Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-
for-mail
From: Gosia <x...@y...com>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: dwa światy dwoch chlopcow
Date: Thu, 08 Apr 2004 20:35:12 +0200
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 29
Message-ID: <c54610$2om$1@inews.gazeta.pl>
References: <c53eu1$1kcl$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: waw03221013.visp.energis.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1081449312 2838 62.29.221.13 (8 Apr 2004 18:35:12 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 8 Apr 2004 18:35:12 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <c53eu1$1kcl$1@news2.ipartners.pl>
X-Accept-Language: en-us, en
X-User: gosialopacinska
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.4) Gecko/20030624
Netscape/7.1 (ax)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:56436
Ukryj nagłówki
aQa wrote:
> Może ktoś spotkał sie z podobną sytuacją w zyciu:
> Kobieta z dzieckiem (4) poznaje mężczyzne z dzieckiem (10 lat).Są ze soba
> ,jest wspaniale ,(jak zresztą na początku bywa ) Dzieciaki dogadują sie
> wstępnie , pozniej w miarę upływu czasu ,stosunki miedzy dziecmi sie
> pogarszają ( zresztą wydaje sie to normalne ) ,zaczyna sie walka wiekszego
> chłopca o takie same prawa jak ma mniejszy dzieciak,powstaje wielka zazdrość
> ,nienawiść i bunt przeciwko 4 latkowi.
> Wrecz nienawisc ,ktora przeradza sie w popychanie młodszego,i nawzajem ,choć
> czasami bywaja chwile ,ze oboje sie wspaniale bawią i fajnie dogadują . Na
> tym kończe ,bo gdy pojawia sie iskierka,ze dzieciaki moga byc razem i miec
> obojga rodzicow, Tatus stwierdza ,ze to nie ma sensu,że dzieciaki sie nie
> polubią i urywa sie ich kontakt.Nie ma juz rodziny ,ktorą chcieli dla dzieci
> stworzyc.
>
> Czy ktos mial podobne problem ,czy dzieciaki sie moga kiedykolwiek
> dogadac.Wiem ,ze na to trzeba duuużo czasu i wytrwałosci ,ktorej zabrakło
> tatusiowi :-(((
>
Na to potrzeba nie tylko czasu, ale chyba przede wszystkim właściwego
podejscia rodziców. Trudno wychowuje się "rodzeństwo bez rywalizacji",
ale w tym przypadku sytuacja jest o wiele trudniejsza i delikatniejsza,
wymagająca od rodziców dużych umiejętnosci wychowawczych i wyczucia. Ale
według mnie gra jest warta świeczki.
Gosia
|