Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!uw.edu
.pl!news.pw.edu.pl!not-for-mail
From: "Wlodzimierz Macewicz" <w...@i...pw.edu.pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: drewmebel - ktos zna?
Date: Mon, 27 Feb 2006 14:45:27 +0100
Organization: Warsaw University of Technology
Lines: 97
Message-ID: <dtuvpn$fks$1@julia.coi.pw.edu.pl>
References: <dtutfr$4t4$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: wujek1.ia.pw.edu.pl
X-Trace: julia.coi.pw.edu.pl 1141047927 16028 194.29.166.173 (27 Feb 2006 13:45:27
GMT)
X-Complaints-To: u...@p...edu.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Feb 2006 13:45:27 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2670
X-Priority: 3
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2670
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:70938
Ukryj nagłówki
> Znajomi znajomych chwala ale tak jakos niemarawo :)
tak, mam meble kuchenne z tej firmy.
Zamawiane jakies 5.5 roku temu w firmie GUST (nie wiem czy jeszcze istnieje)
na Bartyckiej.
fronty drewniane, olcha barwiona na czeresnie.
Mam wrazenie ze cala logistyke zalatwial facet z GUSTu (wlasciciel) --
bardzo sprawny i odpowiedzialny.
Projektantka byla ze tak powiem zupelnie bez jaja w rezultacie moge
spokojnie
powiedziec ze projekt jest autorstwa mojego i zony (ona to tylko
namalowala).
ok tygodnia przed przewidywanym terminem facet umowil sie na dostawe,
na dzien i godzine. Jak przyjechalem do chalupy (jeszcze tam nie mieszkalem)
to samochod juz czekal. Wyladowali i umowili sie na montaz (raczej byli to
ludzie najeci
przez GUST -- bardzo sprawni i punktualni), ktory zrobili w jeden dzien (od
9:00 do 23:00 w zasadzie bez przerwy).
nastepnego dnia przyszedl facet do podlaczen (musialem mu doplacic 100 za
montaz zlewozmywaka,
ktory byl kupowany ,,luzem'').
byl jeden feler, a mianowicie w lecie (meble byly montowane w grudniu)
jak sie zrobilo troche wilgotniej fronty sie rozszezyly
(byly za bardzo spasowane) i musielem regulowac na zawiasach w rezultacie
bylo za duzo jakies 2.5 cm na 3.5 m. reklamowalem, zabrali niektore fronty i
zwezili
troche. Mieli zaznaczone ktore ile zwezic (bylo tego ok 2-3mm na frontach),
a
zrobili nieco inaczej. Jeden front troche przekosili, tak ze wyszedl im
romb, zamiast
kwadratu, ale nieznacznie -- odpuscilem. DALO sie zmontowac ponownie
(przekoszony front poszedl
na gore, tak ze trzeba wiedziec ze jesc cos zle).
Po dwu latach zamowilem jeszcze szafke i polki (u przedstawiciela na
KABATACH -- juz ich nie ma)
na butelki (doszedlem do wniosku
ze kaloryfer w kuchni jest zbedny i go wywalilem -- szafki poszly w to
miejsce).
kolorystycznie dobrali OK, ale szafka na butelki miala byc 5 polkowa
(identyczna jak juz istniejaca)
-- WG RYSUNKU zwymiarowanego, zrobili 6 polkowa. Mialy stac obok siebie w
rezultacie
rozdzielilem je nowa szafka i specjalnie nie razi ze z lewej strony jest 4
polki, a z prawej 5.
szafki przyszly z opoznieniem 3 tyg. (po kilku monitach).
reklamacja zwezenia tez byla zalatwiana dosyc niemrawo.
jakies 4 lata temu firma sie bardzo rozrosla i mam wrazenie ze przeroslo to
ich
mozliwosci organizacyjne (jak jest w ciagu ost. 3 lat tego NIE WIEM).
jesli chodzi o jakosc powlok lakierniczych (drzewo, troche wyblaklo przez 5
lat, ale nieznacznie)
i mechanizmow to bez zarzutu.
uwaga na szuflady: maja dwa rodzaje wkladow (kiedys mieli): plytkie
i plytkie z dostawka w postaci dodatkowego preta. Wariant z pretem sprawdzi
sie jak
bedziesz uzywal szuflady np. do sloikow, a nie jako smietnika na wszystko
(wypada bokiem).
pozostale szuflady tez mam za wysokie, trzeba bylo wysokosc szafki podzielic
przez minimalna
wysokosc szuflady -- zaokraglic w gore i zrobic tyle szuflad ile wyjdzie
(czyli maksymalna ilosc
jaka sie da) -- u mnie wyszlo by dwie szuflady wiecej. Ale na to powinna
zwrocic uwage
tzw. projektantka.
szafki typu cargo -- slabo sie sprawdzaja.
na szczescie zapomnialem zamowic mechanizm obrotowy do szafki naroznej,
dzieki temu mam OLBRZYMIA przestrzen ladunkowa na gary, mechanizm
zajmuje mnostwo miejsca.
Zamowilem szafki az pod sufit i sobie chwale (choc kosztowalo to razem kupe
kasy) --
nic sie nie kurzy i nie stoi na wierzchu, a wszystko jest schowane.
jak dziala firma teraz nie wiem
pozdrawiam i zycze powodzenia (w sumie nie zaluje ze zamawialem w tej
firmie)
WM
|