W dniu 2012-04-25 14:01, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2012-04-25 12:46, medea pisze:
>>> Czy ktoś z Was wypełnił bez denerwowania się?
>>> Ja przejdę na papier.
>>
>> Tak, tak, wiem, na pewno zawsze dokładnie czytacie wszystkie
>> instrukcje, zanim przystąpicie do jakiegokolwiek działania.
>> A Qra to już na 100% to robi.
>
> Qra to od początku robi na papierze.
>
> Instrukcję czytała tylko przy pierwszym podejściu. Teraz tam tylko
> sprawdza, czy i jak się stawki zmieniły.
> Do e- się zraziłam onego roku, co to można było niby przez e-, ale
> wcześniej pono trzeba było osobiście dostarczyć oświadczenie, że się z
> tego e- chce skorzystać. Jak miałam dygać z deklaracją, że e-, to
> wolałam podygać z samą deklaracją.

Ja w tym roku postanowiłam pierwszy raz elektronicznie, bo właśnie nie
trzeba było nigdzie wcześniej składać żadnego oświadczenia (w poprzednim
roku też mnie to zatrzymało przy wersji papierowej).
W końcu udało mi się*, ale nie sądziłabym, że największy problem pojawi
się przy wpisywaniu adresu zamieszkania.

*psp jest pod tym względem nieocenione - wystarczy się tutaj
uzewnętrznić i wyżalić, a potem już idzie jak z płatka. ;)

Ewa