dziwaczki
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-17 19:02:10
Temat: dziwaczkiOd: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
moze ktos wie
czy dziwaczki dziedzicza kolory
tzn czy bulwy czerwono kwitnacych w przyszlym rowniez beda czerwono kwitly
?
te z bulw zakwitaja z tydzien czy dwa wczesniej od tych wysiewanych z
nasionek
ktore sa praktycznie tak samo dorodne
to moze ktos zaobserwowal
czy nasionka powtarzaja kolory krzewow matecznych
?
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-08-17 19:17:04
Temat: Re: dziwaczkiOd: "" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> moze ktos wie
> czy dziwaczki dziedzicza kolory
> tzn czy bulwy czerwono kwitnacych w przyszlym rowniez beda czerwono kwitly
> ?
> te z bulw zakwitaja z tydzien czy dwa wczesniej od tych wysiewanych z
> nasionek
> ktore sa praktycznie tak samo dorodne
> to moze ktos zaobserwowal
> czy nasionka powtarzaja kolory krzewow matecznych
> ?
U mnie powtarzały kolory póki był jeden kolor dziwaczka - żółty (kupne -
wysadzone z bulw).
Potem zebrałam od znajomego nasiona z krzewu żółtego, a teraz mam na jednym
krzaku paletę kolorów od żółtego do czerwonego: w paski i inne ciapki również:)
(zapewne zapyliły się od jakiegoś czerwonego).
Jedne krzaki mają więcej żółci, inne czerwieni - bardzo śmiesznie to wygląda.
Służę chętnym nasionami.
Wydaje mi się, że lepiej dziwaczka wysiewać z nasion. Mniej kłopotu z
przechowywaniem korzeni, a nasionka kiełkują pięknie:))
Pozdrawiam. Ania
> --
> Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-08-17 19:27:16
Temat: Re: dziwaczkiOd: "" <h...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
> U mnie powtarzały kolory póki był jeden kolor dziwaczka - żółty (kupne -
> wysadzone z bulw).
> Potem zebrałam od znajomego nasiona z krzewu żółtego, a teraz mam na jednym
> krzaku paletę kolorów od żółtego do czerwonego: w paski i inne ciapki
również:)
> (zapewne zapyliły się od jakiegoś czerwonego).
> Jedne krzaki mają więcej żółci, inne czerwieni - bardzo śmiesznie to wygląda.
> Służę chętnym nasionami.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-08-17 19:28:18
Temat: Re: dziwaczkiOd: "" <h...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora
> U mnie powtarzały kolory póki był jeden kolor dziwaczka - żółty (kupne -
> wysadzone z bulw).
> Potem zebrałam od znajomego nasiona z krzewu żółtego, a teraz mam na jednym
> krzaku paletę kolorów od żółtego do czerwonego: w paski i inne ciapki
również:)
> (zapewne zapyliły się od jakiegoś czerwonego).
> Jedne krzaki mają więcej żółci, inne czerwieni - bardzo śmiesznie to wygląda.
> Służę chętnym nasionami.
Aniu czy mogłabyś mi przesłać troszke nasion? szukałam tej rośliny w mojej
okolicy ale nic z tego :(
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-08-17 19:46:00
Temat: Re: dziwaczkiOd: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: <a...@p...onet.pl>
> Jedne krzaki mają więcej żółci, inne czerwieni - bardzo śmiesznie to
wygląda.
> Służę chętnym nasionami.
:)))
faktycznie musi to wygladac smiesznie
:)
> Wydaje mi się, że lepiej dziwaczka wysiewać z nasion. Mniej kłopotu z
> przechowywaniem korzeni, a nasionka kiełkują pięknie:))
:)
dokladnie do takich samy wnioskow doszedlem
jedyna zauwazalna roznica
ze te z bulw ciut predzej zakwitaja
oczywiscie wsadzona i wysiane tego samego dnia
( ja w tym roku zrobilem to 17 kwietnia)
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-08-17 20:44:38
Temat: Re: dziwaczkiOd: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> oczywiscie wsadzona i wysiane tego samego dnia
> ( ja w tym roku zrobilem to 17 kwietnia)
> :)
>
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
W Wielki Czwartek???!!!
Czy Cię pokręciło ?
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-17 21:26:23
Temat: Re: dziwaczkiOd: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "boletus" <b...@o...pl>
> > oczywiscie wsadzona i wysiane tego samego dnia
> > ( ja w tym roku zrobilem to 17 kwietnia)
> > :)
> >
> > z pozdrowieniami i usmiechami
> > _hehehe
>
> W Wielki Czwartek???!!!
> Czy Cię pokręciło ?
:)
jak moze pamietasz dla mnie
niedziela i siweta sa wtedy
kiedy nie ma nic do roboty
:)
a poza tym
rosliny siane /sadzone w tym czasie tzw tri (cos_tam) paschalnego
zawsze bardzo dobrze rosna
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-17 22:18:51
Temat: Re: dziwaczkiOd: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora
"boletus" <b...@o...pl> wrote in message news:bhophm$5li$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > oczywiscie wsadzona i wysiane tego samego dnia
> > ( ja w tym roku zrobilem to 17 kwietnia)
>
> W Wielki Czwartek???!!!
> Czy Cię pokręciło ?
A rosliny zasiane/zasadzone w Wielki Czwartek nie rosna dobrze?
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-08-18 05:54:17
Temat: Re: dziwaczkiOd: "Rene" <r...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
> W Wielki Czwartek???!!!
> Czy Cię pokręciło ?
NIe - 17.IV to moje urodziny:) więc T.S. chciał je w ten sposób uczcić:)
POza tym nie wypada sadzić/siać w Wielki Piątek:)
Pozdrav.Rene
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-08-18 07:33:57
Temat: Re: dziwaczkiOd: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
----- Original Message -----
From: "Rene" <r...@i...pl>
> > W Wielki Czwartek???!!!
> > Czy Cię pokręciło ?
> NIe - 17.IV to moje urodziny:) więc T.S. chciał je w ten sposób uczcić:)
> POza tym nie wypada sadzić/siać w Wielki Piątek:)
hehe
umartwianie i pokuta w Wielki Piatek
jest jak najbardziej na miejscu
a w tej mojej glinie wykopac dolek pod roslinke
to prawie namiastka drogi krzyzowej
:)
najczesciej wymieniam przy okazji ziemie
odwozac ja i nawozac taczka po rozkislej glinie
:)
niedziele i swieta swietuje starajac sie nie wykonywac ciezkich prac
kucia kamieni
odpalania ciezszego i glosnego sprzetu ( glebogryzarka, pila spalinowa itp)
za jedynym wyjatkiem jest odpalenie agregatu pradotworczego
napedzajacego pompe do podlewania
:)
jest to dla mnie kryterium BRUDNYCH RAK
na wsi
rece od ziemi nie sa brudne
na wsi
ziemia jest swietoscia
nie jest wiec grzechem jej uprawa
siew czy sadzenie w tym czasie
:)
bardzo mi sie podobalo przeslanie z filmu STYGMATY
ze " kosciol moj nie jest swiatynia z kamienia"
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |