----- Original Message -----
From: "Marx" <s...@w...to.newsgroup>



> > o ile ogrod to cos wiecej niz trawnik z parom iglakami
> na poczatek nie mam wiekszych ambicji, za to chce aby to bylo jak
> najmniej absorbujace i jak najadniejsze
:)
zasadniczo wydaje mi sie
ze sam nie wiesz jeszcze czego naprawde chcesz
:)
> > hehe
> > z takim podejsciem do roslinek
> > to rozpatrz warint wybetonowni tych 300 metrow
> > i jakis pozniej parking strzezony zrob lub autokomis
> > lub cos w tym rodzaju
> nie widzisz roznicy pomiedzy codziennym pieleniem a sporadycznymi pracami?
:)
a moze tzw czarny ugor herbicydowy
?
wystarczy tylko raz na jakis czas opryskac
i nie trzeba bedzie niczego podlewc
pielic
????



> > laka natomiast to orgia kolorow i form kwitnacych tam kwiatow
> > nie mozna jej kosic ani zbyt czesto
> > bo rosliny (trawy i kwiaty)
> > musza miec czas zakwitnac i wydac nasiona
> tak, zeby mnie sasiedzi ukrzyzowali za chwasty
> a jak sie nazywa dosc czesto koszona łąka?
:)
trawnik
ale z nim naprawde nieporownywalnie wiecej pracy
niz z taka laka kwietna
:)
> > a dlaczego musi byc idealnie rowno rowno
> bo mi sie tak podoba, trudniej noge skrecic
:)
najrowniej i praktycznie najmniej roboty przy tym
to wybetonownie tego ogrodka
:)
z pozdrowienimi i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody