Data: 2001-10-09 15:17:24
Temat: Re: foty pospotkaniowe - szacunek
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eva:
> Dlatego o tym piszę, że mnie też zdarza się *nazbyt* takim
> wrażeniom ulegać i może dlatego to rozumiem i .. czuję;).
Nie lubie jak ktos wygaduje glupoty mowiac wiecej niz wie.
Nie lubie tez jak ktos probuje ustawiac za wszelka cene innych
'pod siebie'.
Nie wszyscy tak maja i dlatego wciaz te same osoby robia
to czego nie lubie.
Jesli uznam ze cos jest niewlasciwe - pisze o tym.
Nie unikam odpowiedzialnosci za to co publikuje i jak wyrzadzam
komus faktyczna krzywde ryczac 'jak lew' lecz bez pojecia, nie
znajdziesz u mnie smiesznych przeprosin 'pol-gebkowatych' lecz
w takim samym 'lwim' tonie.
Irytuja mnie niekiedy Twoje bardzo osobiste 'pietnowanie' innych
nie majace niz wspolnego z zasadami, lecz tylko z _Twoimi_
bardzo specyficznymi emocjami.
Irytuja mnie tez niekiedy i to bardzo pseudo-ojcowskie wystapienia
Alfreda w ktorych 'chrzani jak potluczony' wymyslajac innym ktorzy
mu sie w jakis sposob naraza od Bog wie czego.
Rowniez i mnie nie jest trudno sie narazic (raczej trudno) ale nawet
jesli kogos juz 'pietnuje' i jest to niesprawiedliwe (emocjonalne
zaslepienie)
to nie trzeba mnie prosic o laskawe przeprosiny. Tylko idioci IMO
uwazaja ze od _adekwatnych_ przeprosin w kwestii w ktorej postapili
niewlasciwie wyimaginowana 'korona' im z glowy 'spadnie'.
Mam nadzieje ze teraz bedziemy miec jasnosc w niektorych sprawach
Ewo.
PS: Rozumiem ze latwo Ci przychodzi stawac w emocjonalnej obronie
dumnego Alfredzika, tylko wez pod uwage iz on sam potrafi mowic za
siebie czego niejednokrotnie dal namacalne dowody.
Czarek
|