Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: dziwny problem

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: dziwny problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 28


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-09-30 11:23:02

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"glob" <r...@g...com>
news:b072cd35-7e7b-4756-a16f-327358984c64@2g2000hsn.
googlegroups.com...

> Strony w Bycie i Nicosci Sartre'a poswiecone dziwnemu pytaniu:czy
> istnieja inni ludzie oprócz mnie samego?Mówie"problem dziwny"bo
> istnienie innych ludzi jest przeciez najbardziej naoczna,namacalna
> rzeczywistoscia-a dla Sartre'a egzystencjalisty,ale i marksisty,ale i
> moralisty,bylo nieomal sprawa zycia i smierci uznac owa
> rzeczywistosc.A jednak po gruntownej analizie tego problemu u
> Descartes'a,Kanta,Hegla,Husserla,mozna uznac,ze istnienie drugiego
> czlowieka jest nie do przyjecia dla myslenia scislego,filozoficznego.A
> dlaczego?Gdyz jestem w ostatecznej swojej istocie,jak sie
> rzeklo,czysta swiadomoscia,jestem podmiotem...A jeslibym przyjal,ze
> inny czlowiek tez jest swiadomoscia,to staje sie w tej samej chwili
> obiektem dla cudzej swiadomosci,a wiec rzecza.Nie moga istniec dwa
> subiekty w mysleniu scislym,jeden wyklucza drugi.Czy ktos kiedys,lub
> obecnie zajmowal-zajmuje sie tym"dziwnym problemem"?

Sprawa jak zawsze sprowadza się do odróżnienia istnienia (psychicznego) od bycia
(fizycznego). Gdyby
Adam nie znał Ewy to nie byłoby dzieci.
Fizycznie ten drugi człowiek jest niezbędny dla podtrzymania gatunku, więc jeśli
analizować kwestię:
"czy istnieje ktokolwiek inny oprócz mnie" - to tylko pod względem psychiki, a więc
czy inni ludzie
są istotami myślącymi.
Takie rzeczy się sprawdza i ocenia. Łatwo odróżnić ludzi myślących od bezmyślnych,
przytomnych od
nieprzytomnych itd. :-)
Edward Robak*

a oto ciekawostka z profilu "Miłość Ci" Znajomi - 19.636 komentarzy - 28.500

Mowa spisana obrazkami

Halinka miała surowych rodziców, którzy
zabraniali jej spotykać się z chłopakami.
Serce jednak nie sługa i przyszedł dzień,
że zakochała się na zabój w Edku;
z wzajemnością - zresztą ;)
Z jednej strony rodzicielski zakaz,
a z drugiej miłość nieokiełznana i tęsknota.
Co tu robić...?
Pewnego dnia Halinka wpadła na pomysł.
Umówiła się z Edkiem, że gdy rodziców
nie będzie w domu - to wystawi kwiatka
na parapet okna.
Ludzie przechodzili i widzieli kwiatka, ale
tylko Edek wiedział co oznacza ten symbol.
Tylko Edek wiedział, że kwiat nie tylko
jest kwiatkiem na parapecie, ale przede
wszystkim to ZAPROSZENIE :-)

Świat przemawia do nas mową zmysłów,
lecz nie znając kodu symboli - przechodzimy
obojętnie, nie rozumiejąc ich znaczenia...
Ja także wysyłam do Ciebie kod:
dwukropek, myślnik i nawias :-)
Tajemny kod życzliwości :) (:

-- Robakks ? ?
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
źródło: http://nasza-klasa.pl/profile/14459853


