dynia marynowana mojej mamy...na życzenie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2005-11-07 14:50:09

Temat: dynia marynowana mojej mamy...na życzenie
Od: dogma <d...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

1 kg dyni oczyszczonej
3 szklanki wody
40 dag cukru
1/4 szklanki octu
goździki, cynamon wedle uznania

Miąższ dyni pokroic w kostkę ok. 1,5 na 1,5 cm lub łyżeczką wybierać
kulki (kostka bardziej wydajna) sparzyć ok. minuty i następnie odcedzić.
Nie dłużej bo dynia robi się zbyt miękka.
Wodę, cukier, ocet i przyprawy zagotować.
Tak przygotowaną dynię wkładać do słoików i zalewać gorącą zalewą.
Zamknięte słoiki pasteryzować pod przykryciem 10 lub 20 min (zależnie od
wielkości słoika). Słoiki po dżemie 10 min. po ogórkach 20 min.
Odstawić do ostygnięcia a następnie przenieść w miejsce, z którego łatwo
je będzie można wyciągnąć w razie potrzeby. A potrzeba będzie bardzo
często ;)

Ja co roku zajadam się taką dynią. Jest rewelacyjna...
pozdrawiam
Dogma (zachwycona kolejnym sezonem na dynię)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-11-07 22:49:27

Temat: Re: dynia marynowana mojej mamy...na życzenie
Od: "Kama" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja co roku zajadam się taką dynią. Jest rewelacyjna...
> pozdrawiam
> Dogma (zachwycona kolejnym sezonem na dynię)

A się jeszcze tak zapytam.. do czego mozna jeść ta dynię :P Przepis mi się
podoba ale czym to uzupełnić? :P

Kamila

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-11-08 07:03:42

Temat: Re: dynia marynowana mojej mamy...na życzenie
Od: "Marek W." <U...@U...o.cUz.t.aU.UnosUpamU.UonUetU.UplU> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kama" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dkolm1$vcs$1@news.onet.pl...
>
>
> > Ja co roku zajadam się taką dynią. Jest rewelacyjna...
> > pozdrawiam
> > Dogma (zachwycona kolejnym sezonem na dynię)
>
> A się jeszcze tak zapytam.. do czego mozna jeść ta dynię :P Przepis mi
się
> podoba ale czym to uzupełnić? :P
>
> Kamila
>
>

Do wszystkiego :)))

Ja kiedys jadłem z lodami...tylko kawałki wieksze niz w prrzepisie były i
raczej mało kwaśna
a słodka była...bysle ze to kwestia proporcji albo zastapienia
octu kwaskiem...

w kazdym razie było pyszne :))

za przepis dzieki :))

Marek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-11-08 13:44:53

Temat: Re: dynia marynowana mojej mamy...na życzenie
Od: dogma <d...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Kama napisał(a):
>>Ja co roku zajadam się taką dynią. Jest rewelacyjna...
>>pozdrawiam
>>Dogma (zachwycona kolejnym sezonem na dynię)
>
>
> A się jeszcze tak zapytam.. do czego mozna jeść ta dynię :P Przepis mi się
> podoba ale czym to uzupełnić? :P
>
> Kamila
>
>

rzeczywiście do wszystkiego...
ja dodaję do sałatek owocowych, do obiadu, do lodów też...
ale najbardziej lubię ot tak prosto ze słoika...pychota...
Dogma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-11-09 09:54:15

Temat: Re: dynia marynowana mojej mamy...na życzenie
Od: "mlk" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1 kg dyni oczyszczonej
> 3 szklanki wody
> 40 dag cukru
> 1/4 szklanki octu
> goździki, cynamon wedle uznania

robie podobnie, ale obowiazkowo dodaje imbir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry