Data: 2003-08-11 16:17:24
Temat: Re: dylematy po 7
Od: "" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wiatj!!!
Myśle że nikt z grupowiczów nie jest w stanie ci pomóc lecz tylko podtrzymać
cie na duchu i dodać wiecej siły i cierpliwości do walki. Także nic nie bede Ci
pisać co ja bym zrobiła, bo szczerze powiem nie wiem, napewno byłabym
zrozpaczona tak jak ty. Ale na pewno wam sie uda,jezeli tak bedziesz walczyła o
to małżeństwo.
Powodzenia i dużo wiary.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|