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-09-30 12:33:12

Temat: Re: dziwny problem
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks-intencjonalnosc swiadomosci,tzn.ze swiadomosc to bycie
swiadomym.Zeby jednak byc swiadomym,trzeba zawsze byc swiadomym
czegos.To oznacza,ze swiadomosc nigdy nie moze byc pusta,oddzielona od
przedmiotu.Prowadzi to wprost do Sartre'owskiej koncepcji czlowieka
gloszacej,ze czlowiek nie jest bytem w sobie,jak rzeczy,lecz bytem dla
siebie,ze jest swiadom samego siebie.Wiedzie to do koncepcji czlowieka
rozdzielonego na dwoje pustka.Z tej wlasnie przyczyny ksiazka Sartr'a
zatytulowana jest nicosc.Ta nicosc to cos w rodzaju wodospadu,Niagary
wytryskujacej zawsze z wnetrza na zewnatrz.Na przyklad jestem swiadom
tego obrazu,moja swiadomosc nie jest tylko we mnie,jest tez w
obrazie(przedmiocie swiadomosci).Swiadomosc jest,by tak rzec,poza
mna.Ewa jest jedynie fenomenem,przedmiotem mojej swiadomosci,ta
swiadomoscia ja stwarzam czyli traktuje jak przedmiot,bo nie wiem
naprawde jaka jest Ewa.Jednoczesnie nie moge dac jej wolnosci,gdyz w
jej oczach sam dla siebie stane sie przedmiotem,a nie moge byc
jednoczesnie przedmiotem i podmiotem dla siebie.Spojrzenie Ewy
odbierze mi wolnosc okresli mnie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-09-30 19:30:07

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Ewa jest jedynie fenomenem,

~~fenomeny nie rodzą dzieci~~

Sprawa jak zawsze sprowadza się do odróżnienia istnienia (psychicznego)
od bycia (fizycznego). Gdyby Adam nie znał Ewy to nie byłoby dzieci.
Fizycznie ten drugi człowiek jest niezbędny dla podtrzymania gatunku, więc
jeśli analizować kwestię:
"czy istnieje ktokolwiek inny oprócz mnie" - to tylko pod względem psychiki,
a więc czy inni ludzie są istotami myślącymi.
Takie rzeczy się sprawdza i ocenia. Łatwo odróżnić ludzi myślących od
bezmyślnych, przytomnych od nieprzytomnych itd. :-)

Łatwo odróżnić ludzi myślących od bezmyślnych, przytomnych od nieprzytomnych
- między innymi po stosunku do drugiego człowieka.
Edward Robak*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-09-30 22:50:05

Temat: Re: dziwny problem
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Robakks-Fenomeny rodza fenomeny.Numenem jest,przykladowo,ta tutaj
Ewa,tak jak istnieje ona naprawde,fenomenem-Ewa,jaka widzimy-badz jaka
widzi mrówka-uwarunkowana nasza mozliwoscia widzenia.Dotyczy to nie
tylko naszych fizycznych wladz odbiorczych,lecz równiez,wladz umyslu
tzn.ze czas i przestrzeń pochodza od nas,a nie od rzeczy w
sobie.Chodzi tutaj o to samo odchylenie,które Husserl zaobserwowal u
Kartezjusza.Kartezjusz w sposób nadzwyczaj kategoryczny redukuje mysl
wylacznie do opisu swiadomosci,raptem jednak,przerazony unicestwieniem
Boga i swiata,zdradza samego siebie.Uznal istnienie Boga.A z istnienia
Boga latwo juz wywiesc istnienie swiata.Otóz u Sartre'a mamy do
czynienia z takim samym tchórzostwem.Jego nadzwyczaj rozwinieta
moralnosc wzdryga sie przyjac,ze nie ma drugiego czlowieka,bo wtedy
nie ma tez powinnosci moralnych,skoro drugi czlowiek jest przedmiotem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-10-01 12:24:21

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Robakks" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

>> Łatwo odróżnić ludzi myślących od bezmyślnych, przytomnych od
>> nieprzytomnych
>> - między innymi po stosunku do drugiego człowieka.
>> Edward Robak*

> Fenomeny rodza fenomeny.

