Data: 2002-09-11 20:14:25
Temat: Re: fobia?
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "duszek leśny" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aln6te$bph$1@absinth.dialog.net.pl...
> Dzień dobry...
>
> Celowo chciałam siebie upodlić, wyjść na agresywną sadystkę, poniżyć
w
> oczach innych, jak i przede wszystkim w swoich. Raczej nie
przypadkowo
> pominęłam wiele faktów, które by działały na moją korzyść. Chociażby
nawet
> to, że obudziłam się z płaczem, a poczucie winy towarzyszyło mi
przez cały
> dzień.
> Do tej pory w moich snach agresja była zawsze skierowana do mnie
samej,
> nigdy inaczej.
Aniu! masz w dodatku skłonności do konfabulacji? To co piszesz wyżej,
jest psychologicznie niemożliwe. I pomyśleć, że kiedyś stać Cię bylo
na iście wolterowskie teksty o Bogu.
.
.
> To jest metoda na pogłębianie mojego smutku. Jakaś taka
ambiwalencja -
> jednocześnie chęć walczenia z wieczną, nieustającą depresją, z
drugiej
> natomiast potrzeba ciągłego pogłębiania jej.
Więc pewnie nie zawieziesz worka karmy do schroniska? jeśli nie dla
psów, to chociaż dla kotów.
Dorrit
>
> ---
> duszek leśny
>
>
>
>
|