Data: 2012-04-26 22:00:44
Temat: Re: e-deklaracje
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:jncg5q$pc4$1@node2.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:jncfbb$o9c$1@node2.news.atman.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:jnce4m$n1t$1@node2.news.atman.pl...
>>>>> medea pisze:
>>>>>> Czy ktoś z Was wypełnił bez denerwowania się?
>>>>>> Ja przejdę na papier.
>>>>>
>>>>> Wysłałam w lutym i 2 tyg. później dostałam zwrot podatku :)
>>>>
>>>> Zwrot? To ja muszę zmienić księgową- dopłaciłem
>>>> :-(
>>>
>>> Ja mam trójkę dzieci.
>>> I jestem księgową :P
>>>
>>
>> A ile weźmiesz za kreatywne wypełnienie deklaracji? Tylko wiesz- żebym
>> potem nie siedział:-)
>
> Za kreatywne wypełnianie deklaracji to możemy razem posiedzieć ;)
> Ja jestem księgową jak Pan Bóg przykazał, podpowiem Ci luki w prawie i
> możliwości ograniczania zobowiązań podatkowych, ale malwersować i
> oszukiwać nigdy nie będę. Tak mi dopomóż Bóg.
A kto tu pisze o oszukiwaniu? Chodzi o to, żeby nie płacić za bezdurno.
Kiedyś pracowałem u faceta, który przez 5 lat wykazywał straty rocznie rzędu
20 miliardów (starych) złotych- a potem załozył nową, lepszą firmę- na
kolejną żonę. Jak go skarbówka dorwała- skąd co ma- pokazał zaświadczenie z
banku, że wziął kredyt. No i fajnie- bank potwierdził. Nikt się nie
pokapował, że zastawem tego kredytu była jego zdeponowana w tym banku
gotówka:-)
No i ja też bym tak chciał- żeby nie płacić żadnego "janosikowego".
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|