Teoretycznie fenomeny rodzą fenomeny, a w rzeczywistości ludzie rodzą ludzi,
małpy rodzą małpy -- a fenomenów nie ma. To byt myślny - MEM. :-)
Gdyby nie było innych ludzi to nie byłoby marketów ani cmentarzy
- bo po co i dla kogo?
Czy wieszysz w isnienie pieniędzy? ;D
Edi:)

A oto dzisiejszy komentarz z profilu "Miłość Ci"

Tajemnice a sekrety :-)

Ciekawość jest jednym z głównych
motorów napędzających aktywność
istot psychicznych.
Ciekawość to chęć poznania tajemnicy.
Odkryta tajemnica nazywa się SEKRET.
Każdy przytomny i świadomy człowiek
ma jakieś swoje sekrety zarówno w
pamięci zdarzeń, które się dokonały
jak i w sferze pragnień i marzeń:-)
To immanentny świat ducha - niedostępny
z zewnątrz i niewykrywalny empirycznie.

Ludzie przyjaźnie nastawieni zwierzają
sobie własne sekrety.
Serdeczny przyjaciel nie zdradza sekretów,
które mu powierzono - aby nie narazić
przyjaciela na szyderstwo wścibskich plotkarzy
czy inne nieprzyjemne konsekwencje.

Przyjaźń opiera się na zaufaniu.

pozdrawiam przyjaźnie :) (:

-- Robakks ? ?
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-10-02 18:08:25

Temat: Re: dziwny problem
Od: MetaPsyche <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 30 Wrz, 14:33, glob <r...@g...com> wrote:
> Robakks-intencjonalnosc swiadomosci,tzn.ze swiadomosc to bycie
> swiadomym.Zeby jednak byc swiadomym,trzeba zawsze byc swiadomym
> czegos.To oznacza,ze swiadomosc nigdy nie moze byc pusta,oddzielona od
> przedmiotu....

Ciekawa teoria o tej świadomości, ale chyba nie do końca prawdziwa. To
mi zalatuje myleniem świadomości z procesem myślenia, a w
rzeczywistości nie wiele jedno ma wspólnego z drugim.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-10-02 18:16:08

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MetaPsyche" <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:85891f56-dc7e-4438-bed3-13a10bbb4804@k7g2000hsd
.googlegroups.com...
On 30 Wrz, 14:33, glob <r...@g...com> wrote:
>> Robakks-intencjonalnosc swiadomosci,tzn.ze swiadomosc to bycie
>> swiadomym.Zeby jednak byc swiadomym,trzeba zawsze byc swiadomym
>> czegos.To oznacza,ze swiadomosc nigdy nie moze byc pusta,oddzielona od
>> przedmiotu....

>Ciekawa teoria o tej świadomości, ale chyba nie do końca prawdziwa. To
>mi zalatuje myleniem świadomości z procesem myślenia, a w
>rzeczywistości nie wiele jedno ma wspólnego z drugim.

Skad wiesz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-10-02 23:04:46

Temat: Re: dziwny problem
Od: MetaPsyche <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 2 Paź, 20:16, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "MetaPsyche" <w...@g...com> napisał w
wiadomościnews:85891f56-dc7e-4438-bed3-13a10bbb4804@
k7g2000hsd.googlegroups.com...
> On 30 Wrz, 14:33, glob <r...@g...com> wrote:
>
> >> Robakks-intencjonalnosc swiadomosci,tzn.ze swiadomosc to bycie
> >> swiadomym.Zeby jednak byc swiadomym,trzeba zawsze byc swiadomym
> >> czegos.To oznacza,ze swiadomosc nigdy nie moze byc pusta,oddzielona od
> >> przedmiotu....
> >Ciekawa teoria o tej świadomości, ale chyba nie do końca prawdziwa. To
> >mi zalatuje myleniem świadomości z procesem myślenia, a w
> >rzeczywistości nie wiele jedno ma wspólnego z drugim.
>
> Skad wiesz?

