« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-24 19:19:29
Temat: fasolka po bretonskuHej,
Mam dwa pytania odnosnie fasolki po bretonsku:
1. czy ktos ma dobry,sprawdzony przepis
2. moze to brzmi dziwnie,ale czy powinnam zdjac z fasoli skorke? poki co
fasola sie moczy,ale widze,ze z niektorych skorka sama odchodzi
Pozdrowienia,
Joanna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-24 19:23:23
Temat: Re: fasolka po bretonsku>
> Mam dwa pytania odnosnie fasolki po bretonsku:
> 1. czy ktos ma dobry,sprawdzony przepis
> 2. moze to brzmi dziwnie,ale czy powinnam zdjac z fasoli skorke? poki co
> fasola sie moczy,ale widze,ze z niektorych skorka sama odchodzi
>
> Pozdrowienia,
> Joanna
>
witaj.
Tak w skrocie:
Jesli plukalas fasolke przed jej namoczeniem wstaw na gaz z woda, w ktorej
sie moczya. Potem podsmaz kielbase i np. boczek jesli lubisz, dodaj do tego
cebule a pod koniec czosnek i wrzoc to do fasolki, jak bedzie juz miekkawa.
Posol, dodaj troche papryki i pieprzu. Pod koniec, kiedy fasolka juz bedzie
calkowicie miekka, dodaj troche przecieru pomidorowego. ja dodatkowo
zageszczam to troche zasmazana maka.
Fasolki sie nie obiera.
Pozdrawiam
Monika
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-24 19:42:07
Temat: Re: fasolka po bretonskuIn article <06fd01c7ce27$e1f93300$1e20a8c0@hnet.pl>,
m...@g...pl (Monika Zarczuk) wrote:
> >
> > Mam dwa pytania odnosnie fasolki po bretonsku:
> > 1. czy ktos ma dobry,sprawdzony przepis
> > 2. moze to brzmi dziwnie,ale czy powinnam zdjac z fasoli skorke? poki co
> > fasola sie moczy,ale widze,ze z niektorych skorka sama odchodzi
> >
> > Pozdrowienia,
> > Joanna
> >
> witaj.
> Tak w skrocie:
> Jesli plukalas fasolke przed jej namoczeniem wstaw na gaz z woda, w ktorej
> sie moczya. Potem podsmaz kielbase i np. boczek jesli lubisz, dodaj do tego
> cebule a pod koniec czosnek i wrzoc to do fasolki, jak bedzie juz miekkawa.
> Posol, dodaj troche papryki i pieprzu. Pod koniec, kiedy fasolka juz bedzie
> calkowicie miekka, dodaj troche przecieru pomidorowego. ja dodatkowo
> zageszczam to troche zasmazana maka.
Papryki dodaj do podsmażonej i podstudzonej kiełbasy i boczku z cebulą,
dopiero potem dodaj to do fasoli. Papryka puszcza kolor i smak w
tłuszczu. Pieprzu, jeżeli lubisz, pod koniec gotowania. Nie dawaj
czosnku -- po co? Możesz spróbować przyprawić kminkiem, majerankiem lub
cząbrem -- ale ostrożnie. Ja zwykle nie daję. Teraz sezon pomidorowy, to
daj świeże pomidory, a w okresie ich braku pomidory krajane z puszki --
nigdy przecier. Kiedy w końcu sierpnia, wrześniu będzie świeża, nie
suszona fasola, zrób z takiej, wtedy fasolka po bretońsku jest najlepsza.
Władysław
--
Najgorszą radą, jaką można udzielić większości ludzi jest: bądź sobą.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-24 19:45:17
Temat: Re: fasolka po bretonskudzieki za super szybkie odpowiedzi
pozdrawiam
joanna
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-07-24 19:48:34
Temat: Re: fasolka po bretonskuMonika Zarczuk wrote:
> wstaw na gaz z woda, w ktorej sie moczya.
...jeśli lubisz wzdęcia i przykre zapachy po spożyciu.
waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-07-24 20:12:25
Temat: Re: fasolka po bretonsku
Użytkownik "Monika Zarczuk" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:06fd01c7ce27$e1f93300$1e20a8c0@hnet.pl...
> >
>> Mam dwa pytania odnosnie fasolki po bretonsku:
>> 1. czy ktos ma dobry,sprawdzony przepis
>> 2. moze to brzmi dziwnie,ale czy powinnam zdjac z fasoli skorke? poki co
>> fasola sie moczy,ale widze,ze z niektorych skorka sama odchodzi
>>
>> Pozdrowienia,
>> Joanna
>>
> witaj.
> Tak w skrocie:
> Jesli plukalas fasolke przed jej namoczeniem wstaw na gaz z woda, w ktorej
> sie moczya. Potem podsmaz kielbase i np. boczek jesli lubisz, dodaj do
> tego
> cebule a pod koniec czosnek i wrzoc to do fasolki, jak bedzie juz
> miekkawa.
> Posol, dodaj troche papryki i pieprzu. Pod koniec, kiedy fasolka juz
> bedzie
> calkowicie miekka, dodaj troche przecieru pomidorowego. ja dodatkowo
> zageszczam to troche zasmazana maka.
>
> Fasolki sie nie obiera.
> Pozdrawiam
> Monika
Ja moczę całą noc fasolę z wędzonym boczkiem.
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-07-24 20:14:30
Temat: Re: fasolka po bretonskuKrzysztof Tabaczynski pisze:
> Ja moczę całą noc fasolę z wędzonym boczkiem.
A ja wrzucam samą wędzoną skórę z boczku.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-07-24 20:23:33
Temat: Re: fasolka po bretonsku
Le mardi 24 juillet 2007 ŕ 21:42:07, dans
<w...@n...gazeta.pl> vous écriviez :
> Papryki dodaj do podsmażonej i podstudzonej kiełbasy i boczku z cebulą,
> dopiero potem dodaj to do fasoli. Papryka puszcza kolor i smak w
> tłuszczu.
Widze ze ciagnie cie w strone twojej ukochanej kuchni wegierskiej :)
ps. Ja coraz glebiej wierze za fasolka po bretonsku jest polskim
autentycznym wcieleniem cassoulet'a. Naprawde i historycznie.
Ewcia
--
Niesz
http://www.krolestwa.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-07-24 21:11:51
Temat: Re: fasolka po bretonskuKrzysztof Tabaczynski napisał(a):
[...]
> Ja moczę całą noc fasolę z wędzonym boczkiem.
W czasie upałów również?
:-(
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-07-25 00:52:02
Temat: Re: fasolka po bretonsku> 2. moze to brzmi dziwnie,ale czy powinnam zdjac z fasoli skorke?
Nie gniewaj się ale to mi się dziwnie kojarzy :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |