Data: 2008-07-07 09:57:15
Temat: Re: dzieci mordercy
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To nie są ogólniki.
Pytałeś czego brakuje tym dzieciom.
Odpowiadam: IMHO brakuje im poczucia, że godność i szacunek
dla innych istnień jest wielką wartością, oraz jest nienaruszalna
i nietykalna.
Zamiast tego wpojono tym dzieciom, że odzieranie innych istnień
wokoło z godności i przemoc (zwłaszcza wobec słabszych) jest
"normalne" i OK i one się tego nauczyły poprzez stosowanie wobec
nich kar cielesnych (w najlepszym razie: klapsów).
Taką mamy w PL kulturę w odniesieniu do wychowywania dzieci
(notabene: psią_kulturę) i wszyscy w mniejszym lub większym
zakresie albo tę "naukę" stosujemy, albo się z nią stykamy nawet
jeśli uznajemy PL-klapsomanię za patologię.
Jeśli faktycznie interesuje cię odpowiedź na pytanie, które postawiłeś,
to zastanów się nad tym o czym napisałem.
A jeśli nie, i wolisz zamiast odpowiedzi np pierdu-pierdu albo ble-ble-ble,
to oczywiście nie musisz. :)
--
CB
Użytkownik "Grzegorz Brycki" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:g4oqej$qu0$1@news.onet.pl...
> Wiesz co straszne ogólnikiami piszesz. Chodzi Ci o to, że powinno być "jak
> dawniej" i uważasz, że to wychowanie dzieci jest winne i nie dostrzegasz
> tego, że dawniej wystarczyły zwykłe metody ponieważ dzieci były
> "drażnione" 2 bodźcami na tydzień a dzisiaj jest ich 400? Że stare metody
> wychowawcze zawodzą, i faktycznie jedyną metodą wychowawczą jest to, by
> jednak poświęcać dziecku więcej czasu, budować wrażliwość (nie przez
> bicie) przez rozmowę? Czy jak.
|