Data: 2010-09-20 19:36:42
Temat: Re: erotyzowanie w towarzystwie
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4c9799bd$0$21009$6...@n...neostrad
a.pl...
> W dniu 2010-09-20 19:15, Nemezis pisze:
>
>> Nie chce się bawić w psychoanalizę, ale to '' nie lubią'' brzmi jak
>> cenzura, bo będą lubili jak będziesz pod cenzurę podlegała, to jakieś
>
> Historia zaczyna żyć własnym życiem. ;)
> Nie napisałam "nie lubią", tylko "czymś wkurzam". Każdy chyba ma coś, czym
> może wkurzać innych. Tylko tyle. Ja akurat, jeśli kogoś wkurzam, to raczej
> czymś innym niż prowokowaniem. Chyba. (to tak celem powrotu na właściwą
> ścieżkę)
>
Całkowicie się z tym nie zgadzam. Ludzie się wkurzają- z różnych powodów.
Np: masz ładniejszy samochód od sąsiadki- ona się wkurza. Tyle, że to nie Ty
masz coś, co ją wkurza. Po prostu: ona jest taka, że się wkurza w podobnych
okolicznościach. I to nie Ty masz na to wpływ- choć zapewne sąsiadka powie
innym, że Ty ją wkurzasz. Jednak to tylko jej brak odpowiedzialności- za
swoje emocje.
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|