Data: 2006-05-10 20:30:58
Temat: Re: dylemat krzaczkowy
Od: "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:e3tflt$cqd$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Co radzicie? Miejsce mam słoneczne, myślę o dwóch krzaczkach,
> > chciałabym je odpowiednio przycinać , żeby nie były bardzo wymagające,
> > i żeby zdrowo rosły bez ciągłego nadzoru. Także żeby dobrze zniosły
> > zimę. Która z tych roślinek spełnia te warunki kolkwicja czy obiela?
> Moim zdaniem kolwicja ma ładniejszy pokrój. A u mnie zdrowo i
bezproblemowo
> rosną obie, z tym, że obieli nie tnę. [...]
Też mam obie i zdecydowanie wybrałabym kolkwicję. Ładnie wygląda nawet bez
kwiatów, bo liście są podbarwione, a kiedy zakwitnie, to wygląda wręcz
zjawiskowo. A kwitnie bardzo obficie i długo. Obiela ma ładne kwiaty, ale u
mnie kwitnie niezbyt obficie i raczej krótko. A może żylistek?
Z pozdrowieniami, Maria
|