Data: 2003-01-18 18:04:08
Temat: Re: dżentelmeni, łachudry i inni ;)
Od: "enni" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:b0c33f$8ib$1@news.onet.pl...
> W teoretyczny rozwazaniach o potencjalnych mozliwosciach rozwoju
> roznych sytuacji latwo o nieprawdopodobne scenariusze. W rzeczywistosci
> jednak wiekszosc z nich jest skazana na byt calkowicie nierealny. :)
> Zastanow sie nad tym. ;)
Większość z nich, nie wszystkie ? ;-)
K, chcesz tu powiedziec ze ludziom dane jest dokonywac
> czynow ktore sa niesprawiedliwe. I ja sie z tym zgadzam! :)
Tak, to chcę powiedzieć.
>
> Wezmy np awanse w pracy: w szczegolnym przypadku poczynania
> osob majacych mozliwosc decydowania o awansach moga byc
> bardzo niesprawiedliwe i zdarza sie ze takie niekiedy sa.
Nie, poczynania osób mających wpływ na awanse w pracy jak dotąd
są sprawiedliwe :-)
> Tylko ze to nie powoduje utraty waloru sprawiedliwosci przez
> rzeczywistosc, gdyz kazda tego typu (tzn niesprawiedliwa) decyzja
> pociaga za soba powiedzmy _rownie_ 'niesprawiedliwe' konsekwecje...
> poniewaz sprawiedliwosc istnieje.
> Teraz Ty patrzac na te konsekwencje mozesz se stwierdzic
> ze to co widzisz nie odpowiada Twemu poczuciu 'sprawiedliwosci'. ;)
> Ja natomiast powiem wowczas: coz, ktos ponosi _sprawiedliwe_
> konsekwencje dziadostwa ktorego dokonal, nic nowego.
>
> Chaos wiec nie jest spowodowany faktyczna niesprawiedliwoscia
> rzeczywistosci, lecz wynika wlasnie ze sprawiedliwosci ktora
> dokonuje sie zwykle wbrew woli tych ktorych dosiega.
Idealizujesz, czy mi się zdaje ;-)
>
> Pozdrawiam,
> Czarek
Pozdrawiam
>
>
>
>
>
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|