Możesz się łatwo o tym przekonać najzwyczajniej obserwując swoje
myśli, albo medytując.
Od jakiegoś czasu praktykuję świadome śnienie i OOBE i uwierz mi, że
czym dłużej się w to bawię, tym pewniej mogę stwierdzić, że myślenie i
świadomość, to dwie całkowicie różne rzeczy, może trochę ze sobą
powiązane.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-10-02 23:49:53

Temat: Re: dziwny problem
Od: adamoxx1 <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

MetaPsyche pisze:
> On 2 Paź, 20:16, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
>> Użytkownik "MetaPsyche" <w...@g...com> napisał w
wiadomościnews:85891f56-dc7e-4438-bed3-13a10bbb4804@
k7g2000hsd.googlegroups.com...
>> On 30 Wrz, 14:33, glob <r...@g...com> wrote:
>>
>>>> Robakks-intencjonalnosc swiadomosci,tzn.ze swiadomosc to bycie
>>>> swiadomym.Zeby jednak byc swiadomym,trzeba zawsze byc swiadomym
>>>> czegos.To oznacza,ze swiadomosc nigdy nie moze byc pusta,oddzielona od
>>>> przedmiotu....
>>> Ciekawa teoria o tej świadomości, ale chyba nie do końca prawdziwa. To
>>> mi zalatuje myleniem świadomości z procesem myślenia, a w
>>> rzeczywistości nie wiele jedno ma wspólnego z drugim.
>> Skad wiesz?
>
> Możesz się łatwo o tym przekonać najzwyczajniej obserwując swoje
> myśli, albo medytując.
> Od jakiegoś czasu praktykuję świadome śnienie i OOBE i uwierz mi, że
> czym dłużej się w to bawię, tym pewniej mogę stwierdzić, że myślenie i
> świadomość, to dwie całkowicie różne rzeczy, może trochę ze sobą
> powiązane.

Udało Ci się wyjść?
Też próbowałem przez jakiś czas codziennie przed snem osiągnąć OOBE, ale
jednak strach nigdy nie pozwalał mi pokonać kolejnych etapów. Ilekroć
zaczynało się coś dziwnego dziać, serce zaczynało mi tak walić, że mnie
rozpraszało. Z takim lękiem nie ma sensu w to brnąć bo tylko można
wynieść niemiłe doświadczenia.
Błędem było że czytałem o tym na forach, a tam różne badziewie wypisują
i poźniej ma sie jakieś uprzedzenia.

--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-10-03 07:10:20

Temat: Re: dziwny problem
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "MetaPsyche" <w...@g...com> napisał w wiadomości
news:c1d00e69-cd80-4315-8a3c-5534ae9340d3@75g2000hso
.googlegroups.com...
On 2 Paź, 20:16, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "MetaPsyche" <w...@g...com> napisał w
> wiadomościnews:85891f56-dc7e-4438-bed3-13a10bbb4804@
k7g2000hsd.googlegroups.com...
> On 30 Wrz, 14:33, glob <r...@g...com> wrote:
>
>> >> Robakks-intencjonalnosc swiadomosci,tzn.ze swiadomosc to bycie
>> >> swiadomym.Zeby jednak byc swiadomym,trzeba zawsze byc swiadomym
>> >> czegos.To oznacza,ze swiadomosc nigdy nie moze byc pusta,oddzielona od
>> >> przedmiotu....
>> >Ciekawa teoria o tej świadomości, ale chyba nie do końca prawdziwa. To
>> >mi zalatuje myleniem świadomości z procesem myślenia, a w
>> >rzeczywistości nie wiele jedno ma wspólnego z drugim.
>>
>> Skad wiesz?

>Możesz się łatwo o tym przekonać najzwyczajniej obserwując swoje
>myśli, albo medytując.
>Od jakiegoś czasu praktykuję świadome śnienie i OOBE i uwierz mi, że
>czym dłużej się w to bawię, tym pewniej mogę stwierdzić, że myślenie i
>świadomość, to dwie całkowicie różne rzeczy, może trochę ze sobą
>powiązane.

No przed chwilka bylo "nie wiele jedno ma wspólnego z drugim" teraz mamy
"może trochę ze sobą powiązane". Zacznijmy od tego co Ty rozumiesz przez
"myslenie" a co przez "swiadomosc" - bo byc moze nie trzeba zadnych
medytacji by sie zgodzic.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Od wczoraj 278...
Kulisy psphome
CAMERA OBSCURA
Wielki ranking manipulatorów
NATRECTWA

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »