Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Kama" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: duza ilosc kremow
Date: Mon, 21 May 2007 19:58:06 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 45
Message-ID: <f2smje$8sh$1@news.onet.pl>
References: <f2pm81$d4m$1@inews.gazeta.pl> <f2q9r9$166$1@news.onet.pl>
<f2qb20$9r9$1@inews.gazeta.pl> <f2rji0$h6g$1@inews.gazeta.pl>
<f2rsop$j3n$1@news.onet.pl> <f2sl3t$k19$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip25-138.crowley.pl
X-Trace: news.onet.pl 1179770286 9105 62.111.138.25 (21 May 2007 17:58:06 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 21 May 2007 17:58:06 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Sender: GM6G7iGjHpTbX/cFugjCPc3q4CMVjqXT
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:144459
Ukryj nagłówki
> Jedno, co Ci, dziewczyno, mogę doradzić, to to, że z teściową nie ma
> sensu wchodzić w dyskusje ani tym bardziej nawracać ją na coś innego,
> gdy do swojej tezy jest bardzo przekonana. Przy teściowej słucha się
> bacznie tego, co mówi, przytakuje ze zrozumieniem, a potem albo się to
> wciela w życie, albo nie, ale o tym teściowa już wiedzieć nie musi. :)
> Teściowej autorytetu się nie podważa, a już na pewno nie w obecności męża
:)
> Lekarzem nie jestem, ale jako wieloletni trądzikowiec i
> różnopryszczonosiciel powiem Ci, że nie samym mydłem człowiek
> funkcjonuje. Mydło owszem, pomaga utrzymać higienę, a wspomniany przez
> Lię "Biały jeleń" bywa dla skóry pobłażliwy (ja go sobie chwalę, mył
> pysk jak nic), ale z drugiej strony ściąga skórę straszliwie i wysusza
> na wiór. Może to od mydła zależy? Cholera wie. Ja myję pysk mydłem, ale
> nie wyobrażam sobie nieużycia po tejże ablucji kremu. Ściągnięta skóra
> pod oczami i na czole doprowadza mnie do szału. Po mojemu to chodzi o
> to, żeby znaleźć złoty środek.
> Kto to mówił? Napoleon? Jest taka anegdotka, że ktoś (może Napoleon)
> doglądając przeglądu wojska, dopadł jednego rekruta i zapytał:
> - Młodzieńcze, co jest celem żołnierza artylerii?
> - Strzelać - odpalił żołnierz.
> - G... prawda, żołnierzu. Celem artylerzysty jest trafiać do celu.
>
> Tu chodzi o to samo. Dobrać odpowiednie działo, wyznaczyć cel i strzelić.
> Nie wiem, wszystko zależy od cery. Moja babcia całe życie używała tylko
> kremu Nivea (bo tylko taki przez dłuższy czas był) i w wieku 84 lat
> wygląda najwyżej na 70. Ja po dwukrotnym użyciu tego samego kremu piję
> wapno przez tydzień i nie wychodzę na ulicę.
>
> Krusz.
> jak mnie ktoś odpowiednio podejdzie, to lubię się powymądrzać :-P
> --
:) Dzięki za wywód. Chyba przeproszę się z jeleniem. Szukałam go dość długo
po aptekach i drogeriach i wiecie, gdzie go w końcu dorwałam? W malutkim
oddzialiku ...poczty :/ W Krakowie! :/
A co do teściowej...moja ujdzie. Dogryzamy sobie w żatach. Ona mnie pyta, po
co ja się maluję, skoro mam ładną cerę (akurat), a ja jej na to, że
przynajmniej nie robię sobie kresek po skronie :D Bo ona robi - krechy i nic
poza tym:) ani pudru, ani tuszu, czasem tylko pomarańczowa szmina:P Niezła
jest:)
K.
|