie, tu nie rozumiem. Jak to jednego przez drugiego? Którego
>> krytykowanego i krytykującego mialeś na myśli?
>
> Każdego. Co tu do rozumienia ponadto, że obgadywanie innych jest miłe ale
> tylko dla obgadującego? Też wzięłaś to do siebie? ;)

Nie. Mówiłeś wyraźnie o krytyce jednego katolika przez drugiego. Więc nie
rozumiałam, o których dwóch katolikach mówiłeś. A mówiłeś wyraźnie o
katolikach i krytykowaniu wzajemnym, a nie o "innych" i "obgadywaniu".
Jak ktoś do mnie mówi "A", to ja rozumiem "A", a nie "B" :-)


--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 19


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

z kamera wsrod ludzi
Prośba o parę zdań na temat dziwnego zachowania.
wykładowcy na start
Chromolę głupie gwiazdki w Googlu...
Testy projekcyjne - poszukuję materiałów